Strona 1 z 1

Problem z mandarynkÄ…

: 17 mar 2006, 16:05
autor: dary1
Od pewnego czasu mam problem z mandarynkami. Liście od spodniej strony dostają brązowych kropek i odpadają. Może pomożecie mi zdiagnozować przyczynę i będę mógł skuteczniej wałczyć.
Stosowałem środki na przędziorka, ale to chyba nie to.
Brak żelaza czy może jeszcze coś innego?

Dzięki z góry za . :-)

: 17 mar 2006, 17:20
autor: Olon
Nie, nie.. przędziorek to na pewno nie jest.

Najprawdopodobniej jest to atak jakiegoś grzyba. Może to być pierwszy zwiastun rozwoju jakiejś plamistości liści najczęściej wywoływanej przez rodziny Phyllosticta luib Cercospora. W takim wypadku plamy powinny się stopniowo powiększać. Mogą też dostać jakiejś obwódki innego koloru lub jaśniejszego centrum. Czasami tworzą się nawet małe otworki wewnątrz plam. Myślę że nie warto jednak czewkać na rozwój tylko zapobiegawczo potraktować liście jednym z preparatów: DITHANE, BRAVO 500 SC, BIOSEPT 33 SL, BIOCHIKOL 020. Są też inne, bardzij specjalizowane. Niektóre są Ľle znoszone przez rośliny domowe. Odradzałbym Ci na przkład TOPSIN M 500.
Oprysk oczywiście w dobrze wentylowanym pomieszczeniu i wg instrukcji. Ja zazwyczaj wolę dać odrobinę mniejsze stężenie niż piszą i powtórzyć zabieg po 5-10 dniach.

Jeśłi to rzeczywiście jakiś grzyb lub podobnie rozwijający się patogen to one muszą mieć stworzone specyficzne warunki aby się uaktywnić. Może potrafisz zmienić nieco temperaturę lub wilgotność? To może zablokować dalszy rozwój choroby.

Powodzenia życzę i chętnie poczytam o efektach walki :-).

Jeszcze kwestia rozpoznawania niedoborów niektórych pierwiastków, która może się kiedyć przydać. Wygląda to mniej więcej tak...
1. Podstawowa sprawa to utrzymać właściwe pH podłoża. Zazwyczaj zbyt wysokie pH powoduje utrudnienia w pobieraniu pierwiastków, nawet jeśłi jest ich w podłożu znaczna ilość.
2. MAGNEZ - jego brak powoduje żółknięcie koniuszków liści. Pojawia się też czasem taki żołty trójkącik u podstawy liścia.
3. CYNK - liście staja się zwiotczałe i bladożółte. Widać wtedy wyraĽniej zielonkawe nerwy. Zanczny niedobór może spowodowac jednak całkowite blednięcie (wraz z nerwami)
4. MANGAN - jak wyżej, ale liść nie staje się blado -żółty a jasno zielony.
5. ZELAZO - różnie, ale najczęściej silnie żołknieją przestrzenie pomiędzy głównymi nerwami a te pozostaja zielone.

Odbarwienia liści moga mieć inne przyczyny, chociażby niedobór światła, wiec warto nie wyciągać zbyt pochopnych wniosków o braku ważnych dla rośłin pierwiastków w podłozu. Zazwyczaj dobrze dbamy o nasze drzewka (dobieramy właściwe mieszanki glebowe, nawozimy...) więc sytuacje z takim niedoborem na pewno mają charakter sporadyczny.

Oczywiście na innych roślinach może to wyglądać inaczej lub mieć inny przebieg. Powyższe tyczy się w szczególności cytrusów. Bez względu jednak na gatunek i rodzinę warto w takim przypadku zastosować preparaty płynne (nawozy) o przyspieszonym działaniu. Warto wtedy szukac na etykietach informacji o EDTA lub o pierwiastkach schelatowanych przez... (np.:)IDHA.

Pozdro :razz:

: 17 mar 2006, 18:06
autor: jacenty_3
@Darku

Jaki okres czasu uprawiasz Mandarynki ??

Może to ze starości, liście zawsze spadają jak nie wcześniej to chwilę póĽniej 8)
To może przyczyna braku światła, a te liście pochodzą z samego środka drzewka?
Może też być brak wilgotności.
Zapodaj zdjęcie całej rośliny i troszkę więcej info :roll:

: 18 mar 2006, 03:24
autor: Tomek
Witam,
Darku nie wiem czy już to może czytałeś ale powinieneś znaleĽć tam http://www.cytrusik.pl/index.php?option ... at&catid=3 interesujące cię zagadnienia na temat mandarynki bo to rodzina cytrusowatych :wink:

: 18 mar 2006, 12:23
autor: Eva
Darku, może sprawdĽ drzewko pod katem wciornastków? Mnie właśnie one robiły takie dziurki. Siedziały głównie pod spodem liści, ale są tak małe, że naprawdę ciężko mi było je wypatrzyć. Chociaż z drugiej strony jeżeli stosowałeś już środek na przędziorki, to wciornastki tez powinno zlikwidować... (ja zastosowałam Target zwalczający przędziorki i wciornastki).

: 18 mar 2006, 13:45
autor: dary1
Bardzo dziękuje za wszystkim .. Myślę ze jest to jak mówi Olon atak jakiegoś grzyba. Usunąłem wszystkie liście na których były ślady brązowych plamek i spryskałem cytrusy roztworem DITHANE. Za 14 dni potworze oprysk i poczekam na rezultat. Robercie opadanie liści ze starości raczej wykluczam. Cytrusy są u mnie rok i nabyłem je jako młode rośliny.
Pozdrowienia dla wszystkich.

: 26 mar 2006, 14:41
autor: Corey
może mandarynka jest zła na Michała W. heh :-P a tak do rzeczy to pewnie grzyb