Forum poświęcone sztuce bonsai

Imie jałowca na cześć GohanSa. Kiedyś go przywiozłem po pikniku w ogrodach bonsai i jedyne co mi się nasuneło to żeby go wygiąć. Wcześniej wkleiłem zdjęcia drzewak w poście viewtopic.php?t=4172 .
Błędów tamtejszych czasów, kiedy wiedzy mało - nie da się tak do końca ukryć. Jest co jest. Jak zdejme rafie to pociągne ostro z shari.
Swoją drogą - jałowiec ma pień wykręcony jak baranie rogi

hey ,
jak dla mnie za ysoki i świński ogonek
materiał dobry na kaskade (wierzchołek z tego co wyciołeś)
podsyłam "mierny" wirt.

Nie chce nic pisac MArcin ale Ty we wszystkich moich drzewach widzisz kaskady Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły ?

Zrob choinke xD lol

myśle że możesz zrobić z tego jeszcze coś w stylu zdjęcia profilowego holahola ...kolejną wersją jest kaskada .... a jeszcze mógłbyś posadzić go tak że tą dolną część wsadzić do ziemi, resztę zrobić w kształcie łuku i zrobić z tego bunjina ... teraz trochę ten zawijas moim zdaniem nie pasuje ... ja też muszę się wziąść za jakieś drzewka ... suchodrzew u dziadka stoji i czeka na prace ... może znacie jakieś szkółki gdzie tanio można kupić jakieś krzewy np jałowce ... tak w okolicach i w wawie ... u marka gajdy sporo drzewek stoji ale tam chyba od 100zł się zaczynają ... a ja bym chciał takie proste jałowce jak na warsztatach podstawowych dają żeby potrenować .... z góry dzięki za odpowiedz ... pozdro

Takie jałowce jak na Warsztatach podstawowych kosztują po 25 zł ,takie co my robimy (np ten co powyżej) 35 zł. Może go wygne jeszcze bardziej - ale to na jesień

no tak ... właśnie chciałbym sobie gdzieś jakieś kupić żeby poćwiczyć ... byłem raz na warsztatach ... na paru piknikach itd ... kupowałem trochę rzeczy u marka ale właśnie teraz chce się zaopatrzyć w jakieś drzewka do treningu ... z tego co pamiętam to on ma tam sporo drzewek ale to są już takie porządne i też kosztują ... a nie chce się brać za dobry materiał jak nie mam jeszcze doświadczenia ... chce sobie trochę potrenować ... gdzie najlepiej kupić takie drzewka za te 25-35 zł ... u marka też takie są do kupienia czy są jakieś szkółki ... pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedz

MarcinWwa pisze: za te 25-35 zł ... u marka też takie są do kupienia

Oto niektóre z nich, do poćwiczenia :
viewtopic.php?t=4595
viewtopic.php?t=4266
viewtopic.php?t=4566
viewtopic.php?t=4164
viewtopic.php?t=4580

MarcinWwa pisze:może znacie jakieś szkółki gdzie tanio można kupić jakieś krzewy np jałowce ... tak w okolicach i w wawie ...

http://ogrodychotomow.com/index.php?id=home
wszystkie krzaki z mojego ogrodu i czesc bonsai mam z tego ogrodniczego, olbrzymi wybor i ceny niezle. niedaleko za bialoleka, prosty dojazd, polecam! pozdrawiam

Jeszcze nie to o co mi chodzi - ciągle nad tym pracuje - ale póki co odświeżam (co by języki postrzępić)

Widzę Przemku że bardzo fajnie posty rozwijasz, że każde drzewko buduje swoją historie. Całkiem ciekawa propozycja jak na ten świński ogonek. Sądzę że jak powoli się pozagęszcza to będzie coraz ciekawsze. Jedyne co tak rzuca się w oko to ta pierwsza lewa gałąź która tak odstaje od reszty ale pewnie z czasem to wszystko się wyrówna. Na pewno widać że ten jałowczyk coraz lepiej wygląda.

pozdrawiam i owocnej pracy.

Ta lewa dolna gałąź (sashi-eda) powinna właśnie odstawac od reszty bo jest pierwszą gałęzią - witającą. Drzewko musi zarosnąć od nowa i wtedy może coś sie zmieni.

Jak jest witajaca to ulozyc ja w kształt rączki .... Sorry na powaznie razi mnie strasznie ta wedka pierwszej galezi ale moze kiedys sie to zakryje zielenia. Drzewko mile ale najgorszym posunieciem jak dla mnie bylo pociagniecie tak długiego shari. Nie wiem moze cos kiedys z tego bedzie narazie jak dla mnie zniszczyles tym shari rosline.

Tam na górze Bolas gdzie była rafia - to shari samo się zaczeło robić naturalnie. Bo przy wyginaniu (a przypominam to było gięcie bez wiedzy i umiejętności) pień strzelił 3 razy - w miejscach gdzie są jiny te małe, poprostu zaczeło sie rozwarstwiać drewno od pnia i shari samo sie zaczeło robić bo te częsci już nie żyły. Całość pociągnełem do dołu bo nie wiedziałem takiego shari aby wisiało gdzieś na górze. Może jest źle, może będzie jeszcze inaczej. Nie każde drzewko musi być bonsai, nie każde bonsai musi stać na wystawie... Będe pracował nad nim.

A o kształcie ręki z zadartymi pazurami jeszcze pogadamy - jak zrobie cisa do końca

Zamykam historie tego drzewa. Sprzedane