Strona 1 z 1

jałowiec sabiński

: 24 sty 2008, 12:13
autor: tomek_baobab
Cześć Wam! :)
Początkowo chciałem poczekać do wiosny z tym jałowcem, ale pora zimowa taka nudna... Drzewko formowane na warsztatach artystycznych u Marka Gajdy, jakoś pod koniec września. Wszyscy proponują mi posadzenie drzewka tak jak to jest pokazane na ostatnim zdjęciu, ale sam się zastanawiam, czy nie lepiej będzie, jeśli drzewko później posadze na prosto, bez przekrzywiania bryły korzeniowej-uważam, że wtedy ruch pnia będzie bardziej widoczny... Planowana doniczka okrągła w kształcie "wywiniętej miski"-tak to nazywam ;) w uproszczeniu...
Aha-i chcę podziękować chłopakom za dodawanie otuchy przy drutowaniu. Dzięki wielkie!
Obecnie jałowiec stoi w zimowej skrzyni na balkonie, przysypany torfem i przykryty agrowłókniną...oby do wiosny! Pozdrawiam!

: 24 sty 2008, 14:18
autor: fidelpatcha
Drzewko fajnie ułożone, choć wg mnie lewa strona czapki powinna być ciut niżej, bo teraz odchyla sie za bardzo w prawo. Co do nasadzenia to lepiej jednak jak na ostatnich fotkach z przechyleniem. To co Ty proponujesz spowoduje, że drzewko straci optyczną równowagę i sprawi wrażenie przewracania się drzewka.

Re: jałowiec sabiński

: 24 sty 2008, 17:36
autor: Przemek R.
tomek_baobab pisze:chcę podziękować chłopakom za dodawanie otuchy przy drutowaniu!
No tak czułem że znajome mi te drzewko. Wszystko jest oki - lewą dolną gałąź można faktycznie bardziej wyciągnąć w dół. I główny pień tam gdzie na górze jest gięty - jeszcze bardziej zgiać do siebie. Jak zarośnie będzie dobrze to wyglądało.

Mnie bardziej razi ten górny długi jin - trzeba go wygiąć w którąś strone.

Nachylenie tak jak na ostatniej fotce - inaczej drzewko sie przewróci.

: 24 sty 2008, 23:23
autor: HIR
Witam
Trochę mnie razi w tym drzewku to ostatnie zagięcie jest takie ostre do całego ruchu pnia osobiście bym to załagodził, ale to już jak będziesz obserwował drzewko to sam ocenisz bo wygląda na wysokie a to jeszcze podniesie korone o kilka cm .
Pozdrawiam.

: 25 sty 2008, 09:24
autor: tomek_baobab
Spokojnie, kiedy drzewko zarośnie, to zagięcie nie będzie takie widoczne. Bo gdyby nie to zagięcie właśnie, drzewko uciekałoby do tyłu. No i jeszcze jedna zasada, której kompozycja w tym przypadku ma być podporządkowana-wierzchołek drzewka ma być nad nebari(chociaż sam myślałem, czy z tego nie zrezygnować...). Co do najniższej gałęzi-pomyślę nad tym i prawdopodobnie zrobię to, ale dopiero wtedy, kiedy zdejmę pierwsze druty, bo nie chcę za bardzo naprężać tkanek :)
A macie jakiś pomysł na doniczkę? Myślałem początkowo, że nic, tylko pojemnik bębenkowy... ale z drugiej strony bardziej mi pasuje trochę wyższy, za to o mniejszej średnicy-podobny jak na zdjęciu poniżej. A właśnie-uważacie, że kiedy będzie odpowiedni moment na umieszczenie drzewka w docelowej donicy? W przyszłym roku, czy raczej za dwa?
Co do wielkości drzewka, myślę, że ma jakieś 40 cm...

: 25 sty 2008, 11:57
autor: lukas_gr
Czesc, to jest styl literacki, a wlasnie w tym stylu wiekszosc sztywnych zasad jest interpretowana o wiele swobodniej. Co do zasady ze wierzchołek drzewa jest centralnie nad nasada, mozna smiało powiedziec ze tego stylu nie dotyczy. Tak samo jak wile innych np zrownowazona korona- w przypadku drzew formowanych w stylu bunjin bardzo czesto spotyka sie drzewa baaaardzo nie symetryczne i wcale nie jest to blad, wrecz przeciwnie jest to cecha swiadczaca o odmiennosci tego stylu. W zasadzie umiejscowienie wierzcholka nad nebari dotyczy tylko stylu moyogi. Jednak mimo wszystko, najwazniejsze sa wrazenia estetyczne konkretnego drzewa. W przypadku Twojego drzewa moim zdaniem wyglada dobrze tak jak jest tzn ustawienie pnia oraz nachylenie wzgledem plaszczyzny jest w moim odczuciu dobre i zrownowazone. Jedene co w tej roslnie bym zmienil to wyciagnal w pionie lekko splaszczona korone, no ale to jest juz indwywidualny styl autora tego bonsai i ja na to juz nic nie poradze. Jednak jak zawsze zaznaczam ze jest to moje indywidualne odczucie, dla kazdego slowo "ladne" oznacza co innego :) Tak w ogole calkiem przyjemne drzewo. Co do donicy, ktora zaprezentowales- zdecydowanie za ciezka.