jałowiec nr. 3
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
jałowiec nr. 3
jałowiec teraz wygląda trochę jak świński ogonek, ale będę to korygował w następnych latach. Zobaczymy czy przeżyje takie mocne gięcia? Ale "kto gar grubo, wygrać musi". Czasami trzeba trochę zaryzykować. Nie interesuje mnie posiadanie średnich drzew. Albo 100% albo 0%. Zresztą ten materiał był bardzo średni i nikt by na niego nie spojrzał. Tak więc jak padnie to trudno.
- Załączniki
-
- 1.JPG (84.03 KiB) Przejrzano 10826 razy
-
- 2.JPG (71.12 KiB) Przejrzano 10826 razy
-
- 3.JPG (63.5 KiB) Przejrzano 10826 razy
-
- 4.JPG (89.69 KiB) Przejrzano 10826 razy
-
- 5.JPG (92.24 KiB) Przejrzano 10826 razy
-
- 6.JPG (123.99 KiB) Przejrzano 10826 razy
-
- 7.JPG (98.06 KiB) Przejrzano 10826 razy
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
cd
- Załączniki
-
- 7.JPG (98.06 KiB) Przejrzano 10819 razy
-
- 8.JPG (112.04 KiB) Przejrzano 10819 razy
-
- 9.JPG (114.36 KiB) Przejrzano 10819 razy
-
- 10.JPG (107.42 KiB) Przejrzano 10819 razy
pozdrawiam maciek knap
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2782
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Macku, czy ostatnie zdjecie przedstawia efekt koncowy i w takiej pozycji drzewko bedzie dalej formowane / ukladane?
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
cześć
nie, to na pewno tak nie będzie. Wygląda to dość kiepsko, albo brzydko, ale teraz nie ma być ładnie - to nie ten czas. Mam w planach robić z tej pionowej gałęzi jina (ale nie w tej pozycji) a z tej drugiej robić drzewo. Ale może koncepcja się zmieni. Wiem co chcę osiągnąć, ale którędy to jeszcze się zobaczy.
Jestem ciekaw jak drzewo zareaguje na te gięcia, ale powinno być dobrze. Te gałęzie są bardzo długie i cienkie, z małą ilością zieleni, czyli będę musiał długo czekać na ich zagęszczenie i rozmiary, które pozwolą na drutowanie i układanie.
2 lata temu chciałem się nauczyć mocnych gięć. Kosztowało mnie to zmarnowanie jednej gałęzi w sośnie, ale wnioski nie poszły na marne. Nauczyłem się tego sam, tak więc to chyba takie trudne nie jest. Podsyłam zdjęcia drugiego jałowca też po mocnych gięciach (gałąź to około 17 cm obwodu)
nie, to na pewno tak nie będzie. Wygląda to dość kiepsko, albo brzydko, ale teraz nie ma być ładnie - to nie ten czas. Mam w planach robić z tej pionowej gałęzi jina (ale nie w tej pozycji) a z tej drugiej robić drzewo. Ale może koncepcja się zmieni. Wiem co chcę osiągnąć, ale którędy to jeszcze się zobaczy.
Jestem ciekaw jak drzewo zareaguje na te gięcia, ale powinno być dobrze. Te gałęzie są bardzo długie i cienkie, z małą ilością zieleni, czyli będę musiał długo czekać na ich zagęszczenie i rozmiary, które pozwolą na drutowanie i układanie.
2 lata temu chciałem się nauczyć mocnych gięć. Kosztowało mnie to zmarnowanie jednej gałęzi w sośnie, ale wnioski nie poszły na marne. Nauczyłem się tego sam, tak więc to chyba takie trudne nie jest. Podsyłam zdjęcia drugiego jałowca też po mocnych gięciach (gałąź to około 17 cm obwodu)
- Załączniki
-
- 1.jpg (253.5 KiB) Przejrzano 10684 razy
-
- 2.jpg (304.31 KiB) Przejrzano 10684 razy
-
- 3.jpg (459.09 KiB) Przejrzano 10684 razy
pozdrawiam maciek knap
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2782
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
która jest to ta druga?maciek3miasto pisze:cześć
nie, to na pewno tak nie będzie. Wygląda to dość kiepsko, albo brzydko, ale teraz nie ma być ładnie - to nie ten czas. Mam w planach robić z tej pionowej gałęzi jina (ale nie w tej pozycji) a z tej drugiej robić drzewo.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
to ma być tak
- Załączniki
-
- file.jpg (99.57 KiB) Przejrzano 10582 razy
pozdrawiam maciek knap
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2782
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 20
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Osobiście nie podoba mi sie jak zakreciles ta gałąź do góry ale skoro to ma być jin i to nie jest końcowa pozycja to czekamy
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 01 sty 2014, 17:50
- 11
- Imie i nazwisko: Maciej Moliszewski
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Chorzów
Maćku,
Mam pytanie - jak zabezpieczasz grube gałęzie przed pękaniem przy tak mocnych gięciach?
Na Twoich fotkach widzę rafię, taśmę izolacyjną, strecha - czy stosujesz je zamiennie czy łączysz?
