Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Ostatnio widzialem w pewnym sklepie w takim małym ładnym woreczku (no zdradzę gdzie - w tesko czy w obi ) gotową ziemię do bonsai. Moje pytanie to czy to po prostu zwykła ziemia czy też miesznka. Widzialem też u Kamila w sklepie ziemię i zastanawiam sie czy to ta sama miesznaka czy też kamil sam miesza. Z góry dzięki za odpowiedz. ??

Z pozdrowieniami - Łukasz (Czyżu)

Nie pisze na worku z jakich skladnikow sklada sie poszczegolna ziemia?

Odnosnie mojej ziemi... ze pisze "Gotowa ziemia do Bonsai mieszana przez znawce tej sztuki." nie oznacza od razu, ze ja ja mieszam Miesza ja W. M. Busch z DĂźsseldorfu, ktory Bonsai zajmuje sie juz kilkanascie lat...

Sprawdzę jak teraz bede we wrocłąwiu, bowiem jak tu wyczytałem na forum nie ingferujac zbytnio w byłę korzeniową można przasadzić wiąza drobnolistnego do większego pojemnika. I właśnie z tego powodu szukam ziemi. Zastanawiam się nad miesznką ziemi akadama i właśnie tej twojej Kamilu lub tej z tego sklepu. A może wy znacie jakąś lepszą mieszankę do wiąza.
Gdzieś znalazłem miesznkę Ziemia Darniowa/ Torf/ drobny piasek 1:1:1

A jeśli można wiedzieć jakie składniki wchodzą do twojej Kamilku.

z pozdrowieniami Łukasz - Czyżu

Tzn nie rozumiem?Mieszanka Akadamy?Nie ma czegos takiego,Akadama ma nam słuzyc tylko jako drenaż by zbędna woda nie pozostawała w srodku chodzi tu o przepuszczalnosć.A w mieszance Kamila znajduje sie:bims,ziemia,akadama.Tylko w tym przypadku też przydał by sie jeszcze drenaz mimo że w mieszance juz jest akadama
Pzdr

Arke, - akadama to rodzaj podłoża do bonsai o dobrych walorach "trzymania" wody (co jest szczególnie ważne w przypadku płaskiej donicy) jednocześnie pozwalając na dostęp tlenu do korzeni i może być używana jako mieszanki z innymi składnikami (dobranymi dla poszczególnych gatunków drzew), ale bardzo często spotyka się drzewka bonsai posadzone tylko i wyłącznie w akadamie (zwłaszcza starsze egzemplarze).
Przy odpowiednim nawożeniu (akadama jest pozbawiona wartości odżywczych) uprawa w samej akadamie daje piorunujące efekty .
Jako drenaż można jej używać ale moim zdaniem jest to przerost formy nad treścią - po co do drenażu stosować tak drogi materiał jak z powodzeniem można zastosować keramzyt, potłuczoną cegłę, żwir itp....

Także dobrze by było jakbyś nie wyrażał tak ostatecznych opinii bo wprowadzasz ludzi w błąd (a jako początkujący możesz się mylić... )

Akadama ma nam słuzyc tylko jako drenaż

Nie .

ylko w tym przypadku też przydał by sie jeszcze drenaz mimo że w mieszance juz jest akadama

Tak . ale dranaż to nie tyle składnik mieszanki co warstwa na samym spodzie.
Po co ludzie by kupowali by drogą akadamę ? żeby mieć dranaż ?
Na dno możesz wsypać np. żwir .

To przepraszam za wprowadzenie w bład.Nie chciałem Dziekuje że mnie poprawiliście

Sorry, ale czegoś nie rozumiem. Bo z jednej strony piszecie, że akadama nie jest stosowana jakos drenaż i z tego co do tej pory wiedziałem to oczywiście się zgadzam. Ale jak spojrzę na ofertę w sklepie Kamila, to w opisie "Gotowej ziemii do bonsai" jest napisane: "Prosze jednak o tym pamietac, ze najpierw powinno sie w doniczce ulozyc drenaz (np. z akadamy) a dopiero potem ziemie." Więc jak to w końcu jest? Czy akadama ma właściwości przepuszczające wodę?

Tak Wojtku, akadama przepuszcza wode. Moim zdaniem akadama ma ta zalete nad roznego rodzaju kamieniami jako drenaz, ze gromadzi rowniez w sobie wode. W ten sposob miejsce w doniczce jest lepiej wygospodarowane.

A ja jednak sugerowałabym (początkującym zwłaszcza) drenaż "po bożemu", ze żwirku.

Widzę że moje pytanie wzbudziło dyskusję a to tylko przez to że nie wpisałem „i” w sensie, że myślę nad stworzeniem dla mojego wiąza gleby z: mieszanki ziemi ze sklepiku Kamila i (plus) ziemi akadama (wzbogacić ją), tylko że wtedy nie znałem składu mieszanki ze sklepiku.

Dlatego koledzy poprawcie mnie jeżeli się mylę. Chciałbym to wszystko odnieść do mojego wiąza którego zamierzam przesadzić – bez ingerencji w bryłę korzeniową do większego pojemnika. (uzupełnić wolną przestrzeń w donicy).

Drenaż należy zrobić wedle wyboru: z drobnego keramzytu lub ziemi akadama. A co do gleby czy przedstawiona wyżej przezemnie mieszanka zaproponowana przez W. Pietraszkę jest dobra ? czy też lepiej nadaje się do tego ziemia Kamila wzbogacona nieco większą dawką akadamy (czy tez w tej mieszance jest wystarczająca jej ilość). Ale z tego co tu wyczytałem akadamy nigdy za wiele. Także przepraszam że zboczyłem z głównego tematu, ale w tym celu go założyłem.

Z z tego co tu wyczytałem zazwyczaj świeżej ziemi nie powinno się nawozić z początku, ( oczywiście wiem że w zimie nie można nawozić) bowiem zawiera w sobie odpowiednią ilość niezbędnych roślinie wartości odżywczych. ( i pewnie też tak jest w przypadku ziemi ze sklepiku) ale co w przypadku gdy większą zawartość mieszanki stanowi ziemia akadama ( która rozumiem jest jałowa ( nie zawiera wartości odżywczych, albo jest ich bardzo mało). To co zrobić w takim przypadku.

Z góry dziękuję za rozwianie moich wątpliwości.

Z pozdrowieniami Łukasz – Czyżu.

Jaka ziemie wybierzesz to zalezy od Ciebie. Pan Pietraszko zna sie przeciez na rzeczy i nie proponowalby zadnej "tandety".
Odnosnie nawozenia. Nie nawozi sie na poczatku z innego powodu, a mianowicie przez fakt, ze korzenie sa naruszone (zranione/poprzycinane).