FIKUS WIANDI NA START CZ. 2!!

Ben · Post autor: **Ben** » 05 kwie 2007, 10:25

mieszko00 pisze:co myślicie o tym stwardnieniu ziemi?

Czy możesz napisać dokladnie jakiej ziemi używasz, oraz czy stosujesz jakieś dodatki do ziemi. Cosik się mnie wydaje ze masz typową ziemię "uniwerslaną", nie jest to najlepsze rozwiazanie

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 11 kwie 2007, 08:41

witam po Świetach!!

ziemia uniwersalna. żadnych dodatków nie stosuję..

podlewam raz na 7-10 dni - przez zanurzenie w misie z wodą. WIANDI już wydobrzał

i chwała mu za to!!!

teraz pojawia się słońce - też mu się to przyda..

a jaka ziemia - poza specjalistycznądo bonsai - będzie odpowiednia?
może domieszać torfu?

Ben · Post autor: **Ben** » 11 kwie 2007, 09:54

mieszko00 pisze: a jaka ziemia - poza specjalistycznądo bonsai - będzie odpowiednia?
może domieszać torfu?

Nie potrzeba zadnej ziemi specjalistycznej, przynajmniej nie na tym etapie

Zrób mieszankę ziemi uniwerslanej ze żwirkiem o granulacji 1-3mm w stosuku 1:1 i przesadź ponownie swoje fikusy do takiej mieszanki, możesz zrobić to w dowolnym momencie. Zapewniam cie ze na pewno odwdzięczą ci się lepszym i szybszym wzrostem

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 11 kwie 2007, 11:18

o DZIĘKI!!

yhm.. to w weekend przesadze.

..a ów żwirek to można kupić w kwiaciarni? czy lepiej w zoologicznym - akwarystyczny ??

Ben · Post autor: **Ben** » 11 kwie 2007, 12:06

mieszko00 pisze: czy lepiej w zoologicznym - akwarystyczny ??

Dokładnie

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 11 kwie 2007, 12:22

GIT!

rozumiem. jak przesadzę, to dam znać jak siesprawy mają..

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 15 kwie 2007, 13:12

przesadziłem. do starej ziemi dodałem żwiru. wymieszałem i wszystko wrzuciłem spowrotem do donicy

za jakiśtydzień dwa - zrobię zdjęcia..

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 09 wrz 2007, 13:22

trochę się spóźniłem z tymi dwoma tygodniami

ale załączam zdjęcia z początku września..
co powiecie? dobrze się rozwija ? jakieś zalecenia? czy pozwolić mu się wyciszyć przez zimę??

Post autor: **Kamil** » 11 wrz 2007, 18:32

Witaj Mieszko,

na wiosne moglbys go tak przyciac jak na zalaczonym rysunku.
Pien przyciac w zalaczonym miejscu, jedna z tych dwoch galaz poprowadzic do tylu a druga jako przedluzenie pnia.

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 11 wrz 2007, 19:05

dzięki za poradę Kamilu.

a później wyprowadzićgo jakby "ukośnie" - tak jak pokazałeśna fotografii??

póki co to przyjdzie zima i drzewko musi przeżyć:)
na wiosnę wrzucę kolejne fotki. będzie mniej liści (albo żadnych liści) to pień i gałęzie będą lepiej widoczne..

pzodro!

PiotrMochocki · Post autor: **PiotrMochocki** » 11 wrz 2007, 20:00

czemu mialo by nie byc lisci?

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 11 wrz 2007, 20:28

myślałem, że w zimie mogą spaść...

LeXmark · Post autor: **LeXmark** » 11 wrz 2007, 21:02

z fikusow liscie nie spadaja na zime,no chyba ze przemarznie czy cos w tym stylu

Post autor: **Kamil** » 11 wrz 2007, 22:42

a później wyprowadzićgo jakby "ukośnie" - tak jak pokazałeśna fotografii??

Tak.

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 28 paź 2007, 14:52

przygotowanie do zimy - keramzyt na podstswce + zraszanie.. większej podstawki nie da rady wstawić.

przytnę na wiosnę wedle zaleceń. chyba, że jeszcze wpadnę na jakiś inny pomysł.

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 02 mar 2008, 00:24

witam ponownie!!

czy można uznać, że już jest wiosna i czas na radykalne cięcie (wg zaleceń Kamila)??

czy jeszcze się wstrzyamć (bo zapowiadali ujemne temperatury i śnieg w tym tygodniu)?

Przemek R. · Post autor: **Przemek R.** » 02 mar 2008, 07:51

A co MAriusz ma śnieg do domowej rośliny ? Jeżeli jest już w miare słonecznie - to po ostrym cieciu w temperaturze domowej z odrobiną słońca i spryskiwania wodą drzewa bardzo szybko wyjdą nowe , młode pędy.

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 02 mar 2008, 20:49

w domu śniegu nie mam, ale wolę zadać głupie pytanie niż potem żałować..
także niebawem cięcie - wstrzymam się do przyszłego weekendu.. jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje to proszę - SZYBKO!!

mieszko00 · Post autor: **mieszko00** » 12 mar 2008, 08:53

trochę przyciąłem. nie ruszyłem jednak głównego pnia, bo fajnie się zawinął - jakby na rurze.. boję się obciąćz nigo drobne gałązki - pień byłby widoczny, ale czy wyrosną na nim liście po takim "zgoleniu"???

takze mogę jeszcze trochę dociąć, albo całkowicie obciaćte boczne gałęzie.. no nie wiem, na razie nie "prostowałem" drzewka - jak na wirtualu od Kamila, żeby doszło do siebie..

Przemek R. · Post autor: **Przemek R.** » 12 mar 2008, 19:30

Sorry, że to napisze - bo mimo, że wiekszośc tak uważa nikt nie pisze tylko wirty załacza. Co tu formować ? przytnij to zaraz jak się pien rozwidla i czekaj az zarosnie. Ani drutować ani wyginać -najwiekszy kruchy badziew jaki może być.