Graba

Gdy zaczynasz przygodę z bonsai i chciałbyś omówić swoje drzewko, które hoduje się na zewnątrz.
picia
Posty: 42
Rejestracja: 14 kwie 2006, 11:21
Answers: 0
18

Graba

Post autor: picia »

Pozyskany roczek temu.Jutro zmieniam donicę i go skracam.Zdjęcia wkleję niedługo.
Załączniki
0-21.jpg
0-21.jpg (308.43 KiB) Przejrzano 15803 razy
0-25.jpg
0-25.jpg (409.01 KiB) Przejrzano 15803 razy
Awatar użytkownika
Jacob_sSs
Posty: 162
Rejestracja: 16 mar 2015, 20:02
Answers: 0
9
Imie i nazwisko: Kuba S
Województwo: lódzkie
Lokalizacja: Koluszki, pod Łodzią

Post autor: Jacob_sSs »

Nawet ładnie. Gruba z niego, 2 główne gałęzie wyrastają z dobrych miejsc... Jak tam było z bryłą Korzeniową? Drastycznie trzeba było ciąć? Sam zamierzam pozyskać podobną lipę, albo coś podobnego, tylko obawiam się o to, że mogę za bardzo uciąć korzenie. W jakim celu gra rośnie w doniczce w ziemii?
picia
Posty: 42
Rejestracja: 14 kwie 2006, 11:21
Answers: 0
18

Post autor: picia »

Pozyskany został z lasu gdzie było czyszczenie i był na wierzchu. Korzenie mocno cięte jak i góra. Był bardzo wysoki. Pojemnik wys 30 cm. To tylko na zimę zadołowany.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Długo zajmie zniwelowanie praktycznie jednakowej grubości pnia ale mamy czas na gałęzie więc na to też się znajdzie. Materiał zacny.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
picia
Posty: 42
Rejestracja: 14 kwie 2006, 11:21
Answers: 0
18

Post autor: picia »

Dziś praca paliła się w rękach.Oto efekt.Jeszcze nie czas na przesadzanie,może za rok.
Załączniki
0-10.jpg
0-10.jpg (125.26 KiB) Przejrzano 15746 razy
Awatar użytkownika
maciek3miasto
Posty: 410
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
Answers: 0
14
Imie i nazwisko: maciek park
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: maciek3miasto »

trochę to dziwne. prawdopodobnie te górne dwie gałązki uschną. Chyba odzieranie go z kory nie był najlepszym pomysłem, poza tym drzewo nie zabliźni się w miejscu cięcia tylko część tej kory podeschnie i nie wiadomo gdzie się zabliźni. Też niepotrzebnie te dwie grube gałązki ucinałeś i robiłeś coś tam z nimi. Ten wierzchołek to duża rana i będzie tam grzyb. Może pożyć 2 - 3 lata i paść w momencie jak już będziesz myślał że wszystko jest spoko.
pozdrawiam maciek knap
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Po co to martwe na górze?
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Tadek
Posty: 122
Rejestracja: 24 lip 2008, 17:16
Answers: 0
16
Imie i nazwisko: Tadeusz Bednarczyk
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Tadek »

Cześć

Nie zgadzam się z Bolkiem, że ten grab jest zacny jako materiał na bonsai, bo co w nim takiego zacnego, że jest gruby i to na całej długości ?
Nie ma on żadnej zbieżności pnia i mieć nigdy nie będzie, no może za 40 czy 50 lat. Także jedyne co pozostaje to tylko zrobienie drzewa o złamanym pniu, co też Picia nieudolnie próbował zrobić. Ogólnie jak dla mnie to katastrofa, a mogło sobie to drzewo rosnąć w spokoju w naturze,
Generalnie nie zgadzam się z kolegami, który twierdzą że z byle czego da się wyprowadzić dobre bonsai. Według mnie podstawą dobrego bonsai jest dobry materiał i takiego trzeba szukać. W przypadku grabów czy buków trzeba szukać miejsc na obrzeżach lasu, gdzie zwierzyna płowa gryzie młode przyrosty drzewek i takie drzewka są niewielkie, mają super zbieżność pnia no i całe mnóstwo drobnych skompaktowanych gałązek.

