Strona 1 z 2
Ciekawostka
: 21 cze 2005, 18:39
autor: Michał
Co sądzicie o czymś takim?
Kiedyś też widziałem jak koleś wyrzeĽbił z zmartwgo drewna orła siedzącego na gałezi, ale tej fotki niestety nie moge znaleĽć
: 21 cze 2005, 19:25
autor: AdamJonas
Przecież to jest virt
:mrgreen:
oj... :-D
: 21 cze 2005, 19:50
autor: Michał
: 21 cze 2005, 20:58
autor: Bartosz Warwas
wirtual. nie wirtual ale i tak gratulacjie. WIelkie umiejętności operacjii w programach graficznych. Ale wydaje mi sie żę takie pomyśły raczej nie przejdą choć czasem mogłoby to dawać fajne efekty. Ale według mnie zostanie przez srodowisko bonsai'owców uznane za kicz
: 21 cze 2005, 21:14
autor: Ziemniok
Witual..
: 21 cze 2005, 21:41
autor: Andrzey
Przyznam, że tą akcje z orłem widziałem kiedyś na jakiejś stronie.
Niestety adresu nie pamiętam
Osobiście mi się to nie podoba.
: 28 sie 2005, 14:13
autor: cala
Na bazarku staroci na Kole kupiłam ciekawy zestawik narzędzi do bonsai. Walizeczka wskazuje, ze pochodzą one z Chin - może ktoś przeczyta etykietę :twisted:. Dla uławienia jest też wersja angielska.
Co ciekawe narządzia mimo ze uzywane są ostre i sprawne. Pan, który je sprzedawał nie miał pojęcia co to jest i sprzedał je za cale 15 złotych polskich.
: 28 sie 2005, 14:21
autor: Kamil
Alicjo, a kto powiedzial Tobie, ze to narzedzia do bonsai? Moim zdaniem nic sie Tobie nie przyda, sorry.
: 28 sie 2005, 14:35
autor: cala
Kamil pisze:Alicjo, a kto powiedzial Tobie, ze to narzedzia do bonsai? Moim zdaniem nic sie Tobie nie przyda, sorry.
Nikt nie powiedział, przeczytałam na opakowaniu.
Dlaczego się nie przyda Twoim zdaniem Kamilu drogI?
Nie wiem czy wiesz, że najładniejsze serwetki ludowe kobiety wycinały kiedyś z papieru nożycami do sztrzyżenia owiec. To są baaaaaardzo duże nożyce, zupełnie nie pasują wydaje sie do delikatnych wycinanek. To takie dalekie acz logiczne skojarzenia miałam - wydaje się bowiem że rzecz nie w narzędziu, a
w umiejętności posługiwania się nim.
Zapewne brakuje tu kilku do bardziej wyrafinowanych czynności (np do głębszego wycinania gałęzi), ale wybacz - cienki pęd można ciąć nawet zwykłymi nożyczkami jeśli ktoś to potrafi zrobić we właściwy sposób (nie twierdzę ze ja potrafię
), a do naciecia kory nie jest potrzebny super specjlistyczny nóż za 200 PLN.
Ponadto zauważ gdzie wrzuciłam ten post - w CIEKAWOSTKI :-D .
: 28 sie 2005, 14:48
autor: Kamil
Nie przyda sie bo tych narzedzi raczej sie w bonsai nie stosuje. No dobrze, pilka i jedna z tych lopatek moze sie Tobie przydac ale grabki i dluto (jak dobrze widze)? Neee. Sekator, z tego co wiem, tez jest nieodpowiedni bo miazdzy ucinane galazki.
: 28 sie 2005, 15:01
autor: cala
Kamil pisze:Nie przyda sie bo tych narzedzi raczej sie w bonsai nie stosuje. No dobrze, pilka i jedna z tych lopatek moze sie Tobie przydac ale grabki i dluto (jak dobrze widze)? Neee. Sekator, z tego co wiem, tez jest nieodpowiedni bo miazdzy ucinane galazki.
Na początek, do piewszych wparawek musi mi wystarczyć.
Pozdrawiam Kamilu i więcej luzu. :-D :papa2:
: 28 sie 2005, 16:07
autor: acer6
Ładna walizeczka
, a narzędzia ... pewnie bardziej nadają się do
piakownicy niz do bonsai .
