Korzenie strasznie splecione - .
Korzenie strasznie splecione - .
Witam
Właśnie zabrałem się za pierwsze przesadzanie mojego Ligustra.
Kiedy wyjąłem drzewko z doniczki i próbowałem rozdzielić korzenie, żeby je przyciąć, okazało się, że są tak mocno zbite, że nie sposób ich rozdzielić choć trochę. Nie wiem jak mogę wyciąć 1/3 ich długości. Może nożem, czy jak?
Proszę o . bardziej doświadczonych hodowców.
Właśnie zabrałem się za pierwsze przesadzanie mojego Ligustra.
Kiedy wyjąłem drzewko z doniczki i próbowałem rozdzielić korzenie, żeby je przyciąć, okazało się, że są tak mocno zbite, że nie sposób ich rozdzielić choć trochę. Nie wiem jak mogę wyciąć 1/3 ich długości. Może nożem, czy jak?
Proszę o . bardziej doświadczonych hodowców.
- Załączniki
-
- Bonsai 024.jpg (30.87 KiB) Przejrzano 3007 razy
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2781
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Jesli nie masz szponu do usuwania ziemi to skonstruj sobie cos takiego i staraj sie rozdzielic te korzenie. Tylko po kawaleczku a nie od razu w polowie bryly. Oczywiscie troche Tobie to czasu zajmnie.
I dostosuj sie do regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).
I dostosuj sie do regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
Poradziłem sobie w ten sposób:
Listewką dębową i rękoma rozluźniłem stopniwo bryłę korzeniową. Trochę to trwało. Wodą w misce wymywałem ziemię rozłączając stopniowo korzenie - przycinając. Obawiam, że pourywałem niektóre korzenie.
Ale udało się. Mam nadzieję, że drzewko to wytrzyma. Zastanawiam się czy podlać dziś ,czy lepiej pojutrze. Ziemia wydawała się być wilgotna.
Listewką dębową i rękoma rozluźniłem stopniwo bryłę korzeniową. Trochę to trwało. Wodą w misce wymywałem ziemię rozłączając stopniowo korzenie - przycinając. Obawiam, że pourywałem niektóre korzenie.
Ale udało się. Mam nadzieję, że drzewko to wytrzyma. Zastanawiam się czy podlać dziś ,czy lepiej pojutrze. Ziemia wydawała się być wilgotna.
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 19
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Ligustry spoko znosza przesadzanie i ostre ciecie korzeni. Osobiscie przesadzilem ich kilka w zyciu i nie cackalem sie z nimi. Odcinam to co sie nie miesci w donicy o ok 1/3-2/3 i wsadzam spowrotem do donicy bez wiekszego rozplatywania korzeni. Przy ligustrze nie ma co sie przejmowac. Pisałem o tym [url=http://www.bonsai.pl/forum/viewtopic.php?t=1372] TUTAJ [url]
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk