dwa rodzaje szkodnikow?!
dwa rodzaje szkodnikow?!
Do tej pory myslalam ze zolkniecie i opadanie lisci mojego drzewka (wiaz drobnolistny) spowodowane jest zmiana otoczenia - mam je jakies 20 dni. Ale wczoraj zauwazylam malenkie robaczki w glebie - koloru czerwono-brazowego, wygladaja jak male pajaczki. Poczytalam na forum i juz nie wiem co o nich myslec - wygladaja jak przedziorki, zolkniecie lisci tez na to wskazuje ale nie zauwazylam zadnych pajeczynek a robaczki widzialam tylko w ziemi - nie na lisciach. Co to w takim razie moze byc? Poza tym widzialam w ziemi jeszcze inne, mniejsze i biale robaczki, ciezko bylo mi dojrzec ich ksztalt bo byly na prawde malenkie, oba rodzaje tych stworzonek zauwazylam w ziemi w okolicach pnia i korzenia. Bardzo prosze o jakas porade...
- wwoadas
- Posty: 578
- Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
- 18
- Imie i nazwisko: Adam Filipiak
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Milanówek
ja je mielem w papirusie... to sie zdenerwowalem nalalem w doniczke full wody(doniczka bez dzirek) i po powierzchni wody te robaczki wtedy plywaly to je spalilem palnikiem. Zrobilem tak 2 czy 3 razy i ich wiecej nie widzialme:D polecam ten sposob w papirusie lecz trzeba bardzo uwazac zeby nie pozyc rosliny. Nic nie radzie zebys zrobila tak z wiazem, nie biore za to odpowiedzialnosci:)
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
znalazlam na internecie taki przepis na plyn do spryskania tych przedziorkow (podobny jak gdzies na tym forum czytalam - z cebula, czosnkiem, gozdzikami, pieprzem Cayene). Teraz jestem pewna ze to przedziorki bo zauwazylam ze niektore listki jak odpadaja to wisza na miniaturowych pajeczynkach. Bede stosowac ta miksture przez 5 dni zobaczymy co bedzie dalej. Jesli chodzi o ziemiomorki to czy jest na nie tez jakac naturalna metoda? I zastanawiam sie czy te brazowo-czerwone robaczki na ziemi to nie cos innego - inaczej wygladaja niz na zdjeciach jakie znalazlam gdy szukalam przedziorkow?
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
dawno sie nie odzywalam
Moje bonzai juz nie ma zadnych szkodnikow - przynajmniej nie zauwazylam zadnych zyjatek. Stoi sobie na balkonie, doniczke ma oslanieta styropianem i folia zeby korzenie nie przemarzly (choc to malo prawdopodobne bo srednia temperatura to okolo +5 stopni) Ale jedno mnie caly czas zastanawia - czemu moje drzewko zgubilo prawie wszystkie liscie? Czy to przez to ze jest zima? Mam nadzieje ze nie jest chore
Moje bonzai juz nie ma zadnych szkodnikow - przynajmniej nie zauwazylam zadnych zyjatek. Stoi sobie na balkonie, doniczke ma oslanieta styropianem i folia zeby korzenie nie przemarzly (choc to malo prawdopodobne bo srednia temperatura to okolo +5 stopni) Ale jedno mnie caly czas zastanawia - czemu moje drzewko zgubilo prawie wszystkie liscie? Czy to przez to ze jest zima? Mam nadzieje ze nie jest chore
Stworzyłaś mu idealne warunki do zimowania, teraz sobie smacznie "lula" zadbaj tylko o prawidłową wigotność podłoża i czekaj do wiosny. Śmiem twierdzić że po takim zimowaniu rozkwitnie wiosna w pełnej krasieMonia pisze: Ale jedno mnie caly czas zastanawia - czemu moje drzewko zgubilo prawie wszystkie liscie? Czy to przez to ze jest zima? Mam nadzieje ze nie jest chore
pozdrawiam
Benon
Benon