co to za choroba i jak mu .? fikus

Dział poświęcony chorobom i szkodnikom, które mogą dotknąć nasze drzewka.
vofkoo

co to za choroba i jak mu .? fikus

Post autor: vofkoo »

witam!
pisze na tym forum drugi raz ale teraz sie przedstawie. nazywam sie mateusz i jestem z katowic. w tym roku jestem maturzysta he :-P problem jest taki : na listach mojego fikusa benjamina pojawily sie takie brazowo-zolte ,male plamki. czy wie ktos moze co to moze byc i jak to zwalczyc?? naprawde bede wdzieczny za . . . .
Awatar użytkownika
wwoadas
Posty: 578
Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
18
Imie i nazwisko: Adam Filipiak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: wwoadas »

jakbys dal fote byloby owiele latwiej cos powiedziec...
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
vofkoo

Post autor: vofkoo »

tu sa fotki :-(
Załączniki
Obraz 017 fikus.jpg
Obraz 017 fikus.jpg (38.46 KiB) Przejrzano 4556 razy
Obraz 020 fikus.jpg
Obraz 020 fikus.jpg (44.46 KiB) Przejrzano 4556 razy
PatrykRadulak
Posty: 262
Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
18
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PatrykRadulak »

Podłoże odrobinke za wilgotne, wystarczy zmniejszyć częstopliwość podlewania. Nie jest to jeszcze tak strasznie wyglądające ani szczególnie grożne :wink: Poza tym przeczyść liście bo trochę osadu się zebrało na nich :wink:

Możliwe jest jeszcze poparzenie, ale to wykluczam bo przeważnie trochę inaczej tego typu plamki wyglądają.

Czemu tak nie od razu wkleiłes tych zdjątek?!
Artysta jest ÂźrĂłdÂłem dzieÂła. DzieÂło jest ÂźrĂłdÂłem artysty.
vofkoo

Post autor: vofkoo »

nie wkleilem fotek bo nie mam aparatu. musialem porzyczyc od kumpla 8) . dzieki za .. a jestes pewien ze to przez podlewanie??. ja sie tym zajmuje krotki czas wiec nie wiem. na pewno nie mam go niczym spryskac?
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Witam,
Nie opisałeś dokładnie jak opiekujesz się rośliną np. podlewanie, nawożenie, miejsce w którym stoi itp. Według mnie mogą być trzy przyczyny:
1. Przesuszenie rośliny (musisz po prostu częściej podlewać),
2. Przenawożenie (o ile to robisz to na razie zrób przerwę),
3. Tak jak pisał patrick O_o podłoże może być zbyt wilgotne (ograniczyć podlewanie).
Ogólnie żeby lepiej to wyglądało możesz te listki poobcinać. Obetnij sam liść a ogonek zostaw po jakimś czasie sam odpadnie.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
vofkoo

Post autor: vofkoo »

roslinke mam od tygodnia. nie nawozilem jej jeszcze <font color="#FF0000">wogole //ort</font>. podlewam tak zeby miala wilgotno (ale nie przelewam) jeszcze raz dzieki za info.
PatrykRadulak
Posty: 262
Rejestracja: 19 gru 2005, 16:23
18
Lokalizacja: Kalisz

Post autor: PatrykRadulak »

Może to powiem tak bo zdjęcia to nie real i sam musisz zdecydować jaką diagnoze postawisz:

Jeśli plamy na liściach są kruche i brązowe, najbardzie prawdopodobną przyczyną jest niedostateczne podlewanie, natomiast jeżeli obszary te są miękkię i ciemnobrązowe, prawdopodobnie przyczyną jest nadmierne podlewanie. Gdy plamy są białe lub koloru słomy problem wynika z podlewania zimną wodą, zmoczenia liści z wodą (dotyczy roślin z meszkiem na liściach), nadmiar słońca. Jeżeli plamy są wilgotne i pęcherzykowate lub suche i zapadnięte przyczyną jest choroba grzybowa.
Artysta jest ÂźrĂłdÂłem dzieÂła. DzieÂło jest ÂźrĂłdÂłem artysty.
Vegetan
Posty: 83
Rejestracja: 20 lis 2005, 20:20
18
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: Vegetan »

A może to chloroza/nekroza z powodu jałowej gleby? Możę trzeba zacząć nawozić?
Kajetan mam na imiĂŞ,
staropolsko zaiste,
chociaÂż urodziÂłem siĂŞ w zimie,
lubie dni pogodne, lecz i mgliste :P
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Vegetan nie wprowadzaj w błąd bo chloroza objawia się żółknięciem liści a nie plamami jak opisał vofkoo. Co do nekrozy to jest biernym, nieselektywnym procesem zachodzącym w komórkach, gdy powstałe uszkodzenia nie pozwalają na wykonywanie dotychczas spełnianej przez nie funkcji. Uszkodzenia takie powstają na skutek działania zewnętrznych czynników fizycznych (np. zbyt silnego oświetlenia), chemicznych (choćby herbicydów "środki chwastobójcze"), mechanicznych czy biologicznych (podczas ataku owadów żerujących na liściach).
Chloroza ma może związek z jałową glebą ale tak się nie objawia jak ty to sądzisz a nekroza nie ma nic z tym wspólnego.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
ODPOWIEDZ