Tadek Bednarczyk
Awatar użytkownika
maciek3miasto
Posty: 410
Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
Answers: 0
14
Imie i nazwisko: maciek park
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: gdańsk

Post autor: maciek3miasto »

Najwięcej takich materiałów rośnie na łąkach, polanach obok lasu, często przy drodze. Jak się znajdzie takie miejsce to masz 1000 drzewek, o super pniach. W tym roku nakopie trochę to pokaż.
Picia - jak znajdziesz takie miejsce to olejesz tego graba, bo rzeczywiście jest słaby.
pozdrawiam maciek knap
picia
Posty: 42
Rejestracja: 14 kwie 2006, 11:21
Answers: 0
18

Post autor: picia »

Grab by nie miał szans na przeżycie,bo był wyorany z ziemi. Poczekamy,zobaczymy może coś z niego wyrośnie.Dajcie mu szansę.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Tadek rzadko się ze mną zgadza bo prezentujemy dwa odmienne podejścia do sztuki bonsai co nie znaczy że materiał jest do dupy. Nie poddawaj się.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
Bunny
Posty: 91
Rejestracja: 08 maja 2008, 23:18
Answers: 0
16
Imie i nazwisko: Bartek Syczewski
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bunny »

No według mnie niestety też jest kiepsko.
Wiadomo- można trzymać, ale to taki materiał z programu Bonsai Dla Młodych, albo w zamyśle dla swoich wnucząt, chociaż Graby też rekordów długości życia nie biją.
Złamane drzewo- okej, ale tylko takie które po złamaniu odzyskało pełnie sił. W przypadku Grabów w naturze, po takim złamaniu pewnie drzewo powoli by obumierało i naturalnego wyglądu tutaj się nie uzyska.
Ze sztuką się zgadza. Jest Bon i Sai, ale inka z nazwy to też kawa.
Szumi las, ma czas...
JM
Posty: 87
Rejestracja: 10 lut 2006, 21:48
Answers: 0
18

Post autor: JM »

[quote="Bunny"].. W przypadku Grabów w naturze, po takim złamaniu pewnie drzewo powoli by obumierało i naturalnego wyglądu tutaj się nie uzyska... /quote]
Absolutnie nic by nie umierało.
Widziałem wiele, w tym również grabów połamanych, rozjeżdżonych, obciętych - świetnie dają sobie radę w dalszym swoim żywocie.
Liściaste powiedziałbym są nawet bardziej żywotne niż iglaki.
Pozdrawiam, Józef
Silver
Posty: 48
Rejestracja: 29 wrz 2015, 22:43
Answers: 0
9
Imie i nazwisko: Krzysztof Grzegorski
Województwo: dolnośląskie

Post autor: Silver »

Czy materiał zacny to nie wiem ,ale jak tak robota "pali się w rękach" to za niedługo trzeba będzie samemu spłonąć .....ze wstydu. Pisałem już wcześniej że takie praktyki powinny być karalne. Nie było w pobliżu sekatora ??? trzeba było te gałązki tak chamsko obłamać.?? ...przeciez to żywa tkanka.Ta odarta kora to przygotowanie do "bocianiego gniazda"??? jeśli tak to dobrze bo sezon się zaczyna.
Krzysztof
Znać drogę to jedno,ale podążać nią to całkiem co innego
picia
Posty: 42
Rejestracja: 14 kwie 2006, 11:21
Answers: 0
18

Post autor: picia »

No Silver pochwal się tym co Ty zrobileś, a póżniej komentuj czyjąś pracę.
Awatar użytkownika
Bunny
Posty: 91
Rejestracja: 08 maja 2008, 23:18
Answers: 0
16
Imie i nazwisko: Bartek Syczewski
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Bunny »

