Jesień...
- kutny leszek
- Posty: 65
- Rejestracja: 14 paź 2005, 20:03
- 19
- Imie i nazwisko: Leszek
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Kontakt:
Jesień...
Tak oto objawia się jesień na moich brzozach. Załączajcie fotki swoich drzewek w barwach jesieni.
- Załączniki
-
- 23 paÂżdziernika 2005
- brzoza-jesien.JPG (68.28 KiB) Przejrzano 11845 razy
- Pit
- Posty: 390
- Rejestracja: 17 sie 2004, 16:32
- 20
- Imie i nazwisko: Piotr S.
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
o tak, jesień jest piękna tego roku
dużo słońca ładnie wybarwia rośliny.
dużo słońca ładnie wybarwia rośliny.
- Załączniki
-
- mini-IMG_0053.JPG (63.85 KiB) Przejrzano 11827 razy
-
- mini-IMG_0096.JPG (65.14 KiB) Przejrzano 11827 razy
-
- mini-IMG_0094.JPG (42.48 KiB) Przejrzano 11827 razy
-
- mini-IMG_0093.JPG (64.09 KiB) Przejrzano 11827 razy
-
- mini-IMG_0056.JPG (61.04 KiB) Przejrzano 11827 razy
Piotr
No a nie przemarznie? przeciez on jest w doniczce, a gdzies czytalam ze nie powinno się wystawiac roslinek w doniczkach na balkon w zimie, bo im moga przemarznąc korzonki i mi umrze 
MOD: Słonka chyba nie ma w metryce więc proszę dostosuj sie do regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).

MOD: Słonka chyba nie ma w metryce więc proszę dostosuj sie do regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Słonko, przepraszam, ty nie czytałaś ABSOLUTNIE NIC na tym forum?...... Sorry jeśli pytam nieuprzejmie, ale jeśli chce się uprawiać jakąś rośłinę, to wypadałoby poznać jej wymagania... A tutaj w kółko wałkujemy informację, że ROŚLINY RODZIME (KLONY, SOSNY, DĘBY ITP) POZOSTAJˇ NA DWORZE CAŁY ROK
Anna Dorota
Widzisz AnnaDorota, właśnie czytam to forum i staram się dowiedziec jak najwięcej o tym co mnie najbardziej interesuje. Możesz sprawdzic że jestem na forum od wrzesnia, a ja mogę cię zapewnić że dzien w dzien odwiedzam to forum i czytam... a to rezultaty mojego czytania:AnnaDorota pisze:Słonko, przepraszam, ty nie czytałaś ABSOLUTNIE NIC na tym forum?.....ROŚLINY RODZIME (KLONY, SOSNY, DĘBY ITP) POZOSTAJˇ NA DWORZE CAŁY ROK
"bonsai, powinny cały sezon być uprawiane na zewnątrz, w półcienistym miejscu ogrodu, na tarasie lub balkonie, a na czas zimy przenoszone do widnego pomieszczenia zabezpieczonego przed dostępem mrozu."
"... czy być może mamy warunki, aby nasze bonsai przetrzymać przez czas zimy w warunkach zbliżonych do naturalnych, a więc w pomieszczeniu widnym, dość wilgotnym, ale bez mrozu, w temp. 0-4 st.C. Temperatury poniżej zera nie są wskazane, ponieważ bryła korzeniowa nie powinna przemarznąć. Przy przemarzaniu najczęściej naczynie pęka, a korzenie większości gatunków, nawet krajowych, i wydawałoby się, bardzo odpornych, ulegają zniszczeniu"
Szanuję cię za ogromna wiedzę jaka posiadasz na temat bonsai i zapewne nie dorastan ci do pięt. Zreszta jak wielu innym uzytkownikom tego forum dlatego to własnie do was się zwróciłam.
Przepraszam ze zboczylam z tematu... ale czy powinnam w tej kwestii zakladać nowy temat skoro moje pytanie własciwie dotyczy jesieni i koloru lisci.MOD: Słonka chyba nie ma w metryce więc proszę dostosuj sie do regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).
MOD: Słonko chyba Ľle zrozumiałas :-P Chodzi mi o to, że byłoby miło gdybyś w podpisie dała swoje imie chociaż. Takie tu panują zwyczaje.
- AdamJonas
- Posty: 1164
- Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
- 20
- Imie i nazwisko: Adam C.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
SprostujęSłonko pisze:"bonsai, powinny cały sezon być uprawiane na zewnątrz, w półcienistym miejscu ogrodu, na tarasie lub balkonie, a na czas zimy przenoszone do widnego pomieszczenia zabezpieczonego przed dostępem mrozu."
"... czy być może mamy warunki, aby nasze bonsai przetrzymać przez czas zimy w warunkach zbliżonych do naturalnych, a więc w pomieszczeniu widnym, dość wilgotnym, ale bez mrozu, w temp. 0-4 st.C. Temperatury poniżej zera nie są wskazane, ponieważ bryła korzeniowa nie powinna przemarznąć. Przy przemarzaniu najczęściej naczynie pęka, a korzenie większości gatunków, nawet krajowych, i wydawałoby się, bardzo odpornych, ulegają zniszczeniu"

