Witam.
Chciałem przedstawić mojego jałowca. Wykopałem go z DZIAŁKI wiosną zeszłego roku i wstepni przyciołem. Zrobiłem coś co ma być podobne do jin przy użyciu nie profesjionalnych narzędzi Wydaje mie sie drzewko jest w odpowiedniej donicy Mam pytanie co do tych gałązek. Co obciąć co zostawić i jak drutować. Jałowiec był lepiej odrutowany tylko że przesuwało go kilka osób i naruszyli oni mi kompozycje. Teraz mam zamiar pracowac nad "chmurkami". Chce dla tego drzewka jak najepiej bo jestem z nim związany emocjionalnie i sam wskrzesiłem go do życia poprzez ukorzenienie odrostów. Prosze o rad yw formowaniu i PROSZE NIE OSZCZĘDZAĆ SIĘ W KOMENTARZACH NA TEMAT TEGO DRZEWKA - Jast to najlepsze moje drzewko
No więc Teraz przód Prawy bok i tył
Jałowiec chiński PROÅšBA
- Bartosz Warwas
- Posty: 181
- Rejestracja: 04 maja 2005, 18:44
- 19
- Lokalizacja: Katowice
Jałowiec chiński PROÅšBA
Ostatnio zmieniony 07 maja 2005, 21:26 przez Bartosz Warwas, łącznie zmieniany 6 razy.
Pozdrawiam
Bartosz
Bartosz
Oczywiście literat ... tylko i wyłącznie . Gałązki są za krutkie , pozwól im urosnać i przytnij ( rok powinien wystarczyć ) . KOrone bym usunął na wysokości połowy obecnej . W ogóle nie widać że był drutowany . Kiedy gałązki będą nieco grubsze zadutuje je bardziej do dołu i stwóż coś w rodzaju 3 katnej korony .
P.S. zapomniałeś o http:// :P
P.S. zapomniałeś o http:// :P
- Załączniki
-
- na_szybko.JPG (19.5 KiB) Przejrzano 4151 razy
Ostatnio zmieniony 07 maja 2005, 21:13 przez acer6, łącznie zmieniany 2 razy.
- Bartosz Warwas
- Posty: 181
- Rejestracja: 04 maja 2005, 18:44
- 19
- Lokalizacja: Katowice