Strona 1 z 1

czemu przysycha?

: 24 gru 2012, 12:51
autor: Robert
mam grubosza od kilku (8-9)miesięcy. Na zdjęciu oznaczyłem miejsce przysychanie. Czemu przysycha? Jak moge temu zapobiec? Proszę o .. Roślina nie jest duża bo od podstawy doniczki ma 10.5cm. Nie chce jej stracić. Proszę o .

Dzięki wielki za szybką odpowiedz.

Do piasku takiego zwykłego czy pomieszanego z ziemią?

Re: czemu przysycha?

: 25 gru 2012, 01:35
autor: Amator Bonsai
Uuu kaskada z grubosza, tego jeszcze nie widziałem :razz: Być może ten grubosz gnije, a nie przysycha? :-k

Re: czemu przysycha?

: 25 gru 2012, 07:46
autor: Bolas
Przelany, uszkodzony podczas przesadzania - gnije. Ratunek spróbować odciąć górną część gdzie nie ma jeszcze oznak choroby i przesadzić do piasku.

Re: czemu przysycha?

: 25 gru 2012, 21:33
autor: Robert
A napiszecie mi jeszcze co sądzicie o tym materiale?

Re: czemu przysycha?

: 25 gru 2012, 22:37
autor: fidelpatcha
Robert pisze:A napiszecie mi jeszcze co sądzicie o tym materiale?
Uwierz mi - lepiej nie.

Re: czemu przysycha?

: 26 gru 2012, 17:39
autor: Bolas
Na razie to zwykła szczepka.

Re: czemu przysycha?

: 26 gru 2012, 19:23
autor: Robert
ok ale czy to ma jakiś potencjał czy raczej nie warto marnować czasu.

Re: czemu przysycha?

: 26 gru 2012, 19:26
autor: Robert
fidelpatcha pisze:
Robert pisze:A napiszecie mi jeszcze co sądzicie o tym materiale?
Uwierz mi - lepiej nie.
A może mi po prostu powiesz czemu lepiej nie. Jeśli chcesz napisz mi na privo.
Ja sie dopiero uczę.

Re: czemu przysycha?

: 26 gru 2012, 19:48
autor: fidelpatcha
Nie można mówić o marnowaniu czasu, bo bonsai to nie wyścigi. Jednak trzeba sobie zadać pytanie co praca na danej roślinie ma Ci dać. Grubosz pokazany nie jest wg mnie materiałem, możesz jednak postarać się utrzymać go przy życiu, zawsze to jakaś nauka, a to już jest jakiś cel pracy. Nastawianie się jednak na szybkie uzyskanie bonsai z tego typu szczepki jest złudne.

Re: czemu przysycha?

: 27 gru 2012, 10:32
autor: Robert
fidelpatcha pisze:Nie można mówić o marnowaniu czasu, bo bonsai to nie wyścigi. Jednak trzeba sobie zadać pytanie co praca na danej roślinie ma Ci dać. Grubosz pokazany nie jest wg mnie materiałem, możesz jednak postarać się utrzymać go przy życiu, zawsze to jakaś nauka, a to już jest jakiś cel pracy. Nastawianie się jednak na szybkie uzyskanie bonsai z tego typu szczepki jest złudne.
Wiesz mi nie chodzi o to że by w rok zrobić bonsai bo to jest awykonalne. Chce go utrzymać w takim rozmjarzejaki i stylu jakim jest. Tyle. To ma być kwiatek dla ładnego efektu w kuchni na oknie, parapecie. To wszystko. A ze coś zaczeło się z nim dziać to zapytałem.
Oczywiście dziękuje za odpowiedz.