Mój bonsai totalnie uschnÄ…ł! :( Opadły wszystkie l
Mój bonsai totalnie uschnÄ…ł! :( Opadły wszystkie l
Wyjechałam na tydzień i poprosiłam mamę, żeby go podlewała, ale ona zapomniała!
Przeżyłam szok, jak to zobaczyłam!
Czy on już jest spisany na straty?
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 19
- Lokalizacja: Radom
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 19
- Lokalizacja: Radom
Witam wszystkich:)
Co do uschniętego drzewka to mi też się to przytrafiło.
Wyjechałam na wakacje i po powrocie stał już tylko mały "sucharek"
Sprawdzałam czy jeszcze żyje w taki sposób jak mówicie i był jeszcze zielony ale mimo długiego podlewania nic już z niego nie wyrosło.
Ostatnio kupiłam nowe drzewko i wszystko było OK. Rosło jak na drożdzach.
Niestety ostatnio bardzo mocno gubi liście i nie wiem co się dzieje.
Hmmm, może mam zdolności do niszczenia a nie cgodowania drzewek.
Muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale mam ograniczony dostęp od konkretnych informacji.
Pomóżcie mi uratować moje drzewko.
Pozdrawiam- Gosia
Co do uschniętego drzewka to mi też się to przytrafiło.
Wyjechałam na wakacje i po powrocie stał już tylko mały "sucharek"
Sprawdzałam czy jeszcze żyje w taki sposób jak mówicie i był jeszcze zielony ale mimo długiego podlewania nic już z niego nie wyrosło.
Ostatnio kupiłam nowe drzewko i wszystko było OK. Rosło jak na drożdzach.
Niestety ostatnio bardzo mocno gubi liście i nie wiem co się dzieje.
Hmmm, może mam zdolności do niszczenia a nie cgodowania drzewek.
Muszę się jeszcze wiele nauczyć, ale mam ograniczony dostęp od konkretnych informacji.
Pomóżcie mi uratować moje drzewko.
Pozdrawiam- Gosia
- Załączniki
-
- IM004622bb.jpg (42.71 KiB) Przejrzano 4370 razy
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 19
- Lokalizacja: Radom
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 19
- Lokalizacja: Radom