Na początek już lepiej kupić porządne norzyczki i DOBRY sekator (ale dobry sekator nie kosztuje 15 zł ) .
: 28 sie 2005, 17:29
autor: lukas_gr
kiczowate, ale mi sie podba
-oczywiscie drzewko
: 28 sie 2005, 19:40
autor: Corfe
Zmieniam post :
Tak sie składa ze Chiny kojażą sie z podróbkami i masową produkcją , a Japonia z dokładnością i precyzjonalizmem...
: 28 sie 2005, 20:57
autor: Szymon
Corfe pisze:powiedzmy sobie szczerze Chinczycy prócz ryżu nie mają nic godnego uwagi ,co innego Japonia gdzie od sprzetu elektronicznego po narzedzia do bonsai widać dobrą jakość
Corfe, chyba powinieneś uściślić - po prostu ty nie potrafiłeś czegoś godnego wśród chińskich rzeczy odnaleĽć, mając zapewne styczność jedynie z masowo importowanymi chińskimi pepegami i tym podobnymi. Tak się składa, że spędziłem trochę czasu w Chinach i mam z lekka odmienne zdanie na ten temat. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak misternie wykonane przedmioty znaleĽć można na targu staroci w Panjiayuan w Pekinie. Albo jak piękne, wiekowe okazy bonsai znajdują się w Pałacu Letnim w tym samym mieście. Będąc w prowincji Guangxi, w Yangshuo czy Guilin spotykałem tak piękne stoliki do bonsai, że trudno było oderwać wzrok. W Xi'an wykonywane były przez rzemieślników na ulicy - ręcznie rzeĽbione i niepowtarzalne (jeden z nich na zdjęciu). Również inne akcesoria były wykonane z niesamowitą precyzją, choć wtedy miały swoją cenę. Odbiegając od bonsai, nie wspomnę o zabytkach i całej kulturowej spuściĽnie, z której Japonia czerpała pełnymi garściami i bez której nie istniałaby.
Szymon
: 28 sie 2005, 21:15
autor: acer6
...co innego Japonia gdzie od sprzetu elektronicznego...
hehe... przyjżyj się dokładnie swoim podzespołom od kompa , albo lepiej telewizorom , radiom , odtwarzaczom mp3 itp . Połowa sprzetu elektronicznego jest produkowana właśnie w chinach (i nawet japońskie firmy lokują tam swoje fabryki - bo taniej ) .
Poza tym kultura Japonii w bardzo wielu kwestiach bazuje właśnie na kulturze chińskiej .Produkuja co prawda wiele tandety , ale metka 'Made in China' nie musi wcale oznaczać że dany przedmiot jest do .... .
Chiny to potęga .
: 28 sie 2005, 21:37
autor: romek
Zgodzę się z Szymonem że niewszystko z chin to kicz.
A stoliczek bradzo ładny(można wiedzieć ile kosztował) :D
: 28 sie 2005, 22:24
autor: lukas_gr
jedzenie tez maja dobre haha, a na powaznie to ja tez uwazam ze nie wszystko co chinskie to kicz ale niestety zdecydowana wikszosc jest bardzo nieskiej jakosci
MOD: Widzę ze coraz bardziej schodzicie z tematu
: 29 sie 2005, 08:31
autor: AnnaDorota
Narzędzia raczej do uprawy roślin w balkonowej skrzynce, można takie zestawy kupić i w sklepach ogrodniczych, i w OBI (oczywiście nie w takim odjazdowym pudełku). Ale chyba będą mało przydatne do bonsai... mam tu n myśli, że do nakładania podłoza do doniczki łopatki będą niezłe (ale tutaj wystarczy i aluminiowa łyżka) ale do cięcia gałązek niebędna będzie precyzja, czyste cięcia żeby nie pozostawały brzydkie ślady. Takie sekatory jak ten na zdjęciu rzadko są precyzyjne...
: 29 sie 2005, 08:50
autor: lukas_gr
mozesz ja zawsze opchnąć na allegro kilka razy drożej, a tak na po za tym to koledzy raczej mają rację, zestaw jest raczej mało profesjonalny