Podcinanie pnia
- Antek_R
- Posty: 6
- Rejestracja: 22 mar 2011, 21:09
- 13
- Imie i nazwisko: Antoni
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Izabelin
Podcinanie pnia
Czy mogę przyciąć bonsai w tym miejscu? I czy jak to zrobię to ono przeżyje? (miejsce przecięcia na czerwono) RYSUNEK SCHEMATYCZNY
P.S. Robię to po dlatego, że chce uformować styl NETSURANARI. (tratwa wijąca się)
P.S. Robię to po dlatego, że chce uformować styl NETSURANARI. (tratwa wijąca się)
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Po raz tysięczny, TO NIE JEST PIEŃ. TO JEST KORZEŃ.
Nie, roślina nie zginie od samego odcięcia jednego korzenia, chyba że jest już w kiepskim stanie albo miejsce cięcia zainfekuje się np. grzybem.
Z ciekawości: jak zamierzasz zrobić netsurnari z tego fikusa??
Nie, roślina nie zginie od samego odcięcia jednego korzenia, chyba że jest już w kiepskim stanie albo miejsce cięcia zainfekuje się np. grzybem.
Z ciekawości: jak zamierzasz zrobić netsurnari z tego fikusa??
Anna Dorota
- lukipela
- Posty: 156
- Rejestracja: 29 sty 2008, 21:47
- 16
- Imie i nazwisko: Pawel F
- Województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
Wybrałeś chyba najgorszy z możliwych materiałów na formowanie w tym stylu. Poza tym jest bardzo mała szansa że z tego korzenia poniżej miejsca szczepienia wybiją jakieś gałązki - będziesz więc miał leżący w pojemniku łysy korzeń i na końcu kępę konarów.
...
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Z tego akurat korzenia nie wyrośnie nic poniżej gałązek które już są. Fikusy nie rozmnażają się w ten sposób, poza tym to korzeń SPICHRZOWY.
Anna Dorota