lasek modrzewiowy
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
lasek modrzewiowy
Witam jestem początkująca w tym temacie.
Kupiłam sobie lasek modrzewiowy.Mam go 4 dni i strasznie pożółkły mu kolki a wiele opada. Sprzedawca zapewniał że mogę go przezimować w domu a od kwietnia do września mogę wynieść na dwór ale też niekoniecznie. Teraz nie wiem czy kolki opadają bo jest jesień a na wiosną odbiją???????Proszę opomoc.
Kupiłam sobie lasek modrzewiowy.Mam go 4 dni i strasznie pożółkły mu kolki a wiele opada. Sprzedawca zapewniał że mogę go przezimować w domu a od kwietnia do września mogę wynieść na dwór ale też niekoniecznie. Teraz nie wiem czy kolki opadają bo jest jesień a na wiosną odbiją???????Proszę opomoc.
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
-
- Posty: 240
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:47
- 17
- Lokalizacja: sieradz
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Poczytaj teorii bo podstaw jak widzę nie masz żadnych. I co do wnoszenia do domu przy minus 10 - absolutnie. Drzewko z naszego klimatu w żadnym razie nie powinno w zimie stać w temperaturze pokojowej. Jak to sobie wyobrażasz - jednego dnia -10 następnego +23 a po dwóch dniach -8. Pomyślunku trochę! Na pytania jakie zadajesz odpowiedzi znajdziesz choć by w kompendium na forum. Powoli temat zbliża się do kompostownika.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Damian, nie jestem pewna czy modrzew ze zdjęcia zniesie naszą zimę - nie jest to nasz rodzimy gatunek!
Nie natknęłam się nigdzie na opis tego gatunku, nie znam nazwy łacińskiej, aby coś znaleźć w literaturze, ale widziałam ich sporo w sprzedaży i nie wygladają mi na drzewka które znisą nasze mrozy. Nie wiem nawet, czy to nie jest czasem zimozielone... Ta nagła zmiana koloru igieł jest niepokojąca.
Właścicielce proponowałabym przetrzymać drzewko przez zimę w temperaturze +10 stopni, w jasnym pomieszczeniu, będą kłopoty w mieszkaniu. Powinna wrócic do sklepu i wypytać sprzedawcę o nazwę, najlepiej łacińską - może zachował jakieś etykiety itd? Wtedy postaram się coś zanleźć na ten temat, szkoda byłoby tego lasku...
Nie natknęłam się nigdzie na opis tego gatunku, nie znam nazwy łacińskiej, aby coś znaleźć w literaturze, ale widziałam ich sporo w sprzedaży i nie wygladają mi na drzewka które znisą nasze mrozy. Nie wiem nawet, czy to nie jest czasem zimozielone... Ta nagła zmiana koloru igieł jest niepokojąca.
Właścicielce proponowałabym przetrzymać drzewko przez zimę w temperaturze +10 stopni, w jasnym pomieszczeniu, będą kłopoty w mieszkaniu. Powinna wrócic do sklepu i wypytać sprzedawcę o nazwę, najlepiej łacińską - może zachował jakieś etykiety itd? Wtedy postaram się coś zanleźć na ten temat, szkoda byłoby tego lasku...
Anna Dorota
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
Kupiłam ten lasek na allegro, sprzedawca sam nie zna nazwy łacińskiej ale zapewniał mnie, że w swojej prywatnej kolekcji ma taki lasek, który trzyma cały rok w domu i nic mu się nie dzieje......a ja mu uwierzyłam.
Sama mam teraz żal do siebie, że go kupiłam a nie umiem się nim zająć a on ma coraz mniej kolek, więc myślam że tak musi być bo idzie zima........Łudziłam się,że jak kupię od razu taki duży okaz to będzie już łatwo..............
A co do przechowania to mam całe piętro domu niezamieszkałe i nieogrzewane.Mogę więc go postawić przy oknie balkonowym myślę, że temperatura powinna być tam dla niego dobra teraz jest 12 stopni a jak przyjdzie mróz to nie powinna spaść poniżej 0.
Sama mam teraz żal do siebie, że go kupiłam a nie umiem się nim zająć a on ma coraz mniej kolek, więc myślam że tak musi być bo idzie zima........Łudziłam się,że jak kupię od razu taki duży okaz to będzie już łatwo..............
A co do przechowania to mam całe piętro domu niezamieszkałe i nieogrzewane.Mogę więc go postawić przy oknie balkonowym myślę, że temperatura powinna być tam dla niego dobra teraz jest 12 stopni a jak przyjdzie mróz to nie powinna spaść poniżej 0.
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
To pomieszczenie chyba będzie najlepsze.
Niestety z roślinami jest tak, że im większy (starszy) okaz tym trudniej przystosuje się do nowych warunków - mówię tu przede wszystkim o roślinach do trzymania w domu, w każdym mieszkaniu jest inaczej i trudno zapewnić odpowiednie warunki.
Dopóki nie poznamy nazwy, trudno coś mówić.
Proponowałabym zapytać o to p. Pietraszkę, jest spora szansa, ze doradzi, jest fachowcem i sprzedaje importowane drzewka. Sugeruję zamieścić post na forum PAB albo posłać maila wprost do p. Pietraszki.
Trzeba działać szybko, naprawdę szkoda by było tego lasku.
Niestety z roślinami jest tak, że im większy (starszy) okaz tym trudniej przystosuje się do nowych warunków - mówię tu przede wszystkim o roślinach do trzymania w domu, w każdym mieszkaniu jest inaczej i trudno zapewnić odpowiednie warunki.
Dopóki nie poznamy nazwy, trudno coś mówić.
Proponowałabym zapytać o to p. Pietraszkę, jest spora szansa, ze doradzi, jest fachowcem i sprzedaje importowane drzewka. Sugeruję zamieścić post na forum PAB albo posłać maila wprost do p. Pietraszki.
Trzeba działać szybko, naprawdę szkoda by było tego lasku.
Anna Dorota
-
- Posty: 262
- Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
- 18
- Lokalizacja: Kalisz
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 14 lis 2007, 08:03
- 17
- Lokalizacja: SulejĂłwek
- Kulesza Rafał
- Posty: 5
- Rejestracja: 11 paź 2007, 08:57
- 17
- Lokalizacja: Sieradz