ŻÃ³łknÄ…ce liÅ›cie restusa.

Dział poświęcony chorobom i szkodnikom, które mogą dotknąć nasze drzewka.
masacroft

ŻÃ³łknÄ…ce liÅ›cie restusa.

Post autor: masacroft »

Witam wszystkich forumowiczow.Od okolo 5 miesiecy jestem posiadaczem bonsai ficus retusa.Wszystko bylo ok do czasu az mojemu bonsai zaczely zolknac liscie,sporadycznie ale zolkna.Dwa do trzech listkow tygodniowo,najpierw zolkna a poziej same opaduja.Niby wszystko jest ok,mlode listki rosna rozwijaja sie ladnie ale skad te zolknace liscie??Podlewam go raz dziennie,staram sie nie przlewac,zawsze sprawdzam wilgoc a pozniej podlewam umiarkowanie,zraszam kilka razy dziennie.Stoi sobie ladnie na parapecie,raz na 4 tygodnie nawoze go Pokonem.Druga sprawa to bialy osad na lisciach.Powodem tego pewnie jest "twarda" woda ktora go zraszam.Bardzo nieladnie wygladaj te plamy.Jak i czym go zraszac zeby nie bylo plam??
Awatar użytkownika
Yoshimitsu
Posty: 51
Rejestracja: 29 sie 2006, 14:07
17
Lokalizacja: Żukowo

Post autor: Yoshimitsu »

Po 1 może to być zwyczajna reakcja zrzucania starych liści .
Po 2 moze to wina nawożenia ja osobiście nie polecam w okresie spoczynku
Po 3 Może być to spowodowane nie doborem światała .
a co do osadu na liściach może być to jakiś szkodnik .
Pozdrawiam Michał Miler
masacroft

Post autor: masacroft »

Zrobilem kilka fotek, moze beda pomocne przy ustalaniu przyczyny:)
Załączniki
biale plamki.jpg
biale plamki.jpg (95.2 KiB) Przejrzano 8030 razy
listki.jpg
listki.jpg (72.54 KiB) Przejrzano 8030 razy
Awatar użytkownika
Przemek R.
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1023
Rejestracja: 04 sty 2007, 12:33
17
Imie i nazwisko: Przemek Radomyski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Siedlce
Kontakt:

Post autor: Przemek R. »

Witam,

Aby ograniczyć "plamy" a raczej osoad osiadający z wody (należy pryskać odstaną wodą bądz przegotowaną) - Osad zawsze będzie (mniej lub bardziej widoczny).

Co do zrzucania liści to wydaje mi sie że problem nie tkwi w tych punktach co przedstawił mój poprzednik, a tkwi w złym podlewaniu. Zauważ jest zima -roślina domowa rozwija się, ale znacznie słabiej niż w okresie wiosenno - letnim i wymaga mniej wody oraz nie tak czeste podlewanie.
Powodem zbyt obfitego podlewania jest obumarcie korzeni włośnikowych , którymi roślina pobiera wodę , a właściwie brak powietrza w ziemi (oraz zastój wody w ziemi), który prowadzi do zamierania tych korzeni.

Ogranicz podlewanie, Trzymaj drzewko na oknie (chroń od przeciągów) i wstrzymaj się z nawożeniem do marca - oto recepta na Twój problem.
Przemysław Radomyski

http://przemekradomyski.blog.onet.pl
masacroft

Post autor: masacroft »

Zrobilem jak doradzili mi forumowiecze: ograniczylem podlewanie,co do swiatla to mysle ze nie brakuje mu bo stoi na parapecie przy oknie wiec ma go pod dostatkiem.Problem w tym ze poprawy nie ma,dalej zolkna mu liscie.Nie wiem co robic.
Awatar użytkownika
Ben
Posty: 70
Rejestracja: 31 gru 2006, 16:33
17
Lokalizacja: okolice Koszalina

Post autor: Ben »

