Spotkanko
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Staram się korzystać kiedy tylko mogę i robię to coraz częściej. I dlatego wiem, czym się różni spotkanie z kimś kto się zna na rzeczy od spotkania w stylu "wiódł ślepy kulawego". A przede wszystkim pamiętam jak to wygladało na poczatku W ŚGEB i jaką bezcenną rzeczą było korzystanie z rad Bolasa właśnie - pięć minut rozmowy z nim daje więcej niż szereg spotkań z ludźmi którzy sami dopiero zaczynają. I dlatego z doświadczenia mogę powiedzieć: jeśli macie okazję spotkać się z Kamilem - korzystajcie!
Anna Dorota
- Bartosz Warwas
- Posty: 181
- Rejestracja: 04 maja 2005, 18:44
- 19
- Lokalizacja: Katowice
Przemku ja nie mówię, że każdy mieć materiał od Loadera. Wiadomym jest to, że na początku można mieć coś byle jakiego ale jakość materiału powinna rosnąć wraz z umiejetnosciami jak i rangą warsztatów. Nie można siedziec 3-4 rok na tym samym g..... Ciesze się, że w tym roku część osób to zrozumiało i za 2-3 lata beda widoczne tego juz skutki.
Aniu, wg mnie decyzje o terminie ma prawo podjąc ten kto je w danym momencie "organizuje" . Wiadomym jest ze termin ten musi odpowiadać najbardziej jemu i to chyba nie ulega dyskusji. Nie jest to tak ze przychodzimy do egzotarium kiedy chcemy, są pewne procedury...Przepraszam za literówki ale pisze z laptopa w Wisły.
Aniu, wg mnie decyzje o terminie ma prawo podjąc ten kto je w danym momencie "organizuje" . Wiadomym jest ze termin ten musi odpowiadać najbardziej jemu i to chyba nie ulega dyskusji. Nie jest to tak ze przychodzimy do egzotarium kiedy chcemy, są pewne procedury...Przepraszam za literówki ale pisze z laptopa w Wisły.
Pozdrawiam
Bartosz
Bartosz
- ogrodnik
- Posty: 167
- Rejestracja: 11 sty 2007, 14:37
- 18
- Imie i nazwisko: Michal Krzyscin
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Knurów k. Gliwic / Warszawa
- Kontakt:
Aniu korzystasz coraz częściej...?
Jak od początku zeszłego roku byłem na wszystkich spotkaniach, pokazach i wystawach w okolicy to Ciebie spotkałem aż raz. Ale nie chcę Cię atakować, ani nic podobnego.
Terminu nie ustalam tak jak mi pasuje, a dla jak największej ilosci osób. Pisali chętni na niedzielę, ale z nich nie wszyscy napisali, że sobota też pasuje więc ja muszę założyć, że już są nastawieni na niedzielę. Od zeszłego roku doszliśmy do wniosku, że w niedziele frekwencja jest wyższa i dlatego robimy spotkania w niedziele. Bardzo chciałbym żeby Kamil też miał możliwość przyjechać na spotkanie, ale wszystkim niestety dogodzić nie mogę! Już sam Kamil napisał, że jak nie przyjedzie to świat się nie zawali, a Ty Anno walczysz o to bardziej niż on sam. Jesteś jego adwokatem czy jak?
Jeśli nikomu innemu się nie chce to z konieczności ja "załatwiam" to spotkanie. Nie mam o to do nikogo pretensji, że nie macie chęci lub z jakiegoś innego powodu nie chcecie/możecie się spotkać. Ja chcę i będę to robił. Nie widziałem w tym temacie Twojej deklaracji uczestnictwa w spotkaniu Anno więc nie wiem czy zamierzasz przyjechać.? Jeśli nie zamierzasz przyjechać na spotkanie to po co aż tyle dyskusji...?
Pozdro dla wszystkich, którzy chcą i przyjadą oraz dla nieobecnych i wszystkich spoza grupy (wychodzi, że wszystkich pozdrawiam ).
Jak od początku zeszłego roku byłem na wszystkich spotkaniach, pokazach i wystawach w okolicy to Ciebie spotkałem aż raz. Ale nie chcę Cię atakować, ani nic podobnego.
Terminu nie ustalam tak jak mi pasuje, a dla jak największej ilosci osób. Pisali chętni na niedzielę, ale z nich nie wszyscy napisali, że sobota też pasuje więc ja muszę założyć, że już są nastawieni na niedzielę. Od zeszłego roku doszliśmy do wniosku, że w niedziele frekwencja jest wyższa i dlatego robimy spotkania w niedziele. Bardzo chciałbym żeby Kamil też miał możliwość przyjechać na spotkanie, ale wszystkim niestety dogodzić nie mogę! Już sam Kamil napisał, że jak nie przyjedzie to świat się nie zawali, a Ty Anno walczysz o to bardziej niż on sam. Jesteś jego adwokatem czy jak?
