Wypozyczalnia ksiazek o temtyce bonsai

[Kamil]

Witajcie,

i ponownie chcialbym uslyszec Wasze zdanie na moj nowy pomysl. Otoz mysle, narazie pilotazowo, otworzyc cos w rodzaju biblioteki z ksiazkami o bonsai. Na jakiej zasadzie by to dzialalo?
1. Gdy pomysl by sie przyjal, na tej samej platformie co moj sklepik, kazdy z Was moglby zamowic sobie u mnie dostepne ksiazki. Po zlozeniu zlecenia/zamowienia, nalezaloby wplacic pewna kaucje na moje konto (adres wplacajacego musialby zgadzac sie z adresem zamawiajacego (srodki bezpieczenstwa)). Na poczatek (przy pierwszej ksiazce) kaucja bylaby na pewno wysoka. Z biegiem czasu i zaufania kaucja by malala.
2. Nastepnie zamowiona ksiazka bylaby wysylana poczta priorytem.
3. Po przeczytaniu nalezaolby ja mi odeslac.

Jakie koszty?
Jesli chodzi o pierwsza kaucje to jeszcze sie zastanawiam. Mysle nad wartoscia ksiazki. Wiem, przy H. Tomlinsonie za ok. 65zl. jest to troche duzo ale zawsze mozna pozyczyc od rodzicow. Druga kaucja by obejmowala np. 2/3 wartosci ksiazki itd.
Koszt wypozyczenia oscylowalby sie na kosztach wysylki + oplata za wypozyczenie:
- koszty wysylki: ok. 11zl w obydwie strony. Zalezy od wagi ksiazki. Ksiazke wysylalbym priorytem. To samo bym oczekiwal z drugiej strony.
- oplata za wypozyczenie. Myslalem nad 30gr/dzien.
Przyklad:
ww. ksiazka kosztuje w sklepie ok. 65zl + wysylka, a wiec 71zl.
U mnie zauzmy ze wypozyczysz ksiazke na miesiac. 11zl za wysylke + 30dni x 30gr, a wiec 9zl = 20zl. Czyli jakby ktos wplacil kaucje w wysokosci 65zl, spowrotem otrzymalby 45zl.

Jakie ksiazki?
Na pewno nie te za 12zl bo to by sie dla Was nie oplacalo - mam na mysli tutaj wypozyczenie jednej ksiazki. Wypozyczajac juz dwie moze by sie to oplacalo. A wiec jakie? Na pewno z tych drozszych i z tych co nie mozna juz normalnie zakupic w sklepie (Plochocki & co.). Gdyby bylo zainteresowanie duze, sprowadzilbym rowniez ksiazki w innych jezykach.

Na dzien dzisiejszy jestem w stanie wypozyczyc Wam Tomlinsona i ksiazke, ktora oferuje w sklepiku.

Jesli jest ktos zainteresowany to prosze na priwa...

Prosze Was, skorzystajcie z ankiety abym poznal Wasze zdanie. Fortuny na tym nie zbije. Oprocz tego, ze np. Tomlinsona bede mial zwroconego dopiero po uplywie 9 miesiecy to wszystkim zajmowalby sie moj brat, a jak wiadomo, za darmo umarlo.