Tak, masz rację te chmury przypominają bardziej drzewka iglaste, ale chodziło mi właśnie o zagęszczenie korony. Rozplątać te fikusy to juz chyba nie będzie tak łatwo, wiem, że w bonsai nie krzyżuje się gałęzi, ale jesli nawet bym je rozdzielił, to zostałyby mi tylko 2 nie nadające się do niczego badyle, a tak razem już coś tworzą
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
. Co do przycinania to myślałem żeby z dolnych gałązek jedną zostawić, mimo że jest drobna i mało atrakcyjna. Wydaje mi się, że dla reszty drzewka przycięcie pędów jest konieczne, aby nie rosło ono za bardzo w górę oraz po to żeby właśnie zagęścić koronę.
Nie Istnieje Droga ProwadzÂąca Do Pokoju - PokĂłj Jest DrogÂą... / Marcin