W lecie 2005 przez przypadek znalazlem takiego jałowca. Bardzo mnie zaciekawił i odrazu przypomniał pewne znane drzewko (chyba wszyscy wiedzą o jakie dzewko chodzi, a jak nie to wklejam zdjęcie tego bonsai)
Nosze się z zamiarami pozyskania tego drzewka za kilka miesięcy. Muszę się tylko odpowiednio przygotować i jeśli drzewko przeżyje to czeka mnie ciężka praca aby osiągnąc wymarzoną formę. Jak wam się podoba ???
Jałowiec Pospolity, Literat, Yamadori
Jałowiec Pospolity, Literat, Yamadori
- Załączniki
-
- Dscn8327g.jpg (17.6 KiB) Przejrzano 3251 razy
-
- IMG_0018.jpg (54.32 KiB) Przejrzano 3253 razy
-
- IMG_0004.jpg (44.23 KiB) Przejrzano 3253 razy
-
- IMG_0003.jpg (37.27 KiB) Przejrzano 3253 razy
-
- IMG_0002.jpg (38.27 KiB) Przejrzano 3253 razy
no tak tylko że nie moza porównywać jakościowo drzewka prowadzonego przez ładnych kilka jak nie kilkanascie lat i to nie przez byle kogo, do Yamadori przy którym nie było żadnej ingerencji człowieka.Bolas pisze:Nio tak tylko ze ta sosna jest przynajmniej raz mniejsza od twojego jalowca ma piekna kore :D
no musze przyznać że z zielenią bedzie największy problem, ale troszke rafii troszke mocniejszych gięc tylko trzeba uważać żeby nie przesadzić żeby nie wyglądało sztucznie, do tego kilka a może kilkanaście lat ( a co młody jestem :-P jeszcze mam czas na ładne bonsai :-P :-P ) formowania i może cos ciekawego się uda wykręcic