gubiący liście ficus
: 08 sty 2010, 13:23
Witam,
Mam problem z Ficusem. Dostałam go pod koniec października. Na początku stał pod oknem i wszystko było ok. Ale kiedy kaloryfery zaczęły grzać został przestawiony na środek pokoju. Stoi ok. 3 metry od każdego z okien, ale okna są duże, bez firanek więc mieszkanie jest bardzo jasne, ale nie wiem czy to nie za mało światła szczególnie że mamy zimę…
Zaczął się problem, listki zaczęły opadać i tak jest do tej pory. Już całe gałęzie ma bezlistne. Zaczęłam spryskiwać cała roślinkę - pomogło, ale na krótką metę. Zostawiłam go na tydzień w temp. ok. 11 stopni, spadło trochę listków, ale nie za dużo (mniej niż zawsze). Gorzej z nim było jak temperatura znowu wzrosła.
Podlewam go jak przeschnie ziemia, ale normalnie konewką z góry (ok. 2 szklanki, raz 1,5 tygodnia). Obejrzałam korę, wygląda ok., nie widać szkodników, grzybów…
Z postów wynika że to kwestia oświetlenie, ale może jednak za dużo podlewania… Co radzicie:
1. przestawić pod okno? (ale przy samym grzejniku – inaczej nie ma opcji)
2. zostawić jak jest i mniej podlewać ale doświetlać lampą?
Liczę na .. Szkoda by było takiego pięknego bonzai
Pozdr.
Ewa
Mam problem z Ficusem. Dostałam go pod koniec października. Na początku stał pod oknem i wszystko było ok. Ale kiedy kaloryfery zaczęły grzać został przestawiony na środek pokoju. Stoi ok. 3 metry od każdego z okien, ale okna są duże, bez firanek więc mieszkanie jest bardzo jasne, ale nie wiem czy to nie za mało światła szczególnie że mamy zimę…
Zaczął się problem, listki zaczęły opadać i tak jest do tej pory. Już całe gałęzie ma bezlistne. Zaczęłam spryskiwać cała roślinkę - pomogło, ale na krótką metę. Zostawiłam go na tydzień w temp. ok. 11 stopni, spadło trochę listków, ale nie za dużo (mniej niż zawsze). Gorzej z nim było jak temperatura znowu wzrosła.
Podlewam go jak przeschnie ziemia, ale normalnie konewką z góry (ok. 2 szklanki, raz 1,5 tygodnia). Obejrzałam korę, wygląda ok., nie widać szkodników, grzybów…
Z postów wynika że to kwestia oświetlenie, ale może jednak za dużo podlewania… Co radzicie:
1. przestawić pod okno? (ale przy samym grzejniku – inaczej nie ma opcji)
2. zostawić jak jest i mniej podlewać ale doświetlać lampą?
Liczę na .. Szkoda by było takiego pięknego bonzai
Pozdr.
Ewa