pieprzowiec - odpadajÄ… listki

Dział poświęcony chorobom i szkodnikom, które mogą dotknąć nasze drzewka.
Ania
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2007, 23:31
16

pieprzowiec - odpadajÄ… listki

Post autor: Ania »

Mam drzewko od sierpnia. Do grudnia było wszystko w porządku, ładnie rósł, przebywało mu sporo liści. W grudniu zaczął gubić liście zielone. Jak sie go "stuknie" w doniczkę to odpada mu kilka na raz. Niestety wszystkie okna w domu mam na wschód. Podlewam go gdy widze że ma suchą ziemię (co 2-3 dni). Nie zmieniałam mu od początku miejsca i nie przesadzałam go.

pomóżcie mi bo nie wiem co mam robić
Daro
Posty: 21
Rejestracja: 28 gru 2007, 17:49
16
Lokalizacja: Radom

Post autor: Daro »

zimą trzeba podlewać dużo rzadziej i mniej
Ja miałem ten sam problem.
Awatar użytkownika
pawel18
Posty: 182
Rejestracja: 06 maja 2007, 14:50
17
Imie i nazwisko: Pawel Glowiak
Województwo: podkarpackie
Lokalizacja: JarosÂław

Post autor: pawel18 »

skoro mowisz ze podlewasz gdy ma sucho to nie koniecznie musi to byc przelanie . sprawd czy nie ma tam zadnych szkodnikow . zrob to dokladenie i za pomoca lupy .
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Wgląda to na "syndrom grzejnikowy" - samo to że grzejnik jest pod parapetem w zasadzie nie szkodzi, ale powietrze jest wysuszone, a to już tragedia dla rośłin wyhodowanych w szklarniach. Spryskuj go, a oprócz tego koniecznie musisz podnieść wilgotnosć powietrza 9bo samo spryskiwanie daje efekt tylko n 5 minut). Tacka z keramzytem i wodą, albo z samą wodą. Nad tym ma stać doniczka nie dotykając wody, np. na "wysepce zrobionej z odróconej doniczki czy jakiegoś pojemnika. I ostrożnie z wietrzeniem w zimie, trzeba na czas wietrzenia drzewko osłonić lub przenieść na ten czas gdzieś dalej.

Uwaga na przędziorki - uwielbiają podsuszone i podwiędnięte rośliny, a pozbyć sie ich jest bardzo trudno.
Anna Dorota
Ania
Posty: 4
Rejestracja: 12 sie 2007, 23:31
16

Post autor: Ania »

Bardzo dziękuje
Odżyło :-)
ODPOWIEDZ