Klon Palmowy
Klon Palmowy
Witam mam problem zakupiłem Klona z podeschnietymi listkami, drzewko miało bardzo sucho w doniczce i myślałem że to może być przyczyną lecz minęły już dwa dni i listki dalej wysychaja . Czy jest szansa aby coś zrobić żeby je uratować?
-
Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
kolon klonowi nie równy nie wiemy nic poza tym o czym piszesz ciężko będzie wróżyć. Tak się zastanawiam czy kiełbasę tez kupujesz zieloną mając nadzieję że w środku będzie dobra?
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
Jest to klon palmowy atropurpureum i kiełbasy tak nie kupuję 
-
Jacob_sSs
- Posty: 162
- Rejestracja: 16 mar 2015, 20:02
- 9
- Imie i nazwisko: Kuba S
- Województwo: lódzkie
- Lokalizacja: Koluszki, pod Łodzią
Chodzi głównie o to, żebyś dał zdjęcie i dokładniej opisał sytuację. Jeśli klonik nie jest za cienki, to możesz spróbować delikatnie naciąć korę, by sprawdzić, czy krążą jeszcze soki.
-
Amator Bonsai
- Posty: 96
- Rejestracja: 11 kwie 2012, 18:58
- 12
- Imie i nazwisko: Kacper R.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Chyba nie trzymasz go w domu?
Nie to tylko do zdjęcia rano było jeszcze ciemno
Chyba go przesadze
-
Amator Bonsai
- Posty: 96
- Rejestracja: 11 kwie 2012, 18:58
- 12
- Imie i nazwisko: Kacper R.
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
Nie wiem, czy cokolwiek da Ci przesadzenie go, szczególnie teraz, bo to nie pora na zabawę w przesadzanie, chyba że bez pracy na korzeniach 
. Sprawdź, czy ma wystarczajaco dużo słońca itd., może mieć po prostu nieodpowiednie warunki, bo żadnej choroby po zdjęciu nie da rady wywnioskować 
.
. Sprawdź, czy ma wystarczajaco dużo słońca itd., może mieć po prostu nieodpowiednie warunki, bo żadnej choroby po zdjęciu nie da rady wywnioskować .Tak przesadziłem bez ingerencji w korzenie dałem mieszankę torfu I kapostu zobaczymy