Bonsai czy prebonsai z gatunków rodzimych powinny być uprawiane na zewnątrz, a na zimę zabezpieczone. Powiem Ci, że ciężko jest znaleĽć widne pomieszczenie o temp. do 5'c. Zabezpieczamy np. poprzez włożenie donic (aż powyżej nebari) do pojemnika wypełnionego np. korą. Część nadziemną zabezpieczamy tylko od wiatru bo ten suchy i mroĽny jest zabójczy dla naszych drzewek.
Natomiast uwierz mi, że poprzednią zimę wszystkie drzewka przetrwały mi na balkonie bez żadnego zabezpieczenia. Możliwe, że to dzięki temu, że nie było mroĽno a okolice Wrocławia są dosyć ciepłe.
Jedyna strata to 2 lata temu klon palmowy, który nie jest w zasadzie gatunkiem rodzimym.
Adam Cieślik
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Słonko, również i ja, tak jak Adam, moje rośliny trzymane na balkonie traktuję dużo bardziej niefrasobliwie niż to opisane w cytowanym przez Ciebie fragmencie. Wystarczy porządne zabezpieczenie doniczki, nawet skrzynka drewniana po jabłkach z korą sosnową wymieszaną ze styropianem zapewni korzeniom wystarczającą ochronę. Ktoś opisywał że okrył doniczkę starym ręcznikiem i wystarczyło. Część z nas wkopuje doniczki z drzewkami do gruntu. Pomieszczenie widne i chłodne - tak, ale wówczas gdy jest to zimna szklarnia lub coś w rodzaju ogrodu zimowego. Pamiętaj, że rośliny rodzime mają w genach to, że w zimie jest zimno, leży śnieg i dopiero wówczas reaguja prawidłowo, przechodząc w stan spoczynku. To trochę tak, jakby chroniąc niemowlę przed spaniem w zimnym pokoju nie pozwolić mu spać w ogóle - bo jeszcze coś mu się stanie!!!
Anna Dorota
- kutny leszek
- Posty: 65
- Rejestracja: 14 paź 2005, 20:03
- 19
- Imie i nazwisko: Leszek
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Kontakt:
- kutny leszek
- Posty: 65
- Rejestracja: 14 paź 2005, 20:03
- 19
- Imie i nazwisko: Leszek
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Kontakt:
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
- kutny leszek
- Posty: 65
- Rejestracja: 14 paź 2005, 20:03
- 19
- Imie i nazwisko: Leszek
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Biłgoraj
- Kontakt:
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
No coś ty...
Powiem ci tylko, że ja teraz jadąc z pracy pociągiem notowałam: tarnina, gruszeczki-ulęgałki, dąb czerwony itd itd... bo przy tej pogodzie, suchej i słonecznej, barwy były niesamowite! No i już wiem co nowego chcę mieć ;P na wiosnę. A z ogrodowych o ładnych kolorach polecam np. aronię, piękny czerwony kolor, nieduże listki, tania jak barszcz, trudno ją zabić... (u mnie rozrasta się jak wściekła, a nikt nie lubi owoców).

Anna Dorota