Forum poświęcone sztuce bonsai - od ponad 20 lat!

witam! ostatnio dostalem takie drzewko, mozecie mi doradzic co z nim da sie zrobic? jak poprzycinac, jak pielegnowac? czy musze uzywac jakiegos specjalnego nawozu czy mozna jakis zwykly uzyc? jesli tak to jaki?, jak widac galazki sa mocno poplatane i nie wiem czy moge je tak drastycznie ogolocic? poza tym jak szybko roslina zacznie sie regenerowac po takim cieciu?, dla wielu moze te pytania sa oczywiste ale dla mnie to dopiero poczatek z bonsai, z gory dzieki i pozdrawiam forumowiczow!

Szczerze mówiać już nie mogę patrzeć na te holenderskie "takesame" :-D . Spróbuj Tomku wyciąć gałęzie i zostawić trzy najbardziej silne. Uformuj je drutem na kształ trójkąta, a może w przyszłości wyjdzie coś w stylu wzniesionym nieregularnym. Poniżej zdjęcie, które być może jest zobrazowaniem takiej metamorfozy marketowych miotełek.

ja kupiłem 2 miesiące temy bardzo podobnego do tego twojego nawet w tej samej doniczce ja mojego przyciołem ale nie zabardzo <font color="#FF0000">poniewarz //ort</font> niemam jeszcze doświadczenia które zdobywam na Forum. Mam zamiar przyciąć dopiero w jesieni , lub na wiosne ok w marcu . ale zdrutowałem gałązki ok 2 tygodnie po kupnie bo chciałem żeby się przystosował i ci też to radze :-D

Mam bardzo podobne drzewko, aczkolwiek wybrałem sobie właśnie takie unikalne, bo w Obi wszystkie były prawie, że takie same.

Również mam parę pytań, jako, że jest to moje pierwsze Bonsai - viewtopic.php?t=1450.

Nowe pytania: czy lepiej odczekać z tydzień, dwa, aż drzewko się zaklimatyzuje czy od razu mogę je formować?

Naprawdę najlepiej zostawic trzy najgrubsze gałęzie, a resztę poobcinać?

I fajnie by było uzyskać odpowiedzi w tym temacie, który zadałem :]

Pozdrawiam

ADMIN: Zaczynasz robic balagan na forum! Wystarczy, ze w jednym temacie zadasz swoje pytania. Po drugie ow pytania byly juz poruszane -