Strona 1 z 1

jałowiec nr. 4

: 02 lis 2013, 12:10
autor: maciek3miasto
nowy jałowiec. Jeszcze długa droga przed nim. Dużo rzeźbienia jeszcze przede mną. Na razie zostawiam go tak jak jest, muszę się mu przyjrzeć żeby wiedzieć jak dalej dłubać. Jałowiec niech się starzeje i pęka.
Będę go dalej giął i układał zieleń, którą na dzień dzisiejszy nie przejmowałbym się za bardzo.
Jałowca rzeźbiłem w marcu tego roku, tu są początki: http://www.bonsaiforum.pl/sharimiki-na- ... 15874.html

Re: jałowiec nr. 4

: 21 kwie 2014, 14:56
autor: CzaplaMikolaj
śliczne te drzewko:)

________________________________________________________
lpg gas prices, dotacje unijne, krakow, restaurant krakow, PDF Imposition

Re: jałowiec nr. 4

: 28 kwie 2014, 10:45
autor: maciek3miasto
dziękuję za dobre słowo

Re: jałowiec nr. 4

: 01 maja 2014, 11:16
autor: Kamil
Macku, pokaz drzewko w calosci i od przodu.

Re: jałowiec nr. 4

: 01 maja 2014, 19:21
autor: maciek3miasto
Teraz nie, za jakiś czas. :) nic sie nie zmieniło od jesieni
Jak na razie gra muzyka

Re: jałowiec nr. 4

: 31 paź 2014, 18:16
autor: oliwia99
Jak tam Twój jałowiec,od maja minęło trochę czasu.Pochwal się. :-)

Re: jałowiec nr. 4

: 31 paź 2014, 18:18
autor: maciek3miasto
chwalę się - wszystko ok. zdjęć nie wyślę bo nie mam jak, już pisałem dlavzego. a co to za przepytywanie? Rafał, może ty czymś się pochwalisz?

Re: jałowiec nr. 4

: 31 paź 2014, 18:59
autor: Satanikwarior
Witam mam pytanie z innej beczki a mianowicie jak spisuje sie ta szlifierka prosta DWT ktorej uzywasz do rzezbienia i czy jestes z niej zadowolony.

Re: jałowiec nr. 4

: 31 paź 2014, 19:35
autor: maciek3miasto
cześć
hmm, powiem tak: jest ok, możesz ją kupować. Jedynym minusem jest wielkość - mogłaby być mniejsza, no ale można sobie z tym poradzić. Lepsza jest ta szlifiera z makity, której już nie produkują.

Re: jałowiec nr. 4

: 31 paź 2014, 19:58
autor: Satanikwarior
Ok dzieki za info .
ps. porownywalne do makity sa tez szlifierki Hitachi i Metabo ale tez swoje kosztuja ;)

Re: jałowiec nr. 4

: 31 paź 2014, 21:21
autor: maciek3miasto
no ta moja kosztowała 200, taniej niż jeden frez

Re: jałowiec nr. 4

: 01 lis 2014, 08:58
autor: Bolas
Starą wersję makity ciężko dostać. Na co zwracać uwagę przede wszystkim na OBROTY (tu kłania się wytrzymałość wpinanego sprzętu) wypięty lub wyłuszczony frez może cię przeszyć na wylot nie raz wspominał o tym Kevin na swoich warsztatach. Metabo akurat bardzo dobrze znam bo cały sprzęt mam z niego w firmie i tak frezy SAMURAI mogą pracować do 10.000obr a akumulatorowe LTX szlifierki palcowe mają 25.000 no i mocowanie 6mm więc od razu odpada chyba że pod JUNIORA choć ten też ma ograniczenie obrotowe do 10.000 więc zostaje jedynie EL NINJO (ma do 30.000)
Jeżeli chodzi o uniwersalne narzędzie z METABO to zostaje Metabo GE 710 Plus która ma regulowane obroty w zakresie 10.000-30.500obr/min ale zaczep tylko 6mm choć kiedyś był i 8 w zestawie. Trzeba by się było dowiedzieć czy 8 też jest tylko nie podają w katalogu tych informacji. Wiem że cena powala ale jak chce się pracować na dobrym sprzęcie to warto dać takie pieniądze.

Re: jałowiec nr. 4

: 01 lis 2014, 09:18
autor: maciek3miasto
tak, zgadzam się z Bolasem. Jak byłem w temacie przed zakupem to brałem to po uwagę. Dobrze jak sprzęt ma regulowane obroty. Ja prawie zawsze pracuję na tych niskich.

Re: jałowiec nr. 4

: 11 gru 2015, 20:20
autor: maciek3miasto
ok nie ma co pisać na zdjęciach wszystko widać

Re: jałowiec nr. 4

: 12 gru 2015, 12:00
autor: 00seba
maćku nie przemawia do mnie twoja nowa koncepcja :/ ten materiał skłaniał ku formie wzniosłej nie kaskadowej , ale jeśli już poszedłeś w tym kierunku to biorąc pod uwagę że ostatnia fotka to front ( nie określiłeś go) to forma nie może mieć tak obszernych nudnych łuków , wygląda to mało naturalnie , widać że jest wymuszone . na twoim miejscu poszukał bym odpowiedniego frontu i przełamania jakoś tego łuku zmieniając przynajmniej raz czy dwa kierunek przebiegu pnia.

Re: jałowiec nr. 4

: 12 gru 2015, 19:24
autor: maciek3miasto
sie ma, może mi przybliżysz twoją opinię, co uważasz twierdząc, że "ten materiał skłaniał ku formie wzniosłej nie kaskadowej"?
Czy "to forma nie może mieć tak obszernych nudnych łuków" - no nie wiem, widziałem kilka takich "kwiatków" z długimi nudnymi łukami i w przyrodzie również. Nie mogę znaleźć zdjęć takich drzew, ale widziałem. I na koniec klasyk od J. Naka.

Re: jałowiec nr. 4

: 12 gru 2015, 21:04
autor: 00seba
w tym sęk właśnie że ja w tych podanych przykładach nie widzę wzoru do naśladowania tak że sory ale to że narysował te szkice naka nie jest wyznacznikiem najlepszej formy. jesli juz poszedłeś tą drogą próbuj z czasem dodac nieco dynamiki temu łukowi , co do formy wzniosłej to poprostu tak jak samo określenie mówi , materiał na moyogi przy czym wymagało by to skompaktowania części pnia lub szczepienia ewentualnie formy bubjin, robienie z tego materiału kaskady było według mnie mocno na siłę

Re: jałowiec nr. 4

: 13 gru 2015, 05:16
autor: maciek3miasto
hmmm piszę na gorąco i pierwsze co mi przychodzi do głowy to, to że robienie z tego jałowca czegokolwiek jest mocno na siłe. Na reszt się zastnowię.

Re: jałowiec nr. 4

: 13 gru 2015, 12:42
autor: piotrwent
tez myslalbym o jakims bunjinie, ten łuk mi sie w ogole nie widzi. a tak jak Sebastian napisal, naka czy nei naka nie musi to byc wyznacznikiem

Re: jałowiec nr. 4

: 13 gru 2015, 16:09
autor: Bolas
Kimura - też autorytet - posadziłby go korzeniami do góry.