Sosna - co sadzicie zrobimy cos z tego?
Sosna - co sadzicie zrobimy cos z tego?
Martwi mnie tylko ta duza rana na glownym pedzie . Ale dzrzewko generalnie mi sie pdoba mysle tylko co by z niego wydusic... czekam na ocene i ew. wskazowki
- Załączniki
-
- rana
- DSCN5929_resize_resize.JPG (68.65 KiB) Przejrzano 9851 razy
-
- DSCN5921_resize.JPG (62.95 KiB) Przejrzano 9851 razy
-
- DSCN5920_resize.JPG (66.92 KiB) Przejrzano 9851 razy
-
- DSCN5919_resize.JPG (63.83 KiB) Przejrzano 9850 razy
- AdamJonas
- Posty: 1164
- Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
- 20
- Imie i nazwisko: Adam C.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
JA nie widze problemu - zrobi się z tego ładne shari albo cóś.
2gie zdjęcie super. Świetna sosenka . Jak jest jego wielkość??
Do złudzenia przypomina mi flagową sosnę Waltera palla. Może to będzie stanowić dla Ciebie jakąś inspirację...
Nie zmarnuj jej!!!!
2gie zdjęcie super. Świetna sosenka . Jak jest jego wielkość??
Do złudzenia przypomina mi flagową sosnę Waltera palla. Może to będzie stanowić dla Ciebie jakąś inspirację...
Nie zmarnuj jej!!!!
- Załączniki
-
- Pinus mugo66cm150lat.jpg (67.95 KiB) Przejrzano 9838 razy
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 28 sie 2004, 11:02
- 20
- Lokalizacja: KrakĂłw
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Wiecie co w przypadku chojoków nie tak łatwo wyszarpac kilkuletnie drzewo z gruntu. Owszem materiał elegancki ale nie na ten sezon. Poza tym piasek wiec utrudnien masa. no moze sie okazac ze drzewko bedzie o wiele wyzsze jesli korzenie rosna np 15-20cm pod powierzchnia piasku i palowym nie wspominam.
Raczej odpusc sobie na rok to drzewo moze przytnij mu swiece zeby sie zagescił dbaj o nie przez rok i dowiedz sie jak pozyskac sosenke na piaskach u wieloletnich praktykantów yamadori i za rok bedziesz miał piekny materiał.
Sztuka to czas a operowac czasem to mistrzostwo w sztuce.
Raczej odpusc sobie na rok to drzewo moze przytnij mu swiece zeby sie zagescił dbaj o nie przez rok i dowiedz sie jak pozyskac sosenke na piaskach u wieloletnich praktykantów yamadori i za rok bedziesz miał piekny materiał.
Sztuka to czas a operowac czasem to mistrzostwo w sztuce.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
Taaak za póĽno w tym roku . Popieram pomysł z przycięciem świec ( sam praktykowałem na niewykopanych yamadori , a jak zapominałem to i tak sarny mnie wyręczały :D )
Myślę że nie da się tego wykopać bez wysypania ziemi , ale sosenka jest nieduża i powinna przetrwać .
A propos korzeni palowych ... przyjżyjcie się focie 3 i 4 , może nie będzie tak Ľle .
POwodzenia .
Myślę że nie da się tego wykopać bez wysypania ziemi , ale sosenka jest nieduża i powinna przetrwać .
A propos korzeni palowych ... przyjżyjcie się focie 3 i 4 , może nie będzie tak Ľle .
POwodzenia .
Generalnie wszyscy macie pewnie racje po trochu ale problem polega na tym ze ta Sosenka rosnie na gorkach dolkach gdzie masa piachu i akurat miejsce to upodobali sobie ludzie jezdzacy na motorach crossowych...ona rosnei dokladnie po srodku drogi gdzie oni szaleja :] z tego co patrzylem jedna galazka byla juz mocno przetracona jakis czas temu ale jakos przetrwala widac spore slady po ranie podkopalem delikatnie i macie racje ze korzen palowy jest dosc spory takze ciezko bedzie na pewno... jest jednak nadzieja bo korzen jest rozbudowany poskrecany okazuje sie takze ze jest dolna galaz i daloby sie ewentualnie rozdzielic obie czesci na dwa drzewka przy malej ingerencji w korzen. Injaczej sadzze ze kiedys ktos w nia trafi i bedzie po sosence a jak sami widzicie szkoda jej... Probowac???
Nikt mi jakoś na razie nie odpowiedział na moje pytanie, więc pozwolę je sobie powtórzyć. Czy można w trakcie sezonu wegetacyjnego skrócić korzenie drzewka używając szpadla, a wykopać je w następnym sezonie? Wtedy byłoby może większe prawdopodobieństwo, że drzewko przeżyje, bo w ciągu roku by się przyzwyczaiło i troche zregenerowało.
Wojtek Łukaszewski
- AdamJonas
- Posty: 1164
- Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
- 20
- Imie i nazwisko: Adam C.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
@Deoos, eśli masz do wyboru wykopanie w trakcie sezonu a przycięcie tylko korzeni, to zdecydowanie wybrałbym to drugie wyjście.
Jeśli chcesz dopiero za rok wyciągnąć drzewko z ziemi, to również przycięcie TERAZ korzeni nie będzie złe.
Podkreślam, że mowa jest tylko o początku sezonu, a nie środku lata.
Jeśli chcesz dopiero za rok wyciągnąć drzewko z ziemi, to również przycięcie TERAZ korzeni nie będzie złe.
Podkreślam, że mowa jest tylko o początku sezonu, a nie środku lata.