Kosodrzewina
Kosodrzewina
Chciałbym wam przedstawić, mój ostatni nabytek.
Jest to kosodrzewina którą upatrzyłem pośród innych kosówek. Stała sobie w rogu.
Sprzedawczyni powiedziała mi że była na coś chora dkoładnie nie wiedziała na co. Dlatego tak wygląda.
Myśle że da się z niej coś wykręcić.
Co proponujecie?
Virtuale mile widziane. :-D
Jest to kosodrzewina którą upatrzyłem pośród innych kosówek. Stała sobie w rogu.
Sprzedawczyni powiedziała mi że była na coś chora dkoładnie nie wiedziała na co. Dlatego tak wygląda.
Myśle że da się z niej coś wykręcić.
Co proponujecie?
Virtuale mile widziane. :-D
- Załączniki
-
- IMG_0013.jpg (21.8 KiB) Przejrzano 8791 razy
-
- IMG_0012.jpg (11.97 KiB) Przejrzano 8792 razy
-
- IMG_0011.jpg (12.5 KiB) Przejrzano 8790 razy
-
- IMG_0010.jpg (26.18 KiB) Przejrzano 8790 razy
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2005, 14:38 przez Michał, łącznie zmieniany 1 raz.
Co powiecie na coś takiego.
Co prawda nie stworzyłem żadnego dzieła, ale sami przyznacie że zbyt dużych możliwości nie miałem. Miałem troszke problemów z ułozeniem korony, aż w końcy udało mi się jakoś to zrobić. Co o tym sądzicie ? :-D
Co prawda nie stworzyłem żadnego dzieła, ale sami przyznacie że zbyt dużych możliwości nie miałem. Miałem troszke problemów z ułozeniem korony, aż w końcy udało mi się jakoś to zrobić. Co o tym sądzicie ? :-D
- Załączniki
-
- IMG_0003.jpg (23.94 KiB) Przejrzano 8721 razy
-
- IMG_0002.jpg (23.17 KiB) Przejrzano 8717 razy
-
- IMG_0001.jpg (16.56 KiB) Przejrzano 8718 razy
Heh, postanowiłem przeczytać wszystkie tematy w tym dziale, aby dowiedzieć się wiecej i nei zadawać zbędnych pytan w przyszłości.
I chyba powaliłem shari z jinami, ale świeży w temacie jestem i dopiero teraz zobaczyłem leksykon, wcześniej mówiłem z dedukcji.
I chyba powaliłem shari z jinami, ale świeży w temacie jestem i dopiero teraz zobaczyłem leksykon, wcześniej mówiłem z dedukcji.
Kajetan mam na imiĂŞ,
staropolsko zaiste,
chociaÂż urodziÂłem siĂŞ w zimie,
lubie dni pogodne, lecz i mgliste :P
staropolsko zaiste,
chociaÂż urodziÂłem siĂŞ w zimie,
lubie dni pogodne, lecz i mgliste :P
- Sentinel
- Posty: 127
- Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
- 19
- Imie i nazwisko: Bartosz K
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Z kosodzrewiną jest dość złożona sprawa. Czytałem ostatnio dyskusję Waltera Pall'a z Vancem Woodem i wnioski w skrócie są takie:
- jeżeli przesadzamy i redukujemy bryłę korzeniową, to tego samego roku nie tniemy mocno części nadziemnej, to samo tyczy się drutowania. Więc po wykonaniu radykalnych zabiegów określonego typu powinno się dać drzewu min. 12 miesięcy wytchnienia.
- przesadzać najlepiej w czerwcu [sic!]. Jeśli np. Japońska Sosna Czarna powinna być przesadzana wczesną wiosną, to Pinus Mugo przesadzony w tym czasie będzie rosnąć w danym okresie wegetacyjnym wolniej i raczej ustawi się na program czekania do następnej wiosny. Należy przesadzać, gdy świece osiągną ok 20 mm długości - więc w zależności od klimatu może to się przesunąć o kilka tygodni.
Generalnie jest to polemika z poglądem, że przy iglakach można stosować zasadę zbalansowanego cięcia bryły korzeniowej i części nadziemnej.
Iglaki ze swej natury mają gorzej - igły mają stosunkowo małą powierzcznię więc zarówno fotosynteza jak i parowanie nie odbywa się tak łatwo jak u liściastych. Żeby więc odbudować zredukowaną bryłę korzeniową potrzebują znacznie więcej "zielonego potencjału".
Pozdrawiam
Bartek
- jeżeli przesadzamy i redukujemy bryłę korzeniową, to tego samego roku nie tniemy mocno części nadziemnej, to samo tyczy się drutowania. Więc po wykonaniu radykalnych zabiegów określonego typu powinno się dać drzewu min. 12 miesięcy wytchnienia.
- przesadzać najlepiej w czerwcu [sic!]. Jeśli np. Japońska Sosna Czarna powinna być przesadzana wczesną wiosną, to Pinus Mugo przesadzony w tym czasie będzie rosnąć w danym okresie wegetacyjnym wolniej i raczej ustawi się na program czekania do następnej wiosny. Należy przesadzać, gdy świece osiągną ok 20 mm długości - więc w zależności od klimatu może to się przesunąć o kilka tygodni.
Generalnie jest to polemika z poglądem, że przy iglakach można stosować zasadę zbalansowanego cięcia bryły korzeniowej i części nadziemnej.
Iglaki ze swej natury mają gorzej - igły mają stosunkowo małą powierzcznię więc zarówno fotosynteza jak i parowanie nie odbywa się tak łatwo jak u liściastych. Żeby więc odbudować zredukowaną bryłę korzeniową potrzebują znacznie więcej "zielonego potencjału".
Pozdrawiam
Bartek