Skaczące robaczki (szkodniki czy nie?) i nalot na korzeniu.

Dział poświęcony chorobom i szkodnikom, które mogą dotknąć nasze drzewka.
em-dzej
Posty: 3
Rejestracja: 05 sty 2012, 12:41
12
Imie i nazwisko: Marek Jan
Województwo: kujawsko-pomorskie

Skaczące robaczki (szkodniki czy nie?) i nalot na korzeniu.

Post autor: em-dzej »

FIKUS jaka to odmiana?
FIKUS jaka to odmiana?
P1110883.jpg (133.71 KiB) Przejrzano 3758 razy
Witam mam drzewko od 23 grudnia. Jest to Ficus. Kupione w centrum ogrodniczym.

WIEM ŻE TRZEBA JE POPRZYCINAĆ I PEWNIE PRZESADZIĆ ALE TO TEMAT NA INNY DZIAŁ.

Jak go dostałem to go nie podlewałem po tygodniu dopiero pierwszy raz zanurzyłem go w wodzie na jakiś czas potem odsączyłem wodę i postawiłem z powrotem w pokoju. I pare godzin później zabiłem mała glistę chyba larwę nie duża była może 1 cm albo mniej kolor jasny beż i w tym samym czasie zauważyłem małe robaczki chodzące w ziemi myślę że mniejsze niż pół milimetra i przy próbie ich złapania skaczące. Potem zacząłem trochę czytać o bonsai i zraszałem(przegotowaną odstaną wodą) i podlewałem jak tylko sucho się robiło.Na początku myślałem że to kornik, a z forum wyczytałem że mogą to być SKOCZOGONKI, ale moje są czarne w zasadzie ciemne szare. Więc może ZIEMIÓRKI chociaż nie wydaje mi się żeby to były ziemiórki bo powinny mieć 2 mm a moje ciężko jest dostrzec i mają mniej niż 1 mm i nie przypominają muchy, a raczej pchły. Zaznaczam ze nie mam zwierzęcia w domu nie licząc rybek ;)

Reasumując co to i czy powinienem zmienić ziemię, czy je zwalczać i czym?

http://imageshack.us/photo/my-images/703/p1110880s.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/220/p1110879v.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/208/p1110873.jpg

Zamieszczam zdjęcia jakie udało mi się zrobić jednemu schwytanemu do słoika.
Co to za stworzenie?
Co to za stworzenie?
P1110880.JPG (93.44 KiB) Przejrzano 3758 razy
Aha noi jeszcze ten nalot na korzeniu(zdjęcie jest zrobione akurat po podlaniu dlatego taki mokry). Taki ma być w sensie ten nalot?
Korzeń
Korzeń
P1110866.JPG (126.29 KiB) Przejrzano 3758 razy
Swoją drogą co to za odmiana Fikusa?
Czy mogę i powinienem go przesadzić w styczniu do większej donicy?
Grubość drzewa przy podstawie to 1.5 cm wysokość głównego pnia 25cm wysokość drzewka 40cm od poziomu ziemi.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Jeżeli robaki skaczą to skoczogonki. Wszelkie robactwo wytępisz podlewając sposobem który stosowałeś na początku - przez zanurzenie przesuszając między podlewaniami.
To nie fikus tylko sageretia teezans. Przesadzasz na wiosnę jeśli roślina wróci do dobrego stanu.
Przeczytaj sobie o tym gatunku na forach jest dość popularny więc znajdziesz masę info.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
em-dzej
Posty: 3
Rejestracja: 05 sty 2012, 12:41
12
Imie i nazwisko: Marek Jan
Województwo: kujawsko-pomorskie

Post autor: em-dzej »

No to ładnie dziwiłem się czemu na google te fikusy nie są za bardzo podobne do mojego.
A była informacja "FICUS" przyczepiona do kwiata. Dzięki za odpowiedź właśnie wyczytałem ze to normalne ze często gubi liście.

A co z tym korzeniem?
P1110866.JPG
P1110866.JPG (120.47 KiB) Przejrzano 3732 razy
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Aha zapomniałem napisać że ten nalot na korzeniu to zwykły kamień z wody. Jak nie masz deszczówki to staraj się podlewać odstaną wodą. Wiesz w czasach kiedy śmietana potrafi nie mieć śmietany, kiedy margaryna ma więcej masła niż samo masło a parówka parówce nierówna trudno polegać na tym co piszą na opakowaniu a już tym bardziej w słowa sprzedawcy którego właśnie przeniesiono na dział ogród z działu glazura-panele.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
em-dzej
Posty: 3
Rejestracja: 05 sty 2012, 12:41
12
Imie i nazwisko: Marek Jan
Województwo: kujawsko-pomorskie

Post autor: em-dzej »

Mieszkam w mieście więc deszczówka może nie koniecznie ;). A zraszałem odstaną woda, ale nei przegotowaną i widzę białe plamy na liściach tez wiec to kamień racja. A mam pytanie to jaka woda będzie najlepsza
1.destylowana (gdzieś tak czytałem ale wydaje misie to irracjonalny pomysł przecież ona nie ma praktycznie żadnych minerałów)
2. kranowa przegotowana
3. Kupna w baniakach 5 litrowych wody źródlanej jak nazwa wskazuje z małą zawartością minerałów?
4. wody mineralne odrzucam ze względu na koszty ;)
Ostatnio zmieniony 06 sty 2012, 16:16 przez em-dzej, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Bez różnicy. Zwykła woda też ma tych "vitamin" na lekarstwo. Woda jest nośnikiem czy ją podasz w takim czy innym wydaniu nie gra różnicy jeżeli cię stać to zamontuj 3-6 poziomowy filtr i będziesz miał destylat w domu :)) Wal kranówą tyle że odstaną a do niej nawóz - oczywiście w odpowiednich dawkach i porach. Nalot na liściach łatwo usunąć przecierając liście szmatką :))
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
ODPOWIEDZ