PODOKARP-problem
PODOKARP-problem
Witam
Od paru miesięcy mam drzewko -prawdopodobnie podokarp - do tej pory wszystko bylo w jak najlepszym porządku - podlewam niezbyt obficie co drugi dzien - tak by woda nie stała w podstawce, zraszam codziennie - nie wiem co moze byc przyczyna pogarszajacego sie stanu lisci-igiel
Ostatnio zauwazylam przebarwienia na koncach, oraz zwiotczenie częsci tkanki - nie jest tak sprezysta jak do tej pory...........nawet mlode "listki" sa przywiędle................
czytalam wiadomosci na forum dot. usychania lisci...... wilgotnosc powietrza ok 45%, temperatura ok 22 stp, stoi niedaleko okna
moze przelewam drzewko?
caly problem konczy sie uschnieciem i opadnieciem igly -jest na ogol do polowy zbrazowiala....
pozdrawiam
Od paru miesięcy mam drzewko -prawdopodobnie podokarp - do tej pory wszystko bylo w jak najlepszym porządku - podlewam niezbyt obficie co drugi dzien - tak by woda nie stała w podstawce, zraszam codziennie - nie wiem co moze byc przyczyna pogarszajacego sie stanu lisci-igiel
Ostatnio zauwazylam przebarwienia na koncach, oraz zwiotczenie częsci tkanki - nie jest tak sprezysta jak do tej pory...........nawet mlode "listki" sa przywiędle................
czytalam wiadomosci na forum dot. usychania lisci...... wilgotnosc powietrza ok 45%, temperatura ok 22 stp, stoi niedaleko okna
moze przelewam drzewko?
caly problem konczy sie uschnieciem i opadnieciem igly -jest na ogol do polowy zbrazowiala....
pozdrawiam
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
"nie zalewa podstawki".
To znaczy ze nie wyplywa przez otwory drenazowe rozumiem. Jeśli tak to bardzo zle. wazne jest to aby wyplywala przez otwory. Mozna nawwet od czasu do czasu przelac wieksza iloscia wody dane drzewko.
Jesli dobrze zrozumialem kup sobie wode destylowana i przelej drzewko kilka razy w odstepach czasowych. Po tym dobrze by bylo przesadzic drzewko do lepszej mieszanki. Zakladam ze jeszcze nie przesadzalas i drzewko znajduje sie w pierwotnej ziemi.
To znaczy ze nie wyplywa przez otwory drenazowe rozumiem. Jeśli tak to bardzo zle. wazne jest to aby wyplywala przez otwory. Mozna nawwet od czasu do czasu przelac wieksza iloscia wody dane drzewko.
Jesli dobrze zrozumialem kup sobie wode destylowana i przelej drzewko kilka razy w odstepach czasowych. Po tym dobrze by bylo przesadzic drzewko do lepszej mieszanki. Zakladam ze jeszcze nie przesadzalas i drzewko znajduje sie w pierwotnej ziemi.
Jesli dobrze zrozumialem i woda nie wyplywa przez otwory drenazowe i dzieje sie tak za kazdym razem kiedy podlewasz drzewko i trwa to dluzszy okres czasu to na pewno jest to jedna z przyczyn. Zasolilas podloze do tego stopnia ze drzewko zamiast pobierac wode - oddaje ją! Czyli tzw. susza fizjologiczna. dzrewko wyglada marnie. Dzialaj szybko o ile juz nie jest za pozno.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 15 kwie 2012, 21:33
- 12
- Imie i nazwisko: Bartek M
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Radom
Witam ja mam natomiast inny problem, odwrotny o 360st...chyba drzewko podsuszylem, mimo ze zraszalem codziennie, ale nie podlewalem go obficie, bo tak gdzieś wyczytalem....(( i jestem teraz zły na siebie
"Igły" miał zielone na poczatku, miękkie, teraz mu poszarzaly i końcówki troszkę się wykrecily...jak go odratować...?? Dodam ze stoi na parapecie.
"Igły" miał zielone na poczatku, miękkie, teraz mu poszarzaly i końcówki troszkę się wykrecily...jak go odratować...?? Dodam ze stoi na parapecie.
Facebook'owy Bartłomiej Mski
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Trudno cos doradzić nie widząc drzewka nawet na zdjęciu.
Z tego co piszesz to bym zwiększył wilgotność podłoża ale nie przesadzaj ponieważ wiele zdrowych/żywych korzeni nie pozostało.
Musisz zacząć obserwować drzewko i sie od niego uczyć a nie od kogoś z internetu, kto miał całkiem inne warunki w których trzymał swoje drzewka.
Z tego co piszesz to bym zwiększył wilgotność podłoża ale nie przesadzaj ponieważ wiele zdrowych/żywych korzeni nie pozostało.
Musisz zacząć obserwować drzewko i sie od niego uczyć a nie od kogoś z internetu, kto miał całkiem inne warunki w których trzymał swoje drzewka.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz