Klon palmowy
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
Jeżeli chodzi o dziuple to zostaje. Na pewno nie będę robic odkładu żyby mieć nebari takie jak wszystkie. W tej chwili wygląda to dość ciekawie i tak zostanie. Na jesieni jak sie wszystko wygoi to zapodam zdjęcia.
- 00seba
- Posty: 388
- Rejestracja: 29 gru 2006, 23:50
- 18
- Imie i nazwisko: Sebastian
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Opole Lubelskie
- Kontakt:
siema
klonik wychodzi po mału na ludzi , nieźle się prezentuje ale jest dla mnie jedno ale
ta paskudna dziura która mnie razi , kwestia tego co komu się podoba to jedno ale
z czasem to uro będzie coraz bardziej próchnieć , niczym tego procesu nie zahamujesz bo
klony mają miękkie drewno , będzie to szpecić coraz bardziej podstawę drzewa i pogarszać jakość nebari co przy liściakach jest bardzo ważne , ja nadal proponował bym ci odkład
poprawił by on proporcje drzewa bo jest za wysokie w stosunku do pierwszych gałęzi ,
niby książkowo bo mniej więcej zaczynają się w 2/3 drzewa ale przyjrzyj się dokładnie i pomyśl czy to drzewo nie wygląda na młode ??? obniżając jego wysokość uzyskasz lepsze proporcje objętości pnia do wysokości drzewa poza tym nowy system korzeniowy będzie płaski i będzie ci świetnie rozszerzał podstawę pnia , będziesz mógł bez problemów przesadzić do owalnej płaskiej donicy bo ta nie pasuje do tego drzewa. powyżej masz zaznaczone na jakiej wysokości najlepiej zrobić odkład , wersja druga obrazuje na jakiej wysokości ja zrobił bym odkład, drzewo wyglądało by na o wiele starsze i majestatyczne
pozdr
klonik wychodzi po mału na ludzi , nieźle się prezentuje ale jest dla mnie jedno ale
ta paskudna dziura która mnie razi , kwestia tego co komu się podoba to jedno ale
z czasem to uro będzie coraz bardziej próchnieć , niczym tego procesu nie zahamujesz bo
klony mają miękkie drewno , będzie to szpecić coraz bardziej podstawę drzewa i pogarszać jakość nebari co przy liściakach jest bardzo ważne , ja nadal proponował bym ci odkład
poprawił by on proporcje drzewa bo jest za wysokie w stosunku do pierwszych gałęzi ,
niby książkowo bo mniej więcej zaczynają się w 2/3 drzewa ale przyjrzyj się dokładnie i pomyśl czy to drzewo nie wygląda na młode ??? obniżając jego wysokość uzyskasz lepsze proporcje objętości pnia do wysokości drzewa poza tym nowy system korzeniowy będzie płaski i będzie ci świetnie rozszerzał podstawę pnia , będziesz mógł bez problemów przesadzić do owalnej płaskiej donicy bo ta nie pasuje do tego drzewa. powyżej masz zaznaczone na jakiej wysokości najlepiej zrobić odkład , wersja druga obrazuje na jakiej wysokości ja zrobił bym odkład, drzewo wyglądało by na o wiele starsze i majestatyczne
pozdr
Pozdrawiam serdecznie z Lubelszczyzny
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
A mnie razi Arku wierzcholek tego drzewka. Osobiscie, na podstawie zdjec, bym skrocil drzewko o jedno pietro i z tej galezi rosnacej do przodu wyprowadzil nowy wierzcholek.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- arrrr
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 maja 2009, 15:23
- 15
- Imie i nazwisko: Arek Pozniak
- Województwo: lubelskie
Jeszcze w tamtym roku myślałem że ta dziupla zostanie. Po roku czasu mimo dbania o nią to zauważyłem że wymaga to dużo pracy i w niedługim czasie zacznie to tak sobie wyglądać. Masz Sebastian racje. Muszę trochę poszukać informacji na temat odkładu. Chyba że Sebastian masz jakiś fajny artykuł.
Bolas Gałęzie szły ostro w górę z roku na rok są coraz niżej. Mysle że za rok będziesz zadowolony
Co do wierzchołka Kamil to napisz mi co jest nie tak z nim. Pewnie masz racje że wypadało by cos zmienić tylko chciał bym wiedzieć dlaczego Ci sie nie podoba.
Dzięki za odpowiedzi.
Bolas Gałęzie szły ostro w górę z roku na rok są coraz niżej. Mysle że za rok będziesz zadowolony
Co do wierzchołka Kamil to napisz mi co jest nie tak z nim. Pewnie masz racje że wypadało by cos zmienić tylko chciał bym wiedzieć dlaczego Ci sie nie podoba.
Dzięki za odpowiedzi.
- 00seba
- Posty: 388
- Rejestracja: 29 gru 2006, 23:50
- 18
- Imie i nazwisko: Sebastian
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Opole Lubelskie
- Kontakt:
odkład dopiero na przyszłą wiosnę , wpadnij do mnie z nim na przyszły rok na spotkanie wiosenne , nie masz daleko , będzie okazja pogadać i spotkać się ;) mam spore doświadczenie w robieniu odkładów na liściakach, na klonach robię je corocznie więc pomogę jak najbardziej ;)
co do samej teorii to za mało , wiele źródeł podaje bardzo ogólne zasady robienia odkładu , ja po kilku latach ich robienia doszedłem do własnych doświadczeń dzięki czemu np w tym roku udało mi się wykonać odkłady na gałęziach morwy rosnącej u mnie w ogrodzie
tak że zapraszam w przyszłym roku to pogadamy ;) pozdr
co do samej teorii to za mało , wiele źródeł podaje bardzo ogólne zasady robienia odkładu , ja po kilku latach ich robienia doszedłem do własnych doświadczeń dzięki czemu np w tym roku udało mi się wykonać odkłady na gałęziach morwy rosnącej u mnie w ogrodzie
tak że zapraszam w przyszłym roku to pogadamy ;) pozdr
Pozdrawiam serdecznie z Lubelszczyzny
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Ponad rok czekać na moja odpowiedz [emoji51]arrrr pisze: Co do wierzchołka Kamil to napisz mi co jest nie tak z nim. Pewnie masz racje że wypadało by cos zmienić tylko chciał bym wiedzieć dlaczego Ci sie nie podoba.
Dzięki za odpowiedzi.
Wierzchołek składa się z dwóch "grubych" gałęzi, które rosną na boki. Moim skromnym zdaniem nie pasuje to do wierzchołka.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz