Strona 1 z 1

brzoza

: 26 mar 2005, 21:30
autor: garas
Właśnie przesadziłem do "donicy" :-D brzozę, którą pozyskałem rok temu.
Co o niej sądzicie? Jakie macie propozycję dalszego jej kształtowania?

: 26 mar 2005, 23:01
autor: AdamJonas
Moim zdaniem jest naprawdę fajna :ok: . Świetne zagęszczenie. Jedyne co wymaga największej poprawy to góra. Zrób z nią coś konkretniejszego - zbyt duży tam nieład widzę.
Poza tym ukształtuj drzewko tak, aby wyglądało jak brzoza w naturze - końcówki gałązek zadrutowałbym w dół.
Zdecydowanie nie masz się czego wstydzić :wink:

ps. Jak duża jest ta brzoza :?: - (wysokość i obwód lub śr. pnia)

: 26 mar 2005, 23:08
autor: Michał
Adam ma rację. Stare brzozy powinny być dla ciebie inspiracją. Usunął bym cienkie gałązki wyrastające bezpośrednio z pnia i zostawił bym tylko grube konary. :-D
I jeszcze takie małe pytakno. Jaka jest jej wysokość ?

: 27 mar 2005, 15:24
autor: garas
Dzięki chłopaki :-D
Tak zamierzam ją właśnie prowadzić.
Jeśli chodzi o jej wymiary :-D to:
wysokość (całkowita w tym momencie) - 90 cm
średnica pnia - 6 cm
obwód (pi x drzwi :wink: ) - 19 cm

: 27 mar 2005, 21:37
autor: jacenty_3
Pewnie pomoże Ci :

http://www.bonsai.com.pl/artykul025.html

Ciekawy artykuł o brzozie i uwagi co do pielęgnacji!

: 27 mar 2005, 21:51
autor: garas
Thx jacenty3, bardzo miło z Twojej strony.
Już go czytałem :-D

: 28 mar 2005, 10:23
autor: acer6
Bardzo bobrze że tak zamierzasz zrobić (końcówki w dół) w koncu drugi człon nazwy "pendula" wskazuje na "płaczący/zwisający" charakter .
Widziałem parę zdięć brzóz na necie i najlepiej prezentują się te które maja długie zwisajace pędy .
Brzozy które kształtuje się tak jak "normalne" drzewka wygląda dośc sztucznie .

Powodzenia

: 28 mar 2005, 20:17
autor: Tatko Łukasz
Garas, a ja myślałem, że moja brzozka jest fajna. :-D Stanowczo zgadzam się z poprzednikami. Gałązki przerzedzić i w ukształtować w dół.

: 28 mar 2005, 21:26
autor: garas
Dzięki Tatko Łukasz.
Bardzo mi miło :-D

: 29 mar 2005, 16:30
autor: Pit
Bardzo fajna, wydaje mi się że ma za dużo grubych gałęzi w górnej części korony, niektóre można by usunąć.
O strożnie z kształtowaniem, brzoza lubi odrzucać nawet lekko przygięte gałęzie bez powodu o czym sam się juz przekonałem niejednokrotnie.

Duże wyzwanie, jak się uda bedzie super.

: 26 wrz 2005, 21:20
autor: Inssane
masz moze jakies nowe zdjecia tej brzozy??...bo jest baaardzo ladnie sie zapowiadajaca;p

: 27 wrz 2005, 10:25
autor: Sentinel
Cudna brzoza!
Garas mam prośbę, mógłbyś opisać jak ją pozyskiwałeś? Tzn. kiedy dokładnie, czy przygotowywałeś ją wcześniej do przeprowadzki, gdzie trzymałeś przez ten rok (grunt czy większy pojemnik przejściowy)?

: 27 wrz 2005, 23:48
autor: garas
Otóż muszę Was zasmucić, nowych fotek nie będę wklejał gdyż mija brzoza po nadmiernym nawożeniu (jak sądzę) strasznie podupadła na kondycji.
Żyje to fakt, przeprowadziłem masę zabiegów przy niej od momentu przenawożenia, ale straci sporo gałązek. Wszystko okaże się w następnym roku, na wiosnę.

Jeśli chodzi o pozyskiwanie jej, to nie przygotowywałem jej specjalnie (nie redukowałęm bryły korzenioowej w gruncie). Natomiast wykopałem ją bardzo ostrożnie i posadziłem do gruntu w ogródku, w zacienionym miejscu na rok. Po roku (w tym) przesadziłem ją do skrzyneczki (jak na fotkach) i cieszyłem się, że mam nowy nabytek, dobrze ukorzeniony i zaaklimatyzowany w nowym pojemniku.

Niestety, wystarczyło rozrobić za dużą dawkę nawozu i nie podlewać jej obficie i została "spalona".
Potraktujcie to jako przestrogę, abyście nie popełnili podobnych błędów.

Jeśli już będziecie musieli wyjechać na dłuższy czas i zostawić pod opieką komuś swoje rośliny, to napiszcie tym osobom na kartce co, jak i kiedy należy podlewać i opiekować się Waszym Pre-Bonsai.

: 28 wrz 2005, 10:25
autor: Corfe
Garas .... :? Ty i taki błąd .....przecież sprawą niemalże oczywistą jest nienawożenie drzewek po ich pozyskaniu ...nowa ziemia i jej składniki ...z resztą to chyba powinneś sam wiedzieć..

:oops:

: 28 wrz 2005, 10:48
autor: garas
Corfe pisze:Garas .... :? Ty i taki błąd .....przecież sprawą niemalże oczywistą jest nienawożenie drzewek po ich pozyskaniu ...nowa ziemia i jej składniki ...z resztą to chyba powinneś sam wiedzieć..

:oops:
Corfe miło mi, że dziwi Cię to, iż mogłem popełnić taki błąd.
Jednakże nie rozumiem za bardzo dlaczego myślisz, że tak właśnie zrobiłem. Nigdzie nie napisałem, że nawoziłem ją zaraz po przesadzeniu, a tym bardziej po pozyskaniu.

P.S.
A sprawą oczywistą, a nie tylko niemalże, jest to, że nie można robić tak jak to opisałeś.

Zapewniam Cię, że jest to dla mnie nadzwyczaj wyraziste i jasne. :-P

: 28 wrz 2005, 11:24
autor: Corfe
:wink: ciesze sie..

: 03 paź 2005, 20:05
autor: spaykeDeBonsai
No mi to bardzo wykląda na styl miotlasty (chokidachi) 8)

BRZOZA

: 05 lis 2005, 15:37
autor: filipjasica
PIĘKNY OKAZ! ALE JA BYM PODCIˇŁ JESZCZE KILKA DOLNYCH GAŁAZEK I KSZTAŁTOWAŁ NA MIOTLASTˇ.

: 06 lis 2005, 20:57
autor: kutny leszek
Dolne gałązki same odpadną :-P jak jest w zwyczaju brzozy.