A może wybór zależy od tego jak silne jest gięcie? ;>
Ja narazie stosowałem rafię razem z taśmą na jednym egzemplarzu i pacjent przeżył ale uchyl proszę rąbka tajemnicy bo niedługo muszę gruntownie przeformować mojego jałowca skyrocket i bez sporego gięcia się nie obejdzie.
Mam pytanie - jak zabezpieczasz grube gałęzie przed pękaniem przy tak mocnych gięciach?
Na Twoich fotkach widzę rafię, taśmę izolacyjną, strecha - czy stosujesz je zamiennie czy łączysz?
A może wybór zależy od tego jak silne jest gięcie? ;>
Ja narazie stosowałem rafię razem z taśmą na jednym egzemplarzu i pacjent przeżył ale uchyl proszę rąbka tajemnicy bo niedługo muszę gruntownie przeformować mojego jałowca skyrocket i bez sporego gięcia się nie obejdzie.
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
ok - moja metoda:
jeśli gałąź jest gruba, to najpierw rozcinam ją wzdłuż na odcinku np. 15cm na dwa albo 4. Robię to dwoma śrubokrętami i młotkiem (zdjęcie 2 w poście z 15 grudnia). druga metoda: wycinam pół gałęzi, też wzdłuż, wybierając drewno ze środka tak aby łatwiej się gięło. Do tego używam obcęgów do rozcinania gałęzi, frez. Dobrze mieć jakimś łom lub jakiś wyginacz. Ja sobie zrobiłem sam.
Do zawijania używam teraz tylko rafii. Wcześniej używałem specjalnej taśmy, którą kupiłem ( http://www.e-bonsai.cz/index.php?cur=1&lang=1& ), ale nie ma co się bawić. Rafia jest najlepsza bo daje powietrze do środka, chodź widziałem na necie wielu masterów, którzy używają taśm samowulanizujących albo izolacynych i jestem ciekaw ich zdania.
Do utrzymania kształtu używam naciągów. Nie drutuje bo tylko naciąg jest w stanie utrzymać gałąź, szkoda drutu - to moja metoda.
Wyginam zimą, ale pewnie da się w innych terminach. Ale ja wyginam zimą i żyją.
jeśli gałąź jest gruba, to najpierw rozcinam ją wzdłuż na odcinku np. 15cm na dwa albo 4. Robię to dwoma śrubokrętami i młotkiem (zdjęcie 2 w poście z 15 grudnia). druga metoda: wycinam pół gałęzi, też wzdłuż, wybierając drewno ze środka tak aby łatwiej się gięło. Do tego używam obcęgów do rozcinania gałęzi, frez. Dobrze mieć jakimś łom lub jakiś wyginacz. Ja sobie zrobiłem sam.
Do zawijania używam teraz tylko rafii. Wcześniej używałem specjalnej taśmy, którą kupiłem ( http://www.e-bonsai.cz/index.php?cur=1&lang=1& ), ale nie ma co się bawić. Rafia jest najlepsza bo daje powietrze do środka, chodź widziałem na necie wielu masterów, którzy używają taśm samowulanizujących albo izolacynych i jestem ciekaw ich zdania.
Do utrzymania kształtu używam naciągów. Nie drutuje bo tylko naciąg jest w stanie utrzymać gałąź, szkoda drutu - to moja metoda.
Wyginam zimą, ale pewnie da się w innych terminach. Ale ja wyginam zimą i żyją.
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
nie ma problemu, jeśli masz jakieś pytania to chętnie odpowiem w miarę moich możliwości
pozdrawiam maciek knap
- maciek3miasto
- Posty: 410
- Rejestracja: 14 gru 2009, 15:49
- 15
- Imie i nazwisko: maciek park
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: gdańsk
trochę mi się nudzi bo jestem chory tak więc wklejam kolejne zdjęcia z jesiennych działań.
Jałowiec żyje po mocnych gięciach z 2013. W tym roku wygiąłem gałąź w drugą stronę - wiem, wiem, że to słabo świadczy to o moim profesjonalizmie ale co tam.
Do dziś nie mam koncepcji tylko luźne wyobrażenie. Wiem, że chce z niego zrobić kaskadę. Ale może mi się jeszcze odwidzi. Nie wiem. Trudny materiał z daleko oddaloną zielenią. Ma parę fajnych bajerów, ale ta zieleń to jakaś masakra, żeby go skąpaktować będę musiał się nieźle na główkować.
Jałowiec żyje po mocnych gięciach z 2013. W tym roku wygiąłem gałąź w drugą stronę - wiem, wiem, że to słabo świadczy to o moim profesjonalizmie ale co tam.
Do dziś nie mam koncepcji tylko luźne wyobrażenie. Wiem, że chce z niego zrobić kaskadę. Ale może mi się jeszcze odwidzi. Nie wiem. Trudny materiał z daleko oddaloną zielenią. Ma parę fajnych bajerów, ale ta zieleń to jakaś masakra, żeby go skąpaktować będę musiał się nieźle na główkować.
- Załączniki
-
- IMG_9196.jpg (161.97 KiB) Przejrzano 9510 razy
-
- IMG_9197_2.jpg (137.13 KiB) Przejrzano 9510 razy
-
- IMG_9201.jpg (149.53 KiB) Przejrzano 9510 razy
-
- IMG_9203.jpg (143.71 KiB) Przejrzano 9510 razy
pozdrawiam maciek knap