Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Całkowicie zmieniam zdanie o gruboszach A jednak idzie z nich uklecić coś ładnego...musze skądś dorwać szczepki :D

Z chęcia dam szczepionkę Grubosza

to ja spróbujęsieczegośdowiedzieć..
w pracy mamy DUŻEGO grubosza.. czy jeśli odetnęinteresującą mnie gałąĽ - już lekko "zdrewniałą" i wsadzęjądo wody, albo do ziemi to przyjmie się? puści korzenie?

piszę to tutaj bo w osobnym temacie nikt mi nie odpowiada..

mieszko00 pisze:to ja spróbujęsieczegośdowiedzieć..
w pracy mamy DUŻEGO grubosza.. czy jeśli odetnęinteresującą mnie gałąĽ - już lekko "zdrewniałą" i wsadzęjądo wody, albo do ziemi to przyjmie się? puści korzenie?

piszę to tutaj bo w osobnym temacie nikt mi nie odpowiada..

Grubosz ukorzenia sie dość łatwo, ale czy starsze gałązki dadzą sie ukorzenić tego nie wiem, mniejsze/mlodsze ukorzeniają sie bardzo szybko. Jeżeli byłbyś zaiteresowany roślina tak ok 25cm wysoką odezwij sie na pw.

dzięki..

mam w pracy na oku grubosza.. zastanawiam sięnad pewnągałązką - konar a nig oodchodzą 3 gałązki.. jedna zielona i 2 "zdrewniałe"..

macie linki do jakichśgalerii gdzie byłyby grubosze - potrzebuję inspiracji..

mieszko00 pisze:dzięki..

mam w pracy na oku grubosza.. zastanawiam sięnad pewnągałązką - konar a nig oodchodzą 3 gałązki.. jedna zielona i 2 "zdrewniałe"..

macie linki do jakichśgalerii gdzie byłyby grubosze - potrzebuję inspiracji..

google twoim przyjacielem

A oto mój grubosz.znalazłem go przypadkiem pod blokiem na chałdzie śmieci.Mm nadzieje że odwdzięczy sie jako bonsai za uratowanie zycia:) Teraz ma już więcej zieleni niż na zdjęciu.Co sądzicie o nim?

co do tego czy grube pędy się ukorzeniają to tak bo z mego grubosza pozyskałem ich ok 10 szt.wsadziłem je do wody i po 2-3 tygodniach mają już korzenie

a ja uciąłem całkiem ciekawe gałązki w pracy (pokryte "korą"). wstawiłem do wody i pojawiły się nowe listki z uciętych pędów, ale korzeni nie widać, a liście (zostawiłem ich po 2 na każdej gałązce) się wysuszyły i pomarszczyły - da sięto uratować? to normalne?

czy dać je do ukorzeniacza i do ziemi??

akcę rozpocząłem jak była prawie wiosna. słońce itd.. teraz znowu zima - może to przez to..

co o tym myślicie?

Witam.
Jestem nowy tutaj i całkowicie zielony więc prosiłbym o radę czy coś da się z mą roślinką zrobić.
Poniżej zamieszczam zdjęcia





Z góry dzięki za odpowiedź

Na początek polecam postawić łysą stroną do światła... a potem się pomyśli

Z mojej strony kilka uwag:
Po pierwsze primo. Powinieneś założyć nowy temat a nie podpinać się pod kogoś- z resztą Mod powinien zwracać na to uwagę.
Po drugie primo. Usuń małe pieńki wyrastające przy głównym pniu. Rany zabezpiecz węglem drzewnym.
Po trzecie primo. Spokojnie możesz ogołocić roślinę tak jak to zrobił pawel25 na wcześniej załączonym zdjęciu. Po prostu usuń koronę o 2/3 długości.
Po czwarte primo. Zmień doniczkę.