Strona 1 z 3
ŻÃ³łte liÅ›cie.
: 07 maja 2006, 08:50
autor: sadamisko
Mimo pozorow i moich dlugich poszukiwan nie znalazlem definicji na zolknace liscie.. Pojedyncze wypowiedzi "znawcow" ktorzy zdecydowanie nie dziela sie swoja wiedza.. A wiec mam pytania:
-Co moze byc przyczyna zolkniejacych lisci (trzymam caly czas wilgotne podloze i nie przelwam go)
-Na serissie biegaja mi jakies male biale robaczki.. na tyle male ze nie uda mi sie ich uwiecznic.. Co to?
No i zdjecia, mysle ze z przydatnymi informacjami:
: 07 maja 2006, 10:08
autor: PiotrMochocki
Piszesz ze podloze caly zcas jest wilgotne.Moim zdaniem to jednak przelewasz.Gleba jest caly czasza bardzo wilgotna i korzenie gnija,zacznisz zraszac liscie a mnie podlewaj
: 07 maja 2006, 10:25
autor: dary1
Postaw ją na zewnątrz balkon, ogród i daj jej ze 2 miesiące "spokoju", może bez problemu stać na wolnym powietrzu do września to ją wzmocni i pomoże (Postaw ją w półcieniu).
: 07 maja 2006, 12:40
autor: Nelchael
Jezeli robaczki sa w ziemi- pewnie skoczogonki. Nieszkodliwe.
: 07 maja 2006, 15:46
autor: Iwona
Może mniej podlewaj , a więcej zraszaj. No i balkon - to dobry pomysł.
Powodzenia
hmm
: 07 maja 2006, 18:26
autor: sadamisko
Balkon brzmi rozsądnie ale nie mam półcienia na balkonie
bo ostatecznie moge na podworku wystawic tylko w ktorym miejscu? by letnie promienie nie przypalily drzewek?
: 07 maja 2006, 22:51
autor: Dedkids
Ja swoją serisse "trzymam" na balkonie na pełnym słoneczku. Tylko że serissy z tego co wyczytalem i z tego co zauwazylem nie przepadają za chłodnym wiaterkiem... wiec uwarzaj na nią (ja osobiście wystawiam ja tylko gdy nie ma silnego wiatru i zabieram na noc)
Co do liści - miałem to samo... niby nie przelewałem... jak ją pozbawiłem wody na 2 dni to jakoś ożyła... teraz ja tylko zraszam 4-5 razy dziennie...
: 08 maja 2006, 09:00
autor: Mydełko-=FA=-
może mała szklarnia powbijaj 4 kołki i zawies na nich słabo przezroczysta folie
: 08 maja 2006, 09:05
autor: Dedkids
W sumie szklarnia to jest dobry pomysł, tylko trzeba uważać żeby nie ugotować w niej roślinki. Technologia zrobienia jest prosta, chyba nie trzeba jej opisywać prawda:D
Moja "szklarnia” jest z 4 słomek i torebki foliowej z dużą ilością małych otworków aby roślinka mogła oddychać. :D
PS nie zapomnij o tych otworkach :P
: 08 maja 2006, 10:18
autor: sadamisko
a co da zastosowanie szklarni?
: 09 maja 2006, 23:31
autor: Tomek
Na pewno pozwoli utrzymać wilgotność ale z nią też nie można przesadzać.
: 11 maja 2006, 15:27
autor: Faith
Reszta ma racje balkon to dobra rzecz ja hoduje Wiąz Drobnolistny i zówarzyłem ze liście nabrały zdrowszego wyglądu po za tym polecam lekture ksiazki Bonsai Harrego Tomlinsona tu jest opisane wszystko
powodzenia
: 11 maja 2006, 18:16
autor: Zielona
Jejku, z moja roslinka jest zle
Jeszcze zyje i ma paczki zazielenione, ale niektore liscie (a jest ich coraz wiecej), traca kolor na zolty. Nie wiem, co robic...
: 11 maja 2006, 20:40
autor: IwonaF
Ciężko poradzić cokolwiek jak nie widzi się drzewka :/
: 14 maja 2006, 21:18
autor: Martinez
Witam,
Proponuję zrosić roślinkę dokładnie i przyjrzeć się czy nie ma pajęczynek. Masz moje perypetie związane z przędziorkiem
viewtopic.php?t=2188
: 17 maja 2006, 21:09
autor: ENERGY
Witam!
Używasz nawozu? Przyczyną żółknięcia liści może być brak żelaza. Powinieneś podlewać wodą z nawozem, rośliny bardzo potrzebują minerałów i witamin.
: 18 maja 2006, 08:01
autor: Inssane
niech Cie reka Boska broni!
zadnego nawozu narazie - rosliny sa osłabione, prawdopodobnie przezyly szok z powodu zmiany warunkow, pewnie byly trzymane w szklarni i regularnie mialy jakies zabiegi. Pozniej pewnie mialy ciezka podroz, zostaly postawiona na jakiejs wystawie, a potem ty je kupiles ...
Wdg mnie poczekaj jeszcze moze byc tak ze sie musza dluzej zaaklimatyzowac,ale tez tak ze nie przezyja tej zmiany (znam to z doswiadczenia- kupowanie z kwiaciarni czasem sie tak konczy i mimo najszczerszych chceci nie da sie tego powstrzymac)
A te zeschle listki usun z gałązek jak i z ziemi zeby nie gniły.
I czekaj zraszajac i dbajac zeby mialy wilgotna ziemie -ale nie błotko.
: 18 maja 2006, 21:27
autor: ENERGY
Ewa nie wiem, dlaczego tak mówisz, że nawóz tutaj nie pomoże, drzewko musi się na pewno zaaklimatyzować, ale też potrzebują jeszcze czegoś innego oprócz wody do zrostu.
: 18 maja 2006, 21:42
autor: PiotrMochocki
Zgodze sie z Ewa w 100%.
Nawóz daje sie drzewa które sa w pełni zdrowi pełni wigoru,w tym przypadku nawóz moze wiecej narobic złego nic dobrego
: 18 maja 2006, 21:55
autor: ENERGY
Jestem ciekaw, co w takim razie podajecie waszym drzewkom jak brak im minerałów. Czekacie aż całkowicie zżółknie i uschnie, bo na to wychodzi, że tak robicie i mówicie, że drzewko musi się zaaklimatyzować. No cóż, każdy robi jak uważa. Moja radą jest zastosowanie nawozu, jeśli ktoś nie chce to niech nie stosuje.