Strona 2 z 3
: 01 sty 2006, 12:00
autor: Bolas
Ja pi......
Kolego minales sie ze wszystkim przy tym drzewku. Sam sie zastanawiam czy to odrutowana roslina czy oroslinowany drut. Kompletna porazka. A wata?? Skad wy bierzecie takie pomysla??
: 01 sty 2006, 13:51
autor: Kamil
Formujac drzewko czyni sie to w taki sposob, zeby jak najmniej bylo widac ingeracje czlowieka. Dlatego tez sa przerozne grubosci drutu aby zastosowac tylko jeden a nie piec - przyklad.
Dla przykladu moje drzewko ktore bylo cale drutowane. Pomimo tego nie widac tego az tak bardzo jak u Ciebie. Pokazujac komus teraz to drzewko niedosc, ze sie przestraszy to co on sobie o nas, bonsaistach, pomysli??
: 01 sty 2006, 15:02
autor: ArturRosa
Masakra
: 01 sty 2006, 16:03
autor: PiotrMochocki
Arturze poco własciwie sie wypowadasz skoro do postu nic nie wnosisz i powtarzasz sie po innych tupu"masakra"??
: 02 sty 2006, 08:16
autor: AnnaDorota
Człowieku, watę zdejmij! Do wszelkich operacji używa się materiałów które NIE NASIˇKAJˇ WODˇ! Nasiąknie, zamarznie i.... Tak jak do ocieplania nie używa się np. siana, bo nasiąknie i zgnije (w odróżnieniu od słomy, która jest twarda i woda po niej spływa).
Wiecie co, opanujcie przynajmniej jakieś podstawy... Takie fajne drzewko i takie drutowanie? Nie da się zrobić tego chociaż w przyblizeniu dobrze nie czytając jakiegoś artykułu na ten temat!!!
: 02 sty 2006, 11:37
autor: shishiodoshiMeth.
Pąki. Mam nadzieję, że wytrzymały to 'tornado'...
: 02 sty 2006, 12:02
autor: Grzesiek23
paki przetrwały...
wiem ze nie zaciekawei wyglada z tymi drutami.... ale najwazniejszy jest efekt koncowy:)
: 02 sty 2006, 13:07
autor: AnnaDorota
Właśnie - daruj, ale efekt końcowy też nie będzie ciekawy, jeśli zostawisz tę watę... Do tego uzywa się rafii (do dostania np w kwiaciarni, przy odrobinie szczęścia). Drutowanie pomijam.
: 02 sty 2006, 14:05
autor: konradzik
z drutowaniem zgadzam sie z poprzednikami ale...
Właśnie - daruj, ale efekt końcowy też nie będzie ciekawy, jeśli zostawisz tę watę...
w czym wata moze zaszkodzic?
: 02 sty 2006, 14:31
autor: AnnaDorota
Napisałam to 2 posty powyżej, ale dobra, powtórzę: wata nasiąknie wodą (jak to wata) a potem sobie ładnie zamarznie, tworząc okład z lodu. Nie jest to coś, co by drzewko lubiało najbardziej. Pomijam, ąe lód porozpycha co się da w tym drutowaniu, ale przy tak cienkich gałązkach to po prostu odmrożenie pewne... I dlatego właśnie nie stosuje się materiałów nasiąkających wodą, które poza tym w wyższych temperaturach mogą pleśnieć, stać się siedliskiem różnych niemiłych grzybów.
: 02 sty 2006, 15:12
autor: Grzesiek23
ok
dzieki dorota za rade.. oczywiscie zdejmuje ta wate..... ona jest tyko na małej gałazce na gorze...