Jeśli nikomu innemu się nie chce to z konieczności ja "załatwiam" to spotkanie. Nie mam o to do nikogo pretensji, że nie macie chęci lub z jakiegoś innego powodu nie chcecie/możecie się spotkać. Ja chcę i będę to robił. Nie widziałem w tym temacie Twojej deklaracji uczestnictwa w spotkaniu Anno więc nie wiem czy zamierzasz przyjechać.? Jeśli nie zamierzasz przyjechać na spotkanie to po co aż tyle dyskusji...?
Pozdro dla wszystkich, którzy chcą i przyjadą oraz dla nieobecnych i wszystkich spoza grupy (wychodzi, że wszystkich pozdrawiam ).
Pozdrawiam Michał Krzyścin
http://www.mojerosliny.prv.pl
http://www.mojerosliny.prv.pl
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
No cóż Michale, nie spotykasz mnie dlatego, że na spotkaniach w Sosnowcu świat bonsai się nie kończy. Naprawdę sądzisz, że spotkanie akurat z tobą jest jakimś miernikiem zaangażowania w bonsai??
I nie walczę w imieniu Kamila - przeciwnie, byłoby to niejako jego kosztem, jako że wygląda na to, że na tym akurat spotkaniu byłby jedyną osobą "z kwalifikacjami" - jego obecność podnosiłaby więc znacząco jakość całego spotkania. Rozumiem oczywiście, że "większość" woli ilość niż jakość, cóż.
Sorry za wrabianie, Kamilu. Przykro mi że tak to wyszło.
I nie walczę w imieniu Kamila - przeciwnie, byłoby to niejako jego kosztem, jako że wygląda na to, że na tym akurat spotkaniu byłby jedyną osobą "z kwalifikacjami" - jego obecność podnosiłaby więc znacząco jakość całego spotkania. Rozumiem oczywiście, że "większość" woli ilość niż jakość, cóż.
Sorry za wrabianie, Kamilu. Przykro mi że tak to wyszło.
Anna Dorota
- Bushman
- Posty: 288
- Rejestracja: 22 kwie 2008, 00:36
- 16
- Imie i nazwisko: Wojciech N.
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Bytom
Ponieważ to on był pomysłodawcą i najwyraźniej organizatorem spotkania.AnnaDorota pisze:Ale dlaczego to Ogrodnik podejmuje decyzję a nie ci którzy chcą się czegoś nauczyć?
Jeżeli uważasz że Ogrodnik robi coś źle to zrób to lepiej albo zamilcz.
"Ci, którzy uważają że czegoś się nie da zrobić nie powinni przeszkadzać tym, którzy to robią"
Przy moich umiejętnościach nawet spotkanie z Ogrodnikiem (i innymi jak ty to ich nazwałaś: "w stylu wiódł ślepy kulawego") jest dla mnie bardzo pouczające. Jeżeli tobie taki rodzaj spotkań nie odpowiada to możesz nie przyjeżdżać.AnnaDorota pisze:Rozumiem oczywiście, że "większość" woli ilość niż jakość, cóż.
Do zobaczenia w niedziele,
Bushman.
Wojciech N.
- Errthina
- Posty: 16
- Rejestracja: 23 cze 2008, 23:12
- 16
- Imie i nazwisko: Anna T
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Sosnowiec
Tyle przepychanek... i po co? Przecież w naszych spotkaniach chodzi nie tylko o naukę, ale i o relaks - no chyba że ktoś uważa inaczej?
Będę na spotkaniu bez względu na to czy odbędzie się w sobotę czy w niedziele. Do zobaczenia.
Będę na spotkaniu bez względu na to czy odbędzie się w sobotę czy w niedziele. Do zobaczenia.
- ogrodnik
- Posty: 167
- Rejestracja: 11 sty 2007, 14:37
- 18
- Imie i nazwisko: Michal Krzyscin
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Knurów k. Gliwic / Warszawa
- Kontakt:
Termin zaklepany-właśnie rozmawiałem z kierownikiem Egzo.
Pojawiła się przy okazji nowa sprawa, a mianowicie Egzotarium będzie miało nową stronę internetową i kierownik prosi nas o dostarczenie zdjęć i krótkiej historii naszej grupy (spotkania, wystawy, pokazy, to co mamy w domu, itp.).
Tak więc proszę wszystkich członków grupy bądź o podsyłanie najciekawszych zdjęć lub linków, bo jak najszybciej mam to dostarczyć na płytce do Egzotarium więc uczyniłbym to w niedzielę. DO SOBOTY WIECZOREM PODSYŁAJCIE WSZYSTKO CO CIEKAWE!!!!
