Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Witam, kupilem u Marka Gajdy w Warszawie klona tatarskiego, doprowadzilem go do pozadku, przesadzilem ,odrutowalem ,zalozylem odciągi. po prawej stronie widoczna jest galazka, zostanie przez jakis czas ,aby pien pogrubial. Efekt pracy, czekam na opinie i ewentualnie jakies porady

- po zakupie

po formowaniu

Dla takiej wysokości drzewka to grubość pnia jest już wystarczająca. Podaj proszę wysokość drzewka i obwód pnia przy ziemi. Teraz raczej trzeba kształtować układ gałęzi a te jest trudno zobaczyć na tym zdjęciu, więc ciężko o komentarz. Też mam od kwietnia klona tatarskiego i wydaje się to ciekawy materiał szkoleniowy. Ma bardzo duże przyrosty i ładnie wybija z uśpionych pęków. Tutaj jest to dobrze opisane: http://www.rgbonsai.com/amurearly.htm.

Bardzo fajny materiał
Poza tym na razie faktycznie ciężko coś powiedzieć. Jakby był mój to bym go na razie przesadził do większego pojemnika roboczego (na przynajmniej 2lata). Poza tym pozwolić rosnąć i ciąć

Adamie, tez tak myslalem , chociaz doszedlem do wniosku ze ta doniczka jest wystarczajaco duza Poszedlem za stylem miotlastym, moze w zlym kierunku poszedlem?

Xinnie - fantastyczna stronka, dzieki

W stylu miotlastym gałezie powinny wyrastać mniej więcej z jednego miejsca. U Ciebie, przynajmniej tak mi się wydaje, tak nie jest. Spróbowałbym wyprowadzić czubek z najwyższej gałęzi, a poĽniej to już jak w podanym wcześniej linku. Zamiast miotły, zdecydowałbym się raczej na styl wyprostowany regularny.

tak samo mu mowilem, ale on swoje;]

MateuszT pisze:W stylu miotlastym gałezie powinny wyrastać mniej więcej z jednego miejsca...

A to nie prawda Wg Wolfganga Kawollka są 3 formy miotły:
- korona składa się z wielu równorzędnych konarów
- z symetrycznym układem konarów
- z pniem wnikającym w koronę i asymetrycznym układem konarów

Aparat mam akurat pożyczony więc nie mam jak wrzucić zdjęć obrazujących style.

A wg Kohlheppa to prawda
Jak byk przy opisie stylu miotlastego stoi: "Gałęzie odchodzą od centralnego punktu i rozprzestrzeniają się we wszystkich kierunkach.[...] Przy stylu miotlastym nie tworzy sie dominującej gałęzi, lecz prowadzi wiele gałęzi tej smej rangi."
Jak widać wszystko zależy od Ľródła informacji. Jednak nawet na forum spotkałem się kiedyś z określeniem "prawie miotła", gdy drzewo miało dominującą gałąż, z której odchodziły inne, tworzące koronę.
Jak trzeba, moge nawet skanować .

był bym wdzięczny ;] chcociaz przemyslalem sprawe :P i wyproawdze wierzcholek i pojde w slady tego dzewka z linku

http://www.rgbonsai.com/amurearly.htm

MateuszT pisze:A wg Kohlheppa to prawda
Jak byk przy opisie stylu miotlastego stoi: "Gałęzie odchodzą od centralnego punktu i rozprzestrzeniają się we wszystkich kierunkach.[...] Przy stylu miotlastym nie tworzy sie dominującej gałęzi, lecz prowadzi wiele gałęzi tej smej rangi."
Jak widać wszystko zależy od Ľródła informacji. Jednak nawet na forum spotkałem się kiedyś z określeniem "prawie miotła", gdy drzewo miało dominującą gałąż, z której odchodziły inne, tworzące koronę.
Jak trzeba, moge nawet skanować .

Ale w tych 3 odmianach są wszystkie gałęzie tej samej rangi

Witka, tak sie zapowiada dzisiaj klonik jak widzicie juz nie ma tego obrzydliwego wierzchołka, część gałezi aut... i cóż oby zime przetrzymał... od wiosny zageszczanie...

Hej. Ja Na Twoim miejscu przycialbym wszystki galazki do pierwszych pakow(ale to na wiosne) i zaczal zageszczac od nowa.

Teraz prezentuje sie o wiele lepiej
Zapomnij o zagęszczaniu. Trzeba będzie mu pozwolić rosnąć bo jak na razie przekrój pnia a gałązek to przepaść. Niestety w takiej doniczce nie wróżę Ci wielkich przyrostów.
Powodzenia. Wierzę, że zrobisz z tego ładne drzewko.

na wiosne bede myslal co dalej... Ale jesli chodzi o grubosc galazek to masz racje