Jak widzisz krzywą ścianę, to tez musisz pokazać murarzowi jak Ty murujesz, bo inaczej nie możesz mówić, że spartolił?
Szumi las, ma czas...
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
Answers: 0
20
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

A tu sposób na kołka choć może materiały ciężko do porównania ale droga już jest - oczywiście że coś takiego nie do spotkania w naturze bo by zdechło z chorób lub innych zjawiska para i normalnych a już na pewno nie żyłoby w sielankowej oprawie i takim zagęszczeniu. Ale że bonsai to sztuka która się jednym ma prawo podobać innym mniej lub w ogóle to możemy puścić wodzę fantazji:
Załączniki
12631322_1051640414857358_3681397200897334004_n.jpg
12631322_1051640414857358_3681397200897334004_n.jpg (54.75 KiB) Przejrzano 15582 razy
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Silver
Posty: 48
Rejestracja: 29 wrz 2015, 22:43
Answers: 0
9
Imie i nazwisko: Krzysztof Grzegorski
Województwo: dolnośląskie

Post autor: Silver »

Jak dostanę w restauracji kiepskie jedzenie to żeby nad tym polemizować muszę być kucharzem???.......czy każdy krytyk sztuki jest lub był malarzem lub rzeźbiarzem???
Krzysztof
Znać drogę to jedno,ale podążać nią to całkiem co innego
picia
Posty: 42
Rejestracja: 14 kwie 2006, 11:21
Answers: 0
18

Post autor: picia »

Bolas podoba mi się to co zaprezentowałeś.
malyjasiuprim
Posty: 79
Rejestracja: 13 cze 2007, 20:01
Answers: 0
17

Post autor: malyjasiuprim »

Tadek pisze:Cześć

Nie zgadzam się z Bolkiem, że ten grab jest zacny jako materiał na bonsai, bo co w nim takiego zacnego, że jest gruby i to na całej długości ?
Nie ma on żadnej zbieżności pnia i mieć nigdy nie będzie, no może za 40 czy 50 lat. Także jedyne co pozostaje to tylko zrobienie drzewa o złamanym pniu, co też Picia nieudolnie próbował zrobić. Ogólnie jak dla mnie to katastrofa, a mogło sobie to drzewo rosnąć w spokoju w naturze,
Generalnie nie zgadzam się z kolegami, który twierdzą że z byle czego da się wyprowadzić dobre bonsai. Według mnie podstawą dobrego bonsai jest dobry materiał i takiego trzeba szukać. W przypadku grabów czy buków trzeba szukać miejsc na obrzeżach lasu, gdzie zwierzyna płowa gryzie młode przyrosty drzewek i takie drzewka są niewielkie, mają super zbieżność pnia no i całe mnóstwo drobnych skompaktowanych gałązek.

Tadek Bednarczyk
Czytając posty Tadka ciągle podkreśla o zbieżności pnia jakby to był najważniejszy element oceny bonsai??? a tak nie jest....
No przecież sam Tadek (i inni z juku) podkreślają, ze chcą mieć piękne bonsai, ale nie od razu a właśnie za 40 no może 50 lat, no wiec nie za bardzo rozumiem, czemu się czepisz akurat tego, może będzie miał piękne bonsai za 40 lat i o to chodzi??? Bo z waszej "filozofii" tworzenia bonsai to przez 40 czy 50 lat będziecie tylko przesadzać i przycinać gałązkę po gałązce i nic więcej, to jest dopiero kreatywność tworzenia bonsai..Proszę zobaczyć jak tworzy bonsai Seok Ju Kim (np. dragon), to jest dopiero kreatywność w bonsai, a nie siedzenie i przez lata przycinanie gałązek, czy tez odwzorowanie drzew z natury, które nie ma nic wspólnego z bonsai, no ale przecież Seok Ju Kim nie jest waszym "miszczem" i broń Boże abym patrzył na bonsai jakie on robi, nie mówiąc już o wzorowaniu się na jego stylu.
Janek
ODPOWIEDZ