: 02 sty 2006, 16:41
autor: Dziuniek
A co to jest to od 2/3 wysokosci drzewka do dolu ? Jakas gaza ? Bo wiesz .. gaza,zreszta prawie kazdy material nasiaka woda ! .. :]
: 02 sty 2006, 17:39
autor: Grzesiek23
Panie Łukaszu tak jak Pan pisze jest to materiał a dokładnie kawałek przescieradła:)
nie miałem czym go obwiazac a musiałem aby nie zniszczyc kory.. mam nadzieje ze nie nasioknie poniewaz jest pod folią...
pozdrawiam i czekam na Panstwa propozycje co zrobic z czubkiem drzewka..
z góry dziekuje
: 03 sty 2006, 16:33
autor: AnnaDorota
Ekhem, tego... materiał nie nasiąknie bo pod folią?... :D Czarno to widzę, a z podlewaniem jak? Oj grzybki już się cieszą...
Z jakim (z którym) czubkiem?... Bo najpierw musiałby być, a tu jest spory galimatias.
: 06 sty 2006, 12:32
autor: Grzesiek23
AnnaDorota czy masz moze jakies fotki swojego drzewka drzewek????
z checia bym zobaczył
: 06 sty 2006, 15:35
autor: Corfe
troche mnie tu nie było i wchodząc odrazu pozwoliłem sobie skopiować to foto :-o ..........
Kamil dlaczego nie przyznasz autorowi jakiejś nagrody ??
długoopis / smycz ...cokolwiek
jeszcze jedno pytanie ...ile prezentów znalazłeś pod tą choinką ??
: 06 sty 2006, 15:56
autor: Grzesiek23
Corfe rozumiem ze nie podoba ci sie moje drzewko????
najwaznjeiszy jest efekt koncowy...
z checia zobaczyłbym twoje drzewka.. moze masz jakies fotki lub propozycje odnosnie mojego?????
: 06 sty 2006, 15:58
autor: Dziuniek
Ja bym radzil Ci odwinac je spod tych szmat ..
ale zrobisz jak zechcesz
: 06 sty 2006, 17:00
autor: popek
Grzesiek23 pisze:Corfe rozumiem ze nie podoba ci sie moje drzewko????
najwaznjeiszy jest efekt koncowy...
z checia zobaczyłbym twoje drzewka.. moze masz jakies fotki lub propozycje odnosnie mojego?????
oj nie pucuj sie tak pzreciez dales fotki swojego drzewka po to aby kazdy wyrazil swoje zdanie o nim ... a ty tylko z chcecia zaobacyzl bym twoje drzewka annoo z chcecia twoje corfe :/ ??
: 06 sty 2006, 18:19
autor: Corfe
Grzesiek 23 ...
na wstępie chciałem powiedzieć ze to dobrze ze jesteś takim zapaleńcem , jednak musisz duuuużo jeszcze czytać ,a najlepiej wybrać sie na jakieś warsztaty bonsai, albo wystawe..
Faktycznie liczy się efekt końcowy , ale nie dojdziesz do niczego metodami tak "światecznymi" jak choinka ...musisz wiedzieć ze choinka to nie bonsai
Poza tym skoro obrałeś sobie Buk jako materiał na bonsai to traktuj go poważnie , a nie jak choinkę ...widziałeś takie drzewa w naturze ? bo ja nie , jakie warunki ma imitować Twoja choinka ..drzewo na śmietniku ??
Pierwsza i najwazniejsza sprawa to to , ze estetyka musi być zawsze nawet jeśli jesteś początkujący - Estetyka - bo bonsai to sztuka naśladowania i miniaturyzacji natury a nie przyozdabiania śmieciami..
Nie mówie ze musisz wydawać kase na profesjonalne narzedzia czy druty ...prostymi domowymi sposobami tez do czegoś dojdziesz ..moje drzewko znajdziesz np ..pod moimi postami w moim albumie..
A propozycję co do Twojego drzewka to mam : odwiń to wszystko i zaczekaj do wiosny trzymaj drzewko na balkonie , zbieraj informacje , dużo wiedzy trzeba by coś smemu wykręcić ..oglądaj galerie
zapraszam tez do galerii na
www.bonsai.ln.pl
cierpliwości zycze