Jeżeli ilość żółknących liści jest taka sama jak nowo przyrastających, nie ma większych powodów do paniki. Plamy na liściach są wynikiem zraszania twardą wodą, można je łatwo usunąć przemywając kilkukrotnie co kilka dni czymś „ulotnie kwaśnym” czyli wodą nasyconą CO2. Wystarczy świeżo otwarta gazowana woda mineralna . Przecieraj liście watka nasączoną taką woda (żeby woda się jeszcze „perliła”). Po kilku takich zabiegach osad powinien zniknąć. Ten osad to osadzające się sole wapnia i magnezu a przyczyna to twarda woda. Na przyszłość polecam używać wody przegotowanej i odstanej 24h i dłużej. Jeżeli fikus był podlewany twardą woda to podłoże może być bardzo alkaiczne, to również może być przyczyna że roślina zrzuca licie po prostu daje znak że coś jej dokucza. Wystarczy ja przesadzić i na przeszłość stosować wodę „lekko uzdatnioną”.
pozdrawiam
Benon
masacroft

Post autor: masacroft »

Zraszam go przegotowana woda a plamy dalej sa, taka woda rowniez podlewam.Moze podlewac go woda woda mineralna kupiana ze sklepu?Woda gdzie obecnie mieszkam jest fatalna,widze po osadzie w czajniku i naczyniach:/
Awatar użytkownika
Ben
Posty: 70
Rejestracja: 31 gru 2006, 16:33
17
Lokalizacja: okolice Koszalina

Post autor: Ben »

masacroft pisze:Zraszam go przegotowana woda a plamy dalej sa, taka woda rowniez podlewam.Moze podlewac go woda woda mineralna kupiana ze sklepu?Woda gdzie obecnie mieszkam jest fatalna,widze po osadzie w czajniku i naczyniach:/
To by wszystko tłumaczyło, nie pozostaje nic innego jak zainwestować w jakiś filtr, rownież dla własnego zdrowia. Odszukam pewien wątek na innym forum i podam link na pw, jest tam też wzmianka na temat wody mineralnej. Koszt takiego przedsięwzięcia to ok 50zet wiec chyba nie ma co sie zatanawiać. Ja na szczęscie mam wodę ze studni głebinowej co prawda jest dość twarda wiec stosuje filtr RO do kwiatków i do halendra :wink: do spożycia po przegotowaniu "może być".
pozdrawiam
Benon
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

A czy umyłeś liście? Żeby pozbyć się tych plam które już są, trzeba po prostu od czasu do czasu umyć liście watką w przegotowanej wodzie. Zetrzesz wtedy kurz i wapienny osad. I tak co jakiś czas...
Anna Dorota
masacroft

Post autor: masacroft »

Hmm musialbym codziennie je myc,po kazdym zraszaniu jak tylko woda odparuje nalistkach sa nowe plamy i w kolo.Plamy na lisciach to maly problem,gorzej z opadajacymi listkami.Ograniczylem podlewanie a poprawy dalej nie ma:/
Awatar użytkownika
Ben
Posty: 70
Rejestracja: 31 gru 2006, 16:33
17
Lokalizacja: okolice Koszalina

Post autor: Ben »

Kiedy ostatnio fikus był przesadzany i jakie ma podłoże, czy podłoże nie jest za bardzo zbite (mało przewiewne) korzonki wbrew pozorom też muszą oddychać. Więc musi być jakaś przyczyna, fikusy są wyjątkowo odporne :?
pozdrawiam
Benon
masacroft

Post autor: masacroft »

Drzewko mam juz prawie 5 miesiac i jak o tej pory go nie przesadzalem,mialem taki zamiar na wiosne.Zakupione bylo w kwiaciarni i nie znam jego przeszlosci.Sprawdzilem ziemie w doniczce i musze przyznac ze jest stosunkowo zbite.
Awatar użytkownika
Ben
Posty: 70
Rejestracja: 31 gru 2006, 16:33
17
Lokalizacja: okolice Koszalina

Post autor: Ben »

masacroft pisze:Sprawdzilem ziemie w doniczce i musze przyznac ze jest stosunkowo zbite.
Więc wypadało by przesadzić, możesz to zrobić nawet teraz. Przydała by sie lekka przewiewna ziemia - przeszukaj forum znajdziesz odpowiedni skład mieszanki.

dodano 30.01

masz prywatna wiadomść
pozdrawiam
Benon
ODPOWIEDZ