Dwa fikusy
No to ja Ci napiszę Romku, że też tak uciachałem kiedys fikusa, wczesną, piękną wiosenką kiedy ptaszki radośnie śpiewały pod oknem . I co z tego wynikło ? Przytoczę może fragment wierszyka "... teraz Zosia z marnym skutkiem dłubie w nosku kikutkiem..." . Ja osobiście poszedłbym teraz za radą Kamila i zostawił po kilka listków na gałązkach, a tak niskie cięcia przeprowadziłbym teraz na 2 lub więcej etapów, ale teraz to już płacz nad rozlanym mlekiem. Chociaż kto wie? Moje fikusy nieraz już mnie zaskoczyły .
Romek ja zawsze uzywam masci ogrodniczej do szczepien do nabycia w kazdym sklepie ogrodniczym . na fikusa trzeba nalozyc troszke wiecej strasznie puszcza soki , lub lekko dociskajac rane rozsmarowac masc
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Jesli chcecie powstrzymac soki nalezy delikatnie przesuszyc rosline przed przycieciem (tak jak sie to robi przed drutowaniem) lub poprostu do rany przycisnac chusteczke higieniczna na kilka sekund. Sok zrobi sie bardziej kleisty i wtedy posmarowac mascia lub pasta do ran.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
Witam ponownie.
Zmieniłem forme pierwszego fikusa,poniżej przedstawiam fotki.
Co sądzicie o nim teraz?
Zmieniłem forme pierwszego fikusa,poniżej przedstawiam fotki.
Co sądzicie o nim teraz?
- Załączniki
-
- fikus.jpg (60.86 KiB) Przejrzano 8272 razy
-
- fikus4.jpg (61.96 KiB) Przejrzano 8272 razy
-
- fikus5.jpg (39.93 KiB) Przejrzano 8272 razy
-
- fikus3.jpg (63.72 KiB) Przejrzano 8272 razy
Pozdrawiam wszystkich.
Romek-ÂŁĂłdz
Romek-ÂŁĂłdz
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2783
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Witaj Romku,
Zaczne od pnia. Jest on 2/3 swojej dlugosci prosty i dopiero na gorze ma te swoje zakrety. Nie pasuje to troche. Czym wyzej tym powinny byc zakrety lagodniejsze, w Twoim przadku jest na odwrot. To samo bylo z moim grabem nr 3 i dlatego postanowilem go skrocic.
Galezie powinny miec ksztalt zblizony do pnia, tzn. pien jest prosty to i galezie. Zauwazylem rowniez, ze lewa galaz tak wygiales, ze na koncu jest skierowana w kierunku pnia -
Zaczne od pnia. Jest on 2/3 swojej dlugosci prosty i dopiero na gorze ma te swoje zakrety. Nie pasuje to troche. Czym wyzej tym powinny byc zakrety lagodniejsze, w Twoim przadku jest na odwrot. To samo bylo z moim grabem nr 3 i dlatego postanowilem go skrocic.
Galezie powinny miec ksztalt zblizony do pnia, tzn. pien jest prosty to i galezie. Zauwazylem rowniez, ze lewa galaz tak wygiales, ze na koncu jest skierowana w kierunku pnia -
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
Narazie nie zamierzam go przesadzać ponieważ : 1.Zrobiłem to we wrześniu ubiegłego roku
2.Nie każde bonsai to musi być kolos
3.Wydaje mi się że doniczka jest wystarczająco duża biorąc pod uwage wielkośc drzewka jak i systemu kożeniowego
Natomiast mam inny problem,jak wiadomo bruty dość szybko się wrastają w fikusach.Na moim fikusie zauważyłem to po około 3 miesiącach.
Następnie zaobserwowałem iż drzewko dość szybko wraca do poprzedniego kształtu.
I tu mam pytanie do bardzie doświadczonych odemnie bonsaitów czy następne brutowanie można wykonać odrazu czy należy dać odpocząć drzewku.
2.Nie każde bonsai to musi być kolos
3.Wydaje mi się że doniczka jest wystarczająco duża biorąc pod uwage wielkośc drzewka jak i systemu kożeniowego
Natomiast mam inny problem,jak wiadomo bruty dość szybko się wrastają w fikusach.Na moim fikusie zauważyłem to po około 3 miesiącach.
Następnie zaobserwowałem iż drzewko dość szybko wraca do poprzedniego kształtu.
I tu mam pytanie do bardzie doświadczonych odemnie bonsaitów czy następne brutowanie można wykonać odrazu czy należy dać odpocząć drzewku.
Pozdrawiam wszystkich.
Romek-ÂŁĂłdz
Romek-ÂŁĂłdz
Witam,
Drutowanie można wykonywać jedno po drugim. Jeżeli rany powstałe po drutowaniu są bardzo głęboki musisz po prostu nawijać drut kawałeczek dalej od rany.
Miałem podobny problem z moim fikusem. Drutowałem go raz w miesiącu, kiedy drut zaczynał mocno przylegać do kory. Uniknąłem w tym momencie niepotrzebnych ran.
Drutowanie można wykonywać jedno po drugim. Jeżeli rany powstałe po drutowaniu są bardzo głęboki musisz po prostu nawijać drut kawałeczek dalej od rany.
Miałem podobny problem z moim fikusem. Drutowałem go raz w miesiącu, kiedy drut zaczynał mocno przylegać do kory. Uniknąłem w tym momencie niepotrzebnych ran.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
Tomek Dzieninis
Jak drut wrósł lub pozostawił lekkie wgłębienia to możesz drutować drugi raz ale pod innym kątem tzn na krzyż do pierwszego razu - unikniesz wrzynania się drutu w stare rany (mam nadzieję że rozumiesz o co mi chodzi --> nawijałeś tak - //////, nawijaj drugi raz tak \\\\\\ )
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
Marcin Szymanek