: 20 kwie 2008, 23:53
Niedziela. Ciężka pobudka po sobotniej pizzeri ( "Nic nie czuje"). - Zamówiliśmy same pizze z chilli i tabasco ...
Ten dzień wyczekany - należał do mnie. Poprowadziłem pokaz na materiale, który już jakiś czas temu wybrałem u Marka. Pomagał mi Marcin i oczywiście komentował cały przebieg (a szło mu to sprawnie - nawijał i nawijał ). Drzewko uważam , że wyszło porządne (zresztą jak w dniach wcześniejszych). Oczywiście pociełem nożem całe ręce i krew płyneła po stole. Ale warto było. Oczywiście publicznosc dopisywała.
Na koniec zdjęcie finalne, zamykające naszą wystawe i pokazy. Dostaliśmy dyplom za wyróżnienie od publiczności jak i organizatorów za wystawe i sposób realizacji całego programu - niezmiernie nam miło, że zostalismy docenieni
Dodano po 41 sekundach:
...
Ten dzień wyczekany - należał do mnie. Poprowadziłem pokaz na materiale, który już jakiś czas temu wybrałem u Marka. Pomagał mi Marcin i oczywiście komentował cały przebieg (a szło mu to sprawnie - nawijał i nawijał ). Drzewko uważam , że wyszło porządne (zresztą jak w dniach wcześniejszych). Oczywiście pociełem nożem całe ręce i krew płyneła po stole. Ale warto było. Oczywiście publicznosc dopisywała.
Na koniec zdjęcie finalne, zamykające naszą wystawe i pokazy. Dostaliśmy dyplom za wyróżnienie od publiczności jak i organizatorów za wystawe i sposób realizacji całego programu - niezmiernie nam miło, że zostalismy docenieni
Dodano po 41 sekundach:
...