Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

Na swieta dostalem moje pierwsze drzewko (promocja w OBI :D 18zł) Nie wiem tylko jaki to jest gatunek. Gdzies na odwrocie opakowania przeczytalem ze trzeba je trzymac w temp. 15 - 25 stopni (czyli to nie polszczi gatunek). Przedstawiam zdjecie moze ktos z was bedzie wiedzial co to za drzwko:
http://img470.imageshack.us/img470/3968/dsc015109dz.jpg

http://img470.imageshack.us/img470/7250/dsc015125va.jpg

A moze ktos ma pomysl na jego uksztaltowanie...? Ja jestem ciemny w tym bo to mojejak juz wsponialem pierwsze bonsai..
Pokaze wam ugalezienie, moze komus cos przyjdzie do glowy??:

http://img470.imageshack.us/img470/8677/dsc015192ob.jpg

PS. Czy ta ziemiatak ma byc ??i czy drzewko wymaga przesadzenia do wiekszej doniczki?:

http://img470.imageshack.us/img470/7975/dsc015188sh.jpg

jest to wiaz drobnolistny moze zimowac w domu ale lepiej jak by mial temeprature tak do 15 stopni ( moj zimuje na balkonie ) chyba w gre wchodzi tylko forma miotlasta

pozdrawiam !

Wyciągnij tego wiąza z tej plastikowej podstawki (jeśli jest w niej woda) bo <font color="#FF0000">napewno //ort</font> zgnije.
Z ostatniego zdjęcia widać że jest za mocno podlewany( co sprzyja rozwojowi grzybów).
Wpisz na forum w opcji szukaj nazwę drzewka i wszystkiego się o nim dowiesz.

Dziekuje za ., tyle ze w doniczce jest dziura a jak nalewam wody to automatycznie sie wylewa z podspodu? Musi byc podstawka. Czy to znaczy ze po kazdym podalniu musze wyprozniac kubeczek? :D

Jak najbardziej.
Woda stojąca w podstawce powoduje gnicie korzeni a co za tym idzie obumarcie całego drzewka.

To wiaz drobnolistny. Nie podoba mi sie ta plesn na pniu i chyba jakis grzyb go zaatakowal ( to cos czarnego, blyszczacego na ziemi ). O pielegnacji wiaza znajdziesz tu cale tomy wiec nie bede sie powtarzac.

Tak to chyba plesn, ale czy przeszkadza? Jak tak to jak ja uzunac? Wystarczy zeskrobac?:P

Żeby się tego pozbyć musisz troszkę rzadziej podlewać drzewko. Jest okres zimowy i drzewko stojące na parapecie nie ma wystarczającej ilości swiatła i ciepła przez co powstaje pleśń.

Aha, tyle ze moj wiaz nie soi na parapecie. Stoi sobie na pulce , w pokoju czy to zle? Czy powinien isc na dwor? I czy musi??

ADMIN: Twoje kolejne dwa posty ja usunalem! Moze w ten sposob nauczysz sie, ze sie edytuje swoje posty a nie pisze po pytaniu w kazdym poscie -> PODSTAWY

Na dwór nie. Postaraj się zagospodarować mu kawałek miejsca na parapecie gdzie będzie miał spore dojście do światła. Ogranicz mu trochę podlewanie. Staraj się utrzymac podłoże w takim stanie żeby było lekko wilgotne a nie żeby wyglądało jak sadzawka. Jeśli się do tego zastosujesz (twoja dobra wola) to daj mu odpocząć do wiosny. Powinno pomóc