Pozdro i do niedzieli
Pojawiła się przy okazji nowa sprawa, a mianowicie Egzotarium będzie miało nową stronę internetową i kierownik prosi nas o dostarczenie zdjęć i krótkiej historii naszej grupy (spotkania, wystawy, pokazy, to co mamy w domu, itp.).
Tak więc proszę wszystkich członków grupy bądź o podsyłanie najciekawszych zdjęć lub linków, bo jak najszybciej mam to dostarczyć na płytce do Egzotarium więc uczyniłbym to w niedzielę. DO SOBOTY WIECZOREM PODSYŁAJCIE WSZYSTKO CO CIEKAWE!!!!
Pozdro i do niedzieli
Pozdrawiam Michał Krzyścin
http://www.mojerosliny.prv.pl
http://www.mojerosliny.prv.pl
- ogrodnik
- Posty: 167
- Rejestracja: 11 sty 2007, 14:37
- 18
- Imie i nazwisko: Michal Krzyscin
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Knurów k. Gliwic / Warszawa
- Kontakt:
Co nowego???????????????????????????????????????????????????
Pozdrawiam Michał Krzyścin
http://www.mojerosliny.prv.pl
http://www.mojerosliny.prv.pl
- krysztof
- Posty: 151
- Rejestracja: 22 paź 2006, 12:08
- 18
- Imie i nazwisko: Krzysztof H
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zawiercie
Dzieki za fajne spotkanie . Za miłe przyjęcie nowicjusza i za miłą atmosferę. Uważam, że choć bylem pierwszy raz, to zawsze cos nowego sie dowiedziałem. Wielkie dzięki i dla wszystkich niedowiarków WARTO BYŁO mimo że niektórzy pisali że niewarto, że strata czasu, źe brak ELITY POLSKICH BONSAISTÓW przekreśla sens takiego spotkania, jak dla mnie to było OK. Czekam na następny termin spotkania ŚGEB, choć nie piszę że na inne nie będę jeżdził. Pozdrawiam
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
- krysztof
- Posty: 151
- Rejestracja: 22 paź 2006, 12:08
- 18
- Imie i nazwisko: Krzysztof H
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Zawiercie
Aniu nie miałem na myśli nic złego ani tym bardziej nie chciałbym kogokolwiek obrazić (urazić). Tylko te dyskusje o gorszych czy lepszych jakościowo spotkaniach, obecności "osób z kwalifikacjami" nie bardzo mi się podobały. Byłem na takim spotkaniu po raz pierwszy, nie żałuję tego i myślę, że wyniosłem ze spotkania pare cennych rad. Pozdrawiam
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 20
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
Niezły Burdel (ups) macie w tej Śląskiej grupie...
wk...a mnie to ze jakiś Bushman czy "ogrodnik" dyskryminują Panią Anie , która ma wiecej praktyki w temacie bonsai niz oni razem z ich książkami.. moze tak troche kultury ... ??????
wciąż licze ze kiedys sie spotkamy (u nas czy u Was niewazne)..
wk...a mnie to ze jakiś Bushman czy "ogrodnik" dyskryminują Panią Anie , która ma wiecej praktyki w temacie bonsai niz oni razem z ich książkami.. moze tak troche kultury ... ??????
wciąż licze ze kiedys sie spotkamy (u nas czy u Was niewazne)..
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- Przemek R.
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1023
- Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
- 18
- Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Siedlce
- Kontakt:
A skąd o tym wiesz ? Że jest jak piszesz ? Bo chłopcy sa młodsi to niby mniej wiedzą czy potrafią ? Akurat to co napisałeś jest tematem do długiej dyskusji - z całym szacunkiem do Pani Ani, Doroty (czy jak jej tam na imie ?).Corfe pisze:wk...a mnie to ze jakiś Bushman czy "ogrodnik" dyskryminują Panią Anie , która ma wiecej praktyki w temacie bonsai niz oni razem
Jeżeli chcą sie spotykać - to gratuluje im tych chęci (oby to nie było spotkanie na którym sie siedzi i pierdzi a pracuje) - Chłopaki stale zapraszają kogoś do siebie na warsztaty (i tych lepszych i tych gorszych i tych znanych i tych mniej znanych). O ile widziałem w relacjach Kamil też był na spotkaniach ŚGEB i pewnie nie raz do nich dołączy. Każde spotkanie jest dobre zeby omawiać drzewa czy przy nich pracować - a to co widziałem w ostatniej relacji ze spotkania u Kamila - to raczej ludzie też sie nie wysilili z materiałem...