Strona 1 z 1

Jałowiec chiński Pfitzeriana

: 20 kwie 2008, 00:56
autor: 00seba
Witam.
Jakiś czas temu (ze 2-3 tyg) formowałem kolejnego już jałowczyka odmiany jak w tytule . Styl: bunjin . Jest to już moje kolejne drzewo , pomału postaram się zapodać fotki poprzednich drzewek w oddzielnych tematach, trochę zaczynam od końca z uwagi że z formowania tego drzewka mam fotki z poszczególnych etapów formowania.
Obrazek
Obrazek
materiał wyjściowy
Obrazek
po obraniu frontu i wycięciu zbędnych gałęzi
Obrazek
zbliżenie na nebari
Obrazek
po wstępnej obróbce jin, jedynie obrałem z kory wstępnie obrobiłem i zabezpieczyłem , popracuje nad nimi w późniejszym okresie. jak widać wypdło też jeszcze kilka gałązek ;)
Obrazek
efekt końcowy po zadrutowaniu i ułożeniu gałązek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
jak widać lewa i prawa strona oraz tył drzewka
Liczę na konstruktywną krytykę ;) Materiał przeciętny, tylko to można teraz dostać w ogrodniczych a ćwiczyć trzeba ;)
Pozdrawiam z Lubelszczyzny !!!!

: 20 kwie 2008, 09:29
autor: Kamil
Witaj,

domyslam sie, ze front drzewka zostal przedstawiony na zdjeciu, ktore zostalo podpisane "efekt końcowy po zadrutowaniu i ułożeniu gałązek".
Ja bym natomiast wybral ostatnie zdjecie na front drzewka. Rowniez usunalbym wszystkie jiny do pierwszego luku.
Czy drzewko moze zaliczyc do stylu bunjin, imho nie.

Teraz kilka slow ze strony Admina. Usunalem z podpisu link do Twojej strony i umiescilem go w odpowiednim polu w profilu.
Ciebie prosze o uzupelnienie profilu.

: 20 kwie 2008, 12:18
autor: 00seba
nie wiem dlaczego sugerujesz się fotką tyłu w celu zmiany front, w rzeczywistości byś tego na pewno nie stwierdził bo na żywo drzewko wygląda znacznie lepiej. poza tym drzewo było układane pod front z tej strony którą obrałem, w razie zmiany frontu trzeba by przeformowac całą roślinę, patrząc od tyłu gałęzie nie były by prawidłowo ułożone (pierwsza szła by do tyłu a trzecia na wprost obserwującego) . No z jinami masz rację bo jest ich za dużo ale jak pisałem będzie jeszcze obróbka, zostawiłem dlatego że w przypadku jałowczyka którego formowałem w ubiegłym roku drzewo odrzuciło duża część kory pozostawiając jedną linię życia. w tym przypadku może być podobnie z uwagi na to że roślina straciła ok 80% zielonego z pierwotnej rośliny. wówczas może mi to diametralnie zmienić obraz całej rośliny. No a z tym bunjinem to mi klina zawaliłeś ? dlaczego uważasz że to nie bunjin ? a z co bankan? według mnie się mylisz
a i profil uaktualniony - dzięki za uwage

: 22 kwie 2008, 08:37
autor: Kamil
Witaj Sebastianie,
w rzeczywistości byś tego na pewno nie stwierdził bo na żywo drzewko wygląda znacznie lepiej.
Nie przecze Sebastianie, moje wnioski moge wyciagnac jedynie z tego co widze na forum.
No a z tym bunjinem to mi klina zawaliłeś ? dlaczego uważasz że to nie bunjin ?
Poniewaz jest za masywny dla bunjin'a. Literat to forma gdzie pien "eleganckimi" ruchami zweza sie ku gorze. U Ciebie pien ma forme litery S. Te jiny nie pasuja tez do stylu bunjin. Forma literacka to forma "damska".
Tak, jako styl moze byc bankan.
według mnie się mylisz
Dlaczego?

: 22 kwie 2008, 09:22
autor: Przemek R.
Jak na nieśmiałe swoje próby - drzewko ok. Front niech frontem zostanie.

Ale też uważam jak Kamil - te drzewko mogło nie być bunjinem ( 3 fotka od góry - z tych dwóch gałązek wyciąłbym to, którą zostawiłeś a zostawił- tą wyciełeś :wink: ).

No i jiny do skrócenia :brawo:

: 22 kwie 2008, 12:40
autor: 00seba
Dzięki za dobre słowo ;) Macie chyba rację co do tego stylu, myślałem że bardziej bunjin ale rozważałem też bankan. Może gdybym usuną tą najniższą dolną gałąź z lewej to korona był a by mniej ciężka i w rezultacie bardziej by to wyglądało na bunjina. Twierdziłem że bunjin bo po 1 : zieleń dopiero na samym czubku drzewa 2 fikuśny pień. za bankan uważam drzewo o esowatych kształtach ale z gałęziami już od dolnych partii rośliny (coś jak upośledzone moyogi :) ) a w tym przypadku tego nie ma.
( 3 fotka od góry - z tych dwóch gałązek wyciąłbym to, którą zostawiłeś a zostawił- tą wyciełeś Wink ).
ja też miałem z tym dylemat z uwagi na to iż lewa gałąź miała fajny ruch a prawa nie, co jednak zdecydowało a to że ta lewa (patrząc jak na zdjęciu) była uszkodzona (rozszczepienie się gałęzi w miejscu pierwszego rozgalęzienia) , w przyszłości mogło by się tam coś zaroić i galąź i tak by padła.

: 22 kwie 2008, 15:28
autor: Przemek R.
Co głowa to pomysł, dla mnie to było Moyogi z jinami. Ja lubie drzewka skompaktowane. Najbardziej mi sie takie podobają i takie robie (dlatego każdy mówie, że robie takie same).

Może przy kolejnym będziesz miał inny pomysł. Ważne, żeby robić coś, patrzeć na innych ,patrzeć na nature i uczyć sie od najlepszych :)