Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

korzenie zasypac ziemia a pedy piaskiem

Kiedyś podobnie myslałem, ale takie korzenie ... no nie wiem w każdym razie są szybko "odpowietrzone" i po prostu zwykłe .

Żeby uzyskać korzenie powietrzne musisz zwiększyć wilgotność (najprostszym chyba "chaupniczym" na to sposobem jest użycie folii ,można nią szczelnie owinąc pień ,lub umiescić pod folia całą roślinę ). Im więcej korzeni p. chcesz uzyskać , tym dłużej roślina powinna stać w miejscu z podwyższoną wilgotnoscia, Pamiętaj że dopuki korzenie, które chcesz zachować nie dotrą i nie zakorzenią się w ziemii nie zdejmuj folii (oczywiście należy przewietrzac coby nie zrobiła się plantacja grzybków).

"spotkaja sie z ziemia" to beda takie "witki jak na zdjeciu koora

No a czego się spodziewałeś, że od razu bedą grubości palca .
Podobnie jak z pędami ,korzenie stopniowo nabierają masy .

Kamil pisze:Chcesz miec grube korzenie to musza byc w ziemi i to na kilka lat. Dopiero jak uzyskasz zadawalajaca Ciebie grubosc korzeni to je stopniowo odslaniasz.

I tym sie kierowłem, dlatego napisałem o tych grubych korzeniach

No tak ,ale o jakie korzenie nam własciwie chodzi ? zwykłe czy o takie

No mowa jest caly czas o powietrznych to tez mnie trochę zgubiło

czy tak moze być ?? dałem przeżroczystą żeby było wida korzonki jak będa rosły ;]

A po co ta wykałaczka??

bo nie miałem jak tam foli zamknąć ;] ale nie jest wbita w drzewko ;];]

Tak nic nie zdziałasz ,najwyżej pokaleczysz tym drutem rośline . Albo robisz "kaptur" z folii na pień albo dajesz całą rośline pod folię . No a niektórzy mają jeszcze inne metody .

Jaki to jest gatunek fikusa?Jesli beniamina daj sobie spokój,jesli Ci zalezy na korzeniach powietrznych kup sobie retusa

to nie jest zaden fifu miku tylko ligustrum sinensis ;] dzieki za .

Jeszcze się nie spotkałem u ligustra z korzeniami powietrznymi. Rozumiem że można zrobić odkład powietrzny ( oczywiście teraz na to nie pora) ale korzenie powietrzne Jeśli nie chcesz zmarnować rośliny to daj sobie z tym spokój.

;] już dałem bo nie chce mi sie tyle czekać ;]

patrick O_o pisze:No ja tez zaczynam eksperymentowac z korzeniami powietrznymi, ale mam zamiar uzyskac to co widac na zdjęciu. Do tej pory mysłalem ze trzeba wlozyc "zanurzyc" pien do piasku i czekac na korzenie. Nastepnie powoli "zabierac piasek". Na szczęscie zanim wziołem sie do pracy spytałem sie fachowca.

Ale z tego co sie dowiedziałem wytworzą sie zwykłe korzenie a nie powietrzne i musialbym je obwinac folia. Zrobie wiec tak, ale czy jak puszcza pędy korzenie i "spotkaja sie z ziemia" to beda takie "witki jak na zdjeciu koora. No i z tego co zrozumiałem to dopiero teraz obsypac je piaskiem? I czekać na zgrybnie:

Chiałem tylko spytać, czy wiesz w jaki sposób powstają tzw.korzenie powietrzne w środowisu naturalnym? Z tego co zaobserwowałem to chyba nie! Więc spytaj się jeszcze raz Swojego fachowca!
Sposobów jest wiele na uzyskanie korzenii powietrznych i czy Ty to zrobisz w piasku czy za pomocą folii, to i tak liczy się efekt końcowy.

Wg mnie powstaja one dlatego,ze jest bardzo duza wiglotnośc powietrza/

Cyt. Neabari-" formowały mnie przypływy i odpływy"
Pierwowzór: w naturze tego rodzaju dzrewa występują w lasach mangrowych. Przypływy i odpływy sprawiają, że część gleby jest wypłukiwana spomiedzy korzeni,a drzewa bronią się przed zalaniem.wypuszczając długie korzenie, na których stoją niczym na szczudłach. Często są one zalewane az po koronę i wówczas korzenie oplatają pień.
to po pierwsze. A po drugie, nie jest prawdą to, że u fikusa benjamina nie można takich korzenii uzyskać. Fikusy takie jak np.religiosa,starlight,elfi,foliole,hawaii,rijsenhout i wile innych także nadają sie na bonsai w formie neabari. Nie jak wcześniej pisałeś tylko fikus microcarpa (retusa)
A wilgotność powietrza to swoją drogą. W lasach subtropikalnych, tropikalnych cięzko mowić o braku wilgoci

Korzenie powietrzne wyhodować w warunkach domowych sa cieżkie,chyba ze ktos ma szklarnie,to co innego.

Dobra... muszę się udzielić, bo czytam tu niektóre texty i aż mi ręce opadają! Na początek napomknę tylko że hoduję kilkanaście gatunków Figowców, żeby nie było że jestem zielony w temacie, dodam też że uwielbam korzenie powietrzne i mam parę lat doświadczenia w ich wytwarzniu.
Po pierwsze, figowce nie rosną w żadnych tam lasach mangrowych, a w dżunglach całego świata. Dwa główne czynniki aby fikus wypuścił korzenie powietrzne to - WILGOTNOŚĆ ponad 90% i TEMPERATURA powyżej 25 stopni. I teraz gatunki - Fikusy dzielą się na takie które wypuszczają mniej lub więcej korzeni powietrznych, na takie które tworzą grubsze, lub cieńsze i takie które wyrastają częściej z pnia i takie które wyrastają z gałęzi. Poza tym są też korzenie tzw. Podporowe, też niezwykle efektowne i piękne, które też można zaliczyć do powietrznych - wyrastają one z pnia tuż przy ziemi i "pełzną" po niej nawet kilka metrów zanim zagłębią się w grunt. One też wymagają tych samych warunków!