Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witajcie

Jak widac, nikt do tej pory nie "odwazyl" sie rozpoczac rozmowy nt. mistrzostw, jakie w tej chwili sie odbywaja. Zwiazku z tym ja to uczynie.
Wprawdzie malo ogladam meczy pilki noznej. Rowniez nie kibicuje zadnej druzynie. Jednakze w takich momentach odzywa sie patriotyzm, nawet gdy sie jest i mieszka w Niemczech.
Z pierwszego meczu naszej reprezentacji ogladalem tylko druga polowe i gdyby nie wlasnie patriotyzm to juz po 10 minutach bym przelaczyl na cos innego - tak mi sie nie podobala gra polskiej druzyny. Dlatego tez zylem z przekonaniem, ze Niemcy beda mieli dzisiaj bardzo latwo z nami.
Mylilem sie, z czego sie ciesze. Polacy grali o wiele lepiej niz w piatek ale obawialem sie wlasnie tego co sie stalo, a mianowicie ze Niemcy szczela nam gola w ostatnich minutach. Moim zdaniem to wlasnie sa Niemcy. Oni graja do konca i wlasnie w ostatnich minutach szczelaja gole.
No coz, przegralismy ale uwazam, ze Polska pokazala dzisiaj, ze umie grac i dala z siebie wiele aby utrudnic zycie naszym sasiadom.

Niemcy grają do końca, więc niestety w tej ostatniej minucie bramka padła. Jednak trochę szczęścia mieliśmy w czasie meczu, o mało nie byłoby 2:0. W każdym razie tanio skóry nie sprzedaliśmy, Niemcy musieli się trochę napracować by zdobyć tą bramkę. A teraz pytanie za milion dolarów do pana Janasa, skoro nieĽle graliśmy w meczu z Niemcami, to dlaczego tak daliśmy ciała w meczu z Ekwadorem...? Ech... Trochę żal.

Racja Niemcy inny kraj,maja innego trenera,pozatym graja wielkie gwiazdytypu Ballack noi uwazany za mistrza swiata bramkarzy JeansLehman,Pan Janas to sie nie popisał zero nowości,mógłwczesniej zoorganizowac zmiane,jak osłabli z sił pomocnicy.Wielkie brawajednak dla Boruca świetnie sie dzisiaj spisał,pieknie grał równiez Jeleńwydaje mi sie ze gdyby go nasz Janas wpuscil odrazu z Ekwadorem inacze by sie losy potoczyly,tylko wszedl odrazu w spojemnie zapikował,Smolarek-bardzo podobala mi sie jego gra dzisiaj,ale bardziej z Ekwadorem,nieustepliwosc walecznosc to czego nam brakuje

Zawiodłem sie nietylko pewnie ja a Kosowskim Szymkowiaku noi Krzynówku-prawda taka ze tez mielismy szczescia sporo biorac pod uwage fakt ze padly 2 poprzeczki,no cóz...

Ja tez uwazam, ze Polska grala bardzo dobrze, ale zawiodlam sie na Zurawskim, ktorego zwa wielka gwiazda polskiego futbollu, a ktorego ani w meczu z Ekwadorem nie bylo widac, ani teraz z Niemcami. Uwazam tez, ze Janas za pozno zrobil zmiany. No i szkoda mi Sobolewskiego, ktory widac zapomnial, ze ma zolta kartke i dopracowal sobie druga, przez co Polacy grali w 10 tke. Ciesze sie, ze Polska dala z siebie wszystko, bo mieszkajac tu w Niemczech bardziej narazeni jestesmy na drwiny i kpiny ze strony Niemcow. ))))

Co do Sobolewskiego to uwazam, ze nieslusznie dostal ta druga zolta kartke. Jakbym biegl, a ktos by mi nagle przecial droge to tez bym na pewno go zahaczyl, przeciez nie umie nagle stanac w miejscu.
Druga rzecz to fakt, ze Niemcy mowia, ze zasluzyli ta wygrana...

Mi sie wydaje że ta druga kartke Sobolewski dostal słusznie. CO do meczu z Niemcami: byłem mile zaskoczony jak zobaczyłem grę Polaków. Oby tak dalej... no ale nie na tych mistrzostwach, bo Ekwador wygrał dzisiaj z Kostaryką 2:0, a więc nie mamy już żadnych szans na awans... szkoda