Witam
Chciałbym przedstawić wam graba, którego pozyskałem zeszłej wiosny.
Jedyne, co przy nim zrobiłem to wyprowadziłem nowy wierzchołek. Tak na wszelki wypadek.
Sprawa, co do wysokości rośliny oraz formy nie jest jeszcze do końca przesądzona.
Myślę o zrobieniu z niego w przyszłości mayohgi. W tym wypadku trzeba by usunąć lub przeszczepić tych kilka niechcianych gałązek na dole. Lub czegoś na kształt jakby miotełki z kilkoma przewodnikami. Wtedy nie obeszłoby się bez kolejnego cięcia pnia.
Nie wyglądałoby to wtedy może zbyt naturalnie, ale myślę, że dało ciekawszy efekt estetyczny.
Ciekawy jestem, jakie jest wasze zdanie.
A może macie jeszcze jakieś inne propozycje.
Hrab obyčajnÄ‚Ë
Hrab obyčajnÄ‚Ë
- Załączniki
-
- Hrab 007.jpg (39.15 KiB) Przejrzano 2540 razy
-
- Hrab 004.jpg (33.83 KiB) Przejrzano 2540 razy
-
- Hrab 002.jpg (38.03 KiB) Przejrzano 2540 razy
O czymś podobnym myślałem. Tyle, że ciut wyższym.
O przeszczepieniu gałęzi też.
Jest również nadzieja na to, że coś tam jeszcze wybije w tym roku.
Poniżej prosty rysunek(trochę wyidealizowany) mojego drugiego pomysłu na to drzewo.
Tak by to mniej więcej miało wyglądać.
Bo wiadomo, że układ konarów i poszczególnych gałęzi nie będzie taki sam
O przeszczepieniu gałęzi też.
Jest również nadzieja na to, że coś tam jeszcze wybije w tym roku.
Poniżej prosty rysunek(trochę wyidealizowany) mojego drugiego pomysłu na to drzewo.
Tak by to mniej więcej miało wyglądać.
Bo wiadomo, że układ konarów i poszczególnych gałęzi nie będzie taki sam
- Załączniki
-
- grabv.jpg (27.97 KiB) Przejrzano 2515 razy
Nowy wierzchołek potrzebuje jeszcze sporo swobodnego wzrostu (żeby zalać ranę i stworzyc swobodne "przejście" ) , myślę że po kolejnym silnym cieciu nowego czubka (za jakieś 2-3 lata) wypuści coś z pnia (a jesli nie - pozostaje szczepienie ) .
Jest jeszcze inna możliwość - pozostawić go w gruncie i zrobić coś troche większego .
Jest jeszcze inna możliwość - pozostawić go w gruncie i zrobić coś troche większego .