Strona 1 z 1

Warsztaty z Romanem BonÄ… i Milanem Roskosz / cz.5

: 27 sie 2007, 22:15
autor: Przemek R.
W sobote od godziny 10 w ogrodach bonsai trwały warsztaty, które prowadził Roman Bona. W warsztatach uczestniczyło 6 osób. Część przybyła ze swoimi drzewkami, część wybierała drzewka na miejscu. W większości były to jałowce + jedna sosenka. Oczywiście warsztaty w bardzo rodzinnej atmosferze :) Mi przypadło pracować nad 4 roślinami:
- kiedyś u Marka wyginałem jałowca chińskiego - którego u Romana jedynie wyczyściłem
- jałowiec pospolity "widełki" -pokazywany kiedyś w relacji z warsztatów viewtopic.php?t=3816 -który dostał nowe oblicze. Teraz na rok zostaje po to by zarosnąć i rozbudować prawą strone rośliny - możliwe że w przyszłości będzie troche niższy.
- jałowiec chiński jedynie ściety prawie że do 0 i obrobione jiny - jałowiec ma super nebari i będzie pracował , zagęszczal się na bycie shohinem za 3-4 lata.
- no i ostatni jałowiec chinski uformowany od 0 do końca pod okiem Romka. Co widać po jego wyglądzie - typowo Romkowy styl :)

Reszta niech wkleja swoje zdjęcia drzewek do czego zachęcam.

: 28 sie 2007, 12:57
autor: Przemek R.
...

: 28 sie 2007, 13:07
autor: Przemek R.
W niedziele od godziny 10 również w ogrodach bonsai warsztaty prowadził Milan Roskosz ze Słowacji.
W tamtym dniu przeważały w formowaniu - sosny. Niestety na tych warsztatach już nie byłem a zdjęcia były robione z doskoku - tak więc prosze o uzupełnienie !

: 28 sie 2007, 20:44
autor: Bolas
Dajcie finisz rosliny na ostatniej fotce. Kuna ni lubie takich relacji rozwalonych. :P

: 28 sie 2007, 21:08
autor: Przemek R.
toć Bolas ja pisze że u Milana na warsztatach nie byłem i żeby inni uzupęłniali fotkami... Ja wpadłem tylko na chwile rozdrutować mojego jałowca i na jedzonko do TESCO

: 06 wrz 2007, 15:27
autor: karoltepi
witam,
Jałowca sabińskiego "tamariscifolia”, którego formowałem pod okiem Romana będzie trzeba jeszcze poukładać w przyszłości jak gałązki się rozrosną, bo na razie to nie było z czego tworzyć odpowiedniej korony.

: 06 wrz 2007, 15:43
autor: Przemek R.
bo z tego co pamietam Karolu -to cała korona spadła, a została 1 gałązka :) jałek jest przyjemny - ale trza odczekac z nim aż zarośnie