Forum poświęcone sztuce bonsai

Witam.
Mam na imię Maciek. To mój pierwszy post na forum, ale mam nadzieję, że nie ostatni . Bonsai zajmuję się już parę lat wiadomo raz lepiej raz gorzej. Jak wiekszość z was jestem samoukiem, ale ciągle staram się pogłębiać wiedzę dotyczącą bonsai.
Jak w temacie post dotyczy mojego Świerka. Mam na niego jakiś tam pomysł, ale chętnie posłuchałbym opinii bardziej doświadczonych kolegów.
Co o nim sądzicie?


Pozdrawiam Maciek Jakubiec

Cześć.

Ciekawy materiał. Uważam, że możliwości z nim za dużo nie ma, tzn. drzewko w zasadzie ma nadany już teraz styl i formę, także zostaje ułożyć zieleń. Osobiście trochę bym go wypionował jeszcze. Pozdrawiam

Wiem, że drzewko ma już swoją jakąś tam forme i że za dużo w nim nie zmienię, ale poradzić się to dobra rzecz. Z tego górnego "badyla" chce zrobić jina myślę tylko czy te shari zostawić tak jak jest czy np: połączyć shari z tym jinem hmmmm? Z tym wypionowaniem go to może być dobry pomysł pomyślę nad tym. Ta jedna gałązka chyba wypadnie bo niestety daleko zieleń a druga ułożyć i może coś z tego kiedyś będzie zobaczymy.
Dziękuje za odpowiedź.

Pozdrawiam Maciek Jakubiec

Nie wiem ile już go masz w donicy, ale świerki przeważnie dobrze puszczają uśpione pąki, także na razie żadnej gałęzi bym nie usuwał. Shari za parę lat powinno się samo pokazać. Ja spokojnie bym czekał i pracować nad zielenią. Niestety to trwa i trwa przy tego typu materiał. Sam mam materiał, który znalazłem w 2005 i w sumie cały czas czekam na pierwsze formowanie

Drzewko nie jest za długo w donicy bo od wczesnej wiosny tego roku a więc w porównaniu do Twojego materiału to krótko i zostało mi pracować nad zielenią i czekać. Mówisz że shari się samo pokaże tzn? Jak widać na zdjęciach jest shari które było już na drzewku jak je znalazłem myślę czy je zostawić tak jak jest czy przedłużać do tego górnego jina?
Dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam.

Miałem na myśli, że z czasem drzewko samo sobie wytyczy drogę, gdzie będzie przewodziło 'soki' a reszta pnia obumrze sama. Kora wtedy odpadnie i będzie ładne shari bez brzydkiego kalusa, który w świerkach jest duży i wygląda mało naturalnie wg mnie. Tylko, że może to potrwać ładnych parę lat.
Osobiście bym czekał puki zieleń nie będzie gotowa do wstępnego formowania. Te dwie najniższe gałęzie nie mają żadnych uśpionych pąków?

Powiem szczerze, że nie wiem czy są tam jakieś uśpione pąki. Myślę że poprzez przyciecie zieleni powinny sie te pąki obudzić hmmm? Z tym shari tak jak mówisz poczekam może akurat coś się tam pokaże nigdzie mi się nie spieszy. Zostało mi zagęszczać zieleń i myślę że będzie ok. Zastanawiam się tylko czy stare igły usunąć i zostawić tylko te młodsze?

Pozdrawiam

Wstrzymał bym się z tym zabiegiem do przyszłego roku. Odnośnie pąków to powinny pojawić się jeśli będziesz dobrze dbał o drzewko. Dużo słońca i dobre podlewanie a będzie dobrze.

Wiekszość moich drzewek stoi cały rok w słońcu i podlewane są równomiernie tak samo więc nie ma obawy. Wstrzymam się z pracami na ten rok i zobaczymy co z tego wyniknie.
Dziękuje za odpowiedź
Pozdrawiam

Witam
Po jakimś czasie aktualizacja tematu.
Wreszcie przyszedł czas na lekkie formowanie świerka.
Po warsztatach w AB w listopadzie znalazłem czas na zrobienie martwego i obecnie wygląda tak.
Na wiosnę przesadzanie do ceramicznej donicy może zmienić się troszkę ułożenie gałęzi ale to zobaczymy przy przesadzaniu.
Proszę o komentarze.

Pozdrawiam Maciek Jakubiec

Jak miło, jak tak stary temat zostaje uaktualniony Moim skromnym zdaniem amatora jin jest za masywny, a wygięcie przy nasadzie pnia za duże.

Ja posadzilbym lekko przechylając w lewo. Zmniejszylbym jina. Oraz jina razem z wyższą częścią przesunął na prawo.

Nie musisz się jednak sugerować moimi pomysłami, gdyż nie jestem aż tak doświadczony.

super robota, ale faktem jest, po mimo, że ten jin jest bardzo ładny to raczej nie przetrwałby w przyrodzie aż taki długi i pewnie po pewnym czasie by się obłamał.
Poza tym razi mnie to, że jin jest tej samej długości co wierzchołek.

Lepiej coś pocieniasić niźli potem pogrubasić. To nadal materiał. Zawsze można uciąć przykleić będzie trudniej. Proszę zauważyć że "chmurki" nie są ułożone jak przystało na dobre ułożenie więc jeszcze spora droga przed tym materiałem. Myślę że 2 lata dobrej pracy i masz fajną roślinę na wystawę. Gorzej z doniczką. Ciężko będzie dostać raczej na zamówienie.

Tak jak Bolas zauważył to jest to materiał i narazie jin jest długi bo uciąć można zawsze. Co do doniczki to narazie tez nie mam ale myślę że z Panem Wlodkiem coś znajdziemy. Tak więc na wiosnę kolejna aktualizacja.
Pozdrawiam

taaka ciekawostka, ale chyba to już było gdzieś na forum, a może coś innego?
http://www.boredpanda.com/worlds-oldest ... ko-sweden/

hmm ja to widziałbym tak, roślinę posadzić bardziej prost, wygiąć górną część w prawo dla balansu i ruchu pnia, wywalić dolną gałąź (o ile górna część przeżyje), skrócić jin, ALE to wszystko dopiero po sprawdzeniu czy ukształtowanie nasady pnia się nadaje na takie eksperymenta ;)

Witam
Wiosna świerk został przesadzony do nowej donicy. Jak widać pasuje mu, bo nowe pąki już też są
Tak drzewko prezentowało się na wystawie we Wrocławiu.

Pozdrawiam Maciek Jakubiec

fajne drzewko, ale ta donica mi kompletnie nie pasuje

Nie każdemu będzie pasować to normalne. Jednym się podoba innym nie. Każdy może wyrazić Swoje zdanie. Mi się podoba Jak to powiedział mistrz "dziwne drzewo to i dziwna doniczka"

Pozdrawiam

Dokładnie. Może doniczka jest troszkę za wysoka ale kształt jak najbardziej do mnie przemawia. Roślina nietuzinkowa z tym korzeniojinem totalna bonsaiowa abstrakcja i to ją wyróżnia.