Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
oto nowa Kosodrzewinka w mojej kolekcji ..druga juz kaskadowa
nie prosze o sugestie - gdyż większość z was ma po 15 lat i rok czy dwa stażu bez praktyki..:-P
ale chciałem Wam pokazać jak mozna pokręcić taki krzaczek
(puki co zyje)
Ostatnio zmieniony 11 sie 2006, 15:50 przez Corfe, łącznie zmieniany 2 razy.
Ja bym sie bardziej przychylal pod ten styl spagetii. A na powaznie to moim zdaniem ta roslina ma za duzo zieleni w stosunku do cienkiego pnia. Jesli chodzi o styl to w tym przypadku chyba go poprostu nie ma. Galezie sa powyginanie bez zadnego logicznego sensu w kazda strone. Moim skromnym zdaniem to bonsai powinno przypominac drzewo a nie na odwrot.
Corfe jesli chcesz zrobic z tej sosny za kilka lat ladne bonsai, to moim zdaniem lepiej je bedzie przesadzic do gruntu i czekac na przyrost grubosci pnia. W doniczce przyrosty na grubosc pnia (nawet przy silnym nawozeniu) sa minimalne (kilka, klikanascie mm rocznie). Jesli przez pare lat ta sosenka porosnie w gruncie, jej pien bedzie kilkakrotnie grubszy.
rzeczywiscie z tą formą cuda niewidy malenstwo, Corfe tak bardzo doswiadczony bonsaista powinien porwac sie na jakis wiekszy material ,a nie na siewke...
To dlaczego wypisujesz takie rzeczy "gdyż większość z was ma po 15 lat i rok czy dwa stażu bez praktyki..."? Wierz mi , czasem sugestie takich 15 letnich leszczy są bardzo trafne
mi się taka forma podoba:) przecież chyba w bonsai nie trzeba aż tak ściśle trzymać się norm i można zrobić coś po swojemu (chociaż z drugiej strony ta sztuka polega na naśladowaniu natury), myślę, że nie ma niczego złego w kształtowaniu drzewka na swój sposób, według swojego pomysłu i nie zaliczaniu go do żadnego stylu, tym bardziej jeśli w efekcie roślina wygląda ładnie i ciekawie, a wg mnie tak właśnie wygląda kosodrzewina uformowana przez Corfe:) za kilka lat pewnie będzie jeszcze piękniejsza i ciekawsza:)
Nie Istnieje Droga ProwadzÂąca Do Pokoju - PokĂłj Jest DrogÂą... / Marcin
Lukas kilka do kilkunastu mm rocznie to calkiem niezle. Skoro cm ma 10 mm to przy dobrych wiatrach przyrosnie ponad cm!!! A to baaardzo duzo.
Co do ułozenia sosny to bardzo podoba mi sie ten nowy styl a jeszcze bardziej jego nazwa. Natomiast nie widze sensu w tym co zrobiles. Jesli chcesz poscwiczyc drutowanie to kup sporego cyprysa wierz mi bedziesz mial 10h drutowania conajmniej nie wspomne o czyszczeniu rosliny. Jesli chcesz pobawic sie przy dlugoiglastych roslinach polecam schemacik na stronie Mariusza Komsty i cwiczyc przycinanie swiec usuwanie niepotrzebnych paków pomniejszania igiel itp.
Wiem jakie to uczucie potrzeba odrutowania czegos tylko czasami trzeba sie zastanowic jaki w tym sens??
1.Przyrosty mogą być śmiało większe niz na niejednej Sośnie i ani obrana przeze mnie forma , ani większa ilość drutu na roślinie nie wpływają na to w znaczący sposób..
2.Wróce do tematu na wiosnę i zaprezentuje nowe foty
3.teraz wiem czym różni się ocena rośliny na zywo a ze zdjęć w necie
Zal mi was. Mario prodkuje sie jak moze a wy nie wykazecie checi nawet przeczytac tego co pisze. I powiekszyc obrazkow ktore zamieszcza.
Ale wiecie jaki jestem i nie dam wam na tacy. Poszukajcie w artykule: