Powitanie
Powitanie
Witajcie, od kilkunastu dni śledzę Wasze wypowiedzi i właśnie dziś dojrzałam do tego, by się zalogować i przywitać. Na razie jestem tylko entuzjastką bonsai, ale już o jakichś skromnych podstawach teoretycznych (obczytana w prawdziwych papierowych tekstach i internetowych), czekam na własne drzewka i lada dzień powinnam dołączyć do hodowców. Mam nadzieję, że jak i moi poprzednicy - mogę liczyć na Wasze rady, wskazówki, krytykę i życzliwość. Pozdrawiam - tigra
- Corfe
- Posty: 707
- Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
- 20
- Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
- Województwo: opolskie
:!: JUZ NA WSTEPIE OSTRZEGAM - NIE KUPUJ NA ALLEGRO , W OBI ITP... :!:
wiekszosc z tych drzewek to klony roślin nie pochodzących z naszej strefy klimatycznej i nawet w mieszkaniu zadko kiedy dłużej egzystują..
ADMIN: Prosze zostawic kolor do uzytku moderatorom i mnie, dziekuje -> zmieniam na pomaranczowy
wiekszosc z tych drzewek to klony roślin nie pochodzących z naszej strefy klimatycznej i nawet w mieszkaniu zadko kiedy dłużej egzystują..
ADMIN: Prosze zostawic kolor do uzytku moderatorom i mnie, dziekuje -> zmieniam na pomaranczowy
Ostatnio zmieniony 17 sie 2005, 20:28 przez Corfe, łącznie zmieniany 1 raz.
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
www.naturalfine.com
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 20
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
zawsze mozesz skorzystac z fachowych stron bonsai gdzie wysla ci na tyle zabezpieczona rosline ze przezyje transport.
http://www.bonsai.com.pl
http://www.ogrodybonsai.pl
http://www.bonsai.com.pl
http://www.ogrodybonsai.pl
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Popieram Corfe: szkółki ogrodnicze, sklepy ogrodnicze, supermarkety sprzedające rośliny w pojemnikach, targowiska... można spokojnie kupić jałowiec czy innego iglaka za np 7 zł, potem (lub lepiej - przedtem) pooglądać trochę zdjęć bonsai (w google wrzucić: bonsai + gallery) i próbować ksztaltować. I tak w kwiaciarniach (nawet w dużych miastach) szalenie rzadko spotyka się coś wartego uwagi.
Anna Dorota