Witam od trzech lat walczę z przędziorkiem na moim klonie. No i bez skutku. Używałem w tym roku środków takich jak karate konfidor i nic nie pomaga. Ostatnio nawet użyłem srodka BI 58 którego rodzice używają w uprawie tytoniu( jak pole jest opryskane tym środkiem to nawet przelatujące wrony spadają martwe) a przędziorka nie ruszyło.
Ma ktos jakiś pomysł???
Dodam że drzewko jest kilka razy dziennie spryskiwane wodą aby zwiększyć wilgotność.
..
Przędziorek .
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 18
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
Na przędziorki confidor nie działa. Nie ma nic lepszego jak Magus 200SC - spróbuj, giną od ręki.
Przemysław Radomyski
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
http://przemekradomyski.blog.onet.pl
- seedkris
- Posty: 169
- Rejestracja: 14 lut 2007, 23:37
- 18
- Imie i nazwisko: Krzysztof S
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Podlasie
- Kontakt:
Napisz jaki to klon i w jakich warunkach przebywa? Miałem podobny problem z klonem ginnala. Stał latem w pełnym słońcu w miejscy zacisznym. Po przeniesieniu w lekki półcień, w miejsce bardziej przewiewne problemy się skończyły.
pozdrawiam Krzysztof