Strona 1 z 1

Sosna dwa pnie - historia

: 21 lut 2020, 09:03
autor: Bolas
Sosna pochodzi z kolekcji mojego bonsaiowego przyjaciela śp. Tomka Wowro. Pierwsze zdjęcie pochodzi z 2016r. Mimo iż na zdjęciu wygląda lepiej niż aktualnie po moim formowaniu kilka słów o samym materiale.
Sosna trafiła do mnie w dość opłakanym stanie. Drewniana doniczka praktycznie rozleciana, korzenie na wierzchu bo wyschnięta mieszanka zdążyła się wypłukać spomiędzy korzeni, wrośnięte druty i wełnowce - marzenie bonsaisty. Sosna miała piękny układ zieleni niestety raził mnie mocno fakt iż osiągnięto go przez mocne wyginanie gałęzi w eSy. Po zdjęciu drutów okazało się że cała koncepcja się rozlaaaaazła i trzeba było popracować nad wracaniem zieleni bliżej środka. Czubek sosny został stworzony przez zawinięcie szczytowej gałęzi w okrąg tzw świński ogonek który mimo usiłowań do dziś jak widać niewiele się wrócił :). Srogo zastanawiam się nad wszeczepieniem tam kilku gałęzi żeby przyspieszyć ten proces.
Część wymienionych prac wymusiła też wycięcie potrójnych gałęzi które nie są mile widziane. Uważam że przez te kilka lat wykonałem sporą robotę ale zawsze mogło być lepiej i jeszcze trochę drogi przed tą sosną.
Sosna została ułożona na warsztatach Polskiej Asocjacji Bonsai co pozwoli na lepsze doświetlenie rośliny i już się nie mogę doczekać pierwszych wiosennych prac nad zielenią a przede wszystkim przesadzenia jej tak by czerwony kontener odsłonił nasadę sosny :)

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 22 lut 2020, 00:19
autor: maciek3miasto
calkiem spoko

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 22 lut 2020, 10:30
autor: Kamil
Witaj Bolas,

ładne drzewko.
Nie byłoby lepiej zrezygnować z obecnego wierzchołka i wykorzystać pierwsza gałązkę po prawej jako nowy wierzchołek?
Druga rzecz to miejsca zaznaczone na czerwono. Wyglada na to, ze po kilka gałęzi wyrasta na tym samym poziomie... nie planujesz tego zmienić?

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 24 lut 2020, 08:54
autor: Bolas
Kamilu co do czubka. Usuwając to co zaznaczyłeś spowoduję iż czubek będzie tworzyła gałąź z dwoma odnogami czyli słabiutko jeżeli chcesz coś wrócić a wysokość nadal będzie ta sama tyle że zrobi się ogromna dziura pomiędzy samym szczytem a resztą rośliny. Co do mankamentów to sosna ma ich więcej. Na razie nie chcę podejmować jakichś większych cięć bo czekam jak się sprawa rozwinie po wiośnie a latem jak chmurki nabiorą masy to podejmę decyzję którą gałąź wywalić a którą zostawić. Nie jest to niestety materiał za 2tys euro a i tak wykonałem dość sporo pracy na niej aż żałuję że nie mam zdjęcia z dnia kiedy do mnie przyjechała.

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 10 lut 2021, 18:47
autor: Kamil
Witaj Bolas,

przegladam sobie stare posty i widze, ze nie odpisalem Tobie...
Czubek. Ok, na podstawie zdjecia wnioskowalem, ze odstepy sa mniejsze.
Podziel sie z nami jak wyglada sosna obecnie ;-)

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 22 lut 2021, 09:39
autor: Bolas
lato 2020 po oddrutowaniu

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 03 mar 2021, 23:19
autor: Kamil
Hej,

karmisz ja drozdzami? ;-)
Moim skromnym zdaniem ulozenie drzewka w 2019 bardziej mi sie podobalo.
Uwazam, ze drzewko stracilo teraz na "stabilnosci" - jest bardziej pochylone.

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 08 mar 2021, 10:12
autor: Bolas
Tak jak pisałem długa droga przed drzewem jeszcze. Podejrzewam że z racji przesadzania do sporej donicy i to roboczej drzewo się pochyliło w lewo dodatkowo prawa pierwsza gałąź musi nabrać sporo na masie więc kiedyś się to bardziej zbalansuje. Niestety moją bolączką jest fakt że nigdy nie przykładam się do robienia dobrych zdjęć. Przeważnie wygląda to tak że mam telefon przy sobie i robię fotkę roślinie tam gdzie w danym momencie stoi :)

Re: Sosna dwa pnie - historia

: 09 mar 2021, 16:31
autor: Kamil
Wiecej optymizmu Bolas ;-) Dobrze wiemy, ze kazde bonsai nigdy nie bedzie skonczone.
A co do zdjec to lepiej tak niz na odwrot (poswiecac godziny na fotografowanie materialu ktore nie jest